Co dalej?

Uwagi na temat serwisu, informacje o błędach, ogłoszenia

Moderator: Ekipa F1WM

Postprzez MalarzF1 Wt sie 02, 2011 0:26  Re: Co dalej?

Nie czas i miejsce na takie dyskusje, ale propozycja z nadaniem imienia, wydaje mi się bezsensowna. Jak masz kierowcę wyścigowego który zmarł, to na jego samochód będziesz mówił "samochód 'kierowcy'", czy "samochód imienia 'kierowcy'"?
Ten serwis, to jest właśnie taki samochód.
Na dodatek, osoba która nim kierowała, była także konstruktorem i inżynierem budującym zespół, który, miejmy nadzieję, poradzi sobie w nowych, tragicznych okolicznościach.
Avatar użytkownika
MalarzF1
 
Dołączył(a): N cze 08, 2008 15:15

Postprzez Van_Helsing Wt sie 02, 2011 1:43  Re: Co dalej?

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Van_Helsing
 
Dołączył(a): So sie 28, 2010 11:47

Postprzez dzooz Wt sie 02, 2011 9:59  Re: Co dalej?

Panowie, Maraz zostawił po sobie wspaniałe dzieło. Na razie pochowajmy go, a później panowie drodzy powinniście wybrać redaktora naczelnego. Bo to różnie bywa, gdy nie ma "szefa" wszyscy trochę odpuszczają.

Macie cztery tygodnie, spokojnie dacie rade!
Avatar użytkownika
dzooz
 
Dołączył(a): Pt mar 13, 2009 13:45

Postprzez tweedy Wt sie 02, 2011 13:48  Re: Co dalej?

Mam prośbę o wzięcie pod uwagę przerobienia logotypu serwisu tak, aby dodać na bolidzie pod kierowcą napis Marek Roczniak lub Maraz (tak jak w niektórych seriach wyścigowych). Oczywiście bolid byłoby trzeba przekręcić tak, żeby stał bardziej bokiem.
tweedy
 
Dołączył(a): Cz wrz 22, 2005 9:53

Postprzez gregoff Wt sie 02, 2011 14:36  Re: Co dalej?

Moim zdaniem to nie ma sensu. Nikt chyba nie chcę z nowego szefostwa, że próbuje jechać na tej tragedii i przez ten sposób zdobywać popularność.

Na pewno będzie to rozwiązane. Ale zdajcie sobie sprawę, że w Niedzielę Marek zmarł o czym dowiedzieliśmy się dość późno. Potem trzeba było załatwić sprawę poinformowania wszystkich o odejściu Marka i jego pogrzebie a potem zorganizować jeszcze sposób dojazdu i obecności w Janowie. To było najważniejsze wczoraj i na tym się wszyscy skupili.

Serwis działa, newsy się ukazują a forum jest moderowane, więc naprawdę nie widzę żadnego powodu do pośpiechu i jakiejś nerwowych ruchów.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez Mahilda111 Śr sie 03, 2011 7:25  Re: Co dalej?

I jak ? Był ktoś na pogrzebie ? Sporo było osób ? Pięknie go pożegnano ?
Avatar użytkownika
Mahilda111
redaktor
 
Dołączył(a): So sty 29, 2011 9:14

Postprzez DamianF Śr sie 03, 2011 9:17  Re: Co dalej?

Wszystko jest ok. Byłem. Było ok. 15 osób z F1WM. Pięknie.
DamianF
redaktor
 
Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 17:05
Lokalizacja: Chwałowice

Postprzez Lukas Śr sie 03, 2011 18:18  Re: Co dalej?

Tak jak pisałem - nie da się wszystkiego ogarnąć w 1 dzień, w dodatku będąc w Janowie na pogrzebie Marka... Zapewniam, że w ciągu najbliższych dni się wszystkiego dowiecie. Serwis po prostu będzie działał dalej i się rozwijał, bo tego chciał Marek.
„Zginęło wielu wspaniałych kierowców rajdowych, lecz odczytuję to jako pech, który w tej dyscyplinie przypłacić można dość szybko życiem. Jest to wielka tragedia, gdy w wyniku rywalizacji sportowej umiera człowiek.”
Avatar użytkownika
Lukas
redaktor
 
Dołączył(a): Cz sie 17, 2006 14:33
Lokalizacja: Piekary Śląskie
GG: 1285427

Postprzez jpslotus72 Śr sie 03, 2011 22:49  Re: Co dalej?

Jak pisałem w Serwisie - przez ponad tydzień nie miałem żadnego dostępu do internetu i o wszystkim dowiedziałem się dopiero dzisiaj. Od razu po odzyskaniu połączenia skierowałem się na f1wm, chcąc nadrobić zaległości i przeżyłem wstrząs. Jeszcze nie mogę dojść do siebie i w tej chwili nie potrafię sobie wyobrazić powrotu do normalnego pisania komentarzy - próbuję czytać teksty innych, ale wszystko jest jak za jakąś grubą szybą... Jedyne pocieszenie jakie w tej chwili znajduję, to zapewnienia o dalszym trwaniu Serwisu - to, co tak wspaniale stworzył Marek musi trwać. Chłopaki z Redakcji - trzymajcie się, liczymy na Was - i wierzę, że liczy na Was Marek, który doradza teraz Najwyższemu Naczelnemu. Ja - choć może nie jestem nikomu potrzebny - też postaram się jak najprędzej wrócić na swoje skromne miejsce w dziale komentarzy - Serwis musi trwać, bo w nim nadal bije serce Marka.
Avatar użytkownika
jpslotus72
 
Dołączył(a): Cz paź 28, 2010 13:13
Lokalizacja: Głęboka Prowincja czyli Na Końcu Świata

Postprzez Konrad80 Cz sie 04, 2011 0:18  Re: Co dalej?

jplotus72 - wiem co czujesz. Ja cały poniedziałek nie mogłem przestać myśleć o Marazie, choć nigdy go nie poznałem. Ale będąc tutaj parę razy dziennie, codziennie przez ostatnie 7 lat nie był dla mnie kimś obcym.
Life is music, play it louder!
Konrad80
 
Dołączył(a): N sie 03, 2008 15:31

Postprzez MITSUBISHI_WRC Cz sie 04, 2011 15:43  Re: Co dalej?

Maraz był cierpliwy, wyrozumiały i bardzo pomocny że też tacy ludzie odchodzą. Dla mnie ta wiadomość była szokiem i nie przypuszczałem że był niepełnosprawny. Jak wiemy do końca pracował nad swoim dziełem F1WM, najlepszym w Polsce serwisem o tematyce F1. Marek był w moim wieku i tym bardziej jest przykro że tak młodzi ludzie odchodzą. Ale wiem że tam u góry będzie cały czas czuwał nad serwisem i kiedyś spotkamy się. Kończąc, brakuję mi czerwonego nicka Maraz teraz jak wchodzę już go nie ma i jest taka pustka.

Spoczywaj w pokoju [*][*][*]
Obrazek
Avatar użytkownika
MITSUBISHI_WRC
 
Dołączył(a): Śr kwi 11, 2007 16:15
Lokalizacja: Kraków

Postprzez jpslotus72 Cz sie 04, 2011 21:56  Re: Co dalej?

Wziąłem się dzisiaj za pisanie komentarzy - nie jest to łatwe, ale im dłużej bym czekał, tym byłoby trudniej. Nie chcę urazić nikogo z Redakcji - zresztą, chyba nikt źle nie zrozumie tego, co chcę przez to powiedzieć - ale za każdym razem, kiedy wchodzę do Serwisu, czuję niemal namacalnie jakąś pustkę... Wiem, że Marek jest obecny w Serwisie przez samo to, ze strona istnieje i funkcjonuje, ale boli ta świadomość, że Maraz jest za daleko, aby odebrać PW i - jak zwykle - ciepło i życzliwie odpowiedzieć. Nie chcę o tym pisać w komentarzach, bo uważam, ze najlepsze co można zrobić, to wrócić w nich do codziennych spraw F1 - Marek nie opowiadał nam o swojej chorobie, o swoich osobistych problemach, tylko dzielił się z nami swoją pasją i tę pasję powinniśmy podtrzymywać. Gdzieś jednak musiałem to wypowiedzieć - choćby nikt już nie miał zajrzeć do tego wątku i tego przeczytać.
Avatar użytkownika
jpslotus72
 
Dołączył(a): Cz paź 28, 2010 13:13
Lokalizacja: Głęboka Prowincja czyli Na Końcu Świata

Postprzez Konrad80 Cz sie 04, 2011 23:25  Re: Co dalej?

Na pewno wiele osób to czyta i myśli tak samo. W każdym razie ja na pewno.
Life is music, play it louder!
Konrad80
 
Dołączył(a): N sie 03, 2008 15:31

Postprzez bufcik Pt sie 05, 2011 0:48  Re: Co dalej?

@MITSUBISHI_WRC

ten nick "Maraz" oznaczał, że szef jest w domu...
Avatar użytkownika
bufcik
 
Dołączył(a): Pt lis 19, 2010 1:34

Postprzez SirKamil N sie 07, 2011 13:28  Re: Co dalej?

Trudno wyobrazić sobie bardziej druzgocącą informacje po powrocie z wakacji... Marek był dobrym człowiekiem... w dzisiejszych czasach to najmocniejsza z rekomendacji. Niewielu jest takich.
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sprawy związane z serwisem

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość