Czy chcecie zmian na stanowisku admina?

[Dante]

@Master - Lepiej... jak ktoś chce helpów wystarczy, że zapisze się do każdej innej ligi Rfactor w której admini wiedzą, że czasami lepiej jest pójść na rękę z pomocami niż udawać hardkorów i nie mieć uczestników.

[gornik]

Zwalanie winy na pomoce to moim zdaniem nieporozumienie.
Liga musi być atrakcyjna, a z atrakcyjnością ligny to wiecie jak teraz jest...

[Master]

@Master - Lepiej... jak ktoś chce helpów wystarczy, że zapisze się do każdej innej ligi Rfactor w której admini wiedzą, że czasami lepiej jest pójść na rękę z pomocami niż udawać hardkorów i nie mieć uczestników.

Rubiq nie będzie uprawiał amatorszczyzny i szedł ludziom na rękę. Chcesz się ścigać na poziomie - jeździsz bez helpów. Pomoce są dla noobów i to jest akurat fakt. No sorry, chcesz się bawić na serio, to nie bawisz się w helpy. Wg mnie helpy to nieporozumienie i niszczenie całej idei simracingu.
Zwolenników gorąco zachęcam do kupna nowego Need for Speeda, tam w necie kupa ludzi jeździ.

[Maly-boy]

Zwalanie winy na pomoce to moim zdaniem nieporozumienie.
Liga musi być atrakcyjna, a z atrakcyjnością ligny to wiecie jak teraz jest...

Wiemy jak jest i jak było wcześniej , z resztą Kojot wszystko ładnie opisał

[hideto]

Zacznijmy od kilku kwestii.

1. Najbardziej zmiany domaga się osoba która nie dość że umiejętnościami nie przystaje do ligny (przynajmniej w sytuacjach których widziałem nie przystawała), poza tym zawsze się wszędzie zapisywała a potem nagle myśl przez głowę 'cholera przecież ja pracuję' i na 3/4 wyścigów jej nie było

2. Pomoce ? pytanie brzmi czy liga powinna trwać za wszelką cenę i powinna przyjmować każdego, czy powinna mimo wszystko jakiś poziom trzymać. Przynajmniej taki, by połowa graczy nie wychodziła w niedziele wieczorem z serwera wkurzona, że jakiś nowy gracz z pomocami staranował pół stawki na pierwszym zakręcie.

3. Nie ma też wątpliwości, że Rubiq ma/miał ligę głęboko w tyłku. Może sam tak nie uważasz, ale takie wrażenie odnosili gracze. Kojot się z ustawieniami serwera dwoił i troił, Figo robił całą resztę, a pan główny admin w zasadzie nic, nieobecny.

Pytanie więc jest proste. Czy jest sens na siłę coś teraz tworzyć ? To i tak się szybko skończy. Jak było z Ligna History ? Fajny mod 30 osób zapisanych a potem się okazało, że trzeba kilka godzin poświęcić by ogarnąć bolid i nagle z 30 osób zrobiło się 15. Potem jak przyszedł wyścig to okazało się że każdy chce wygrać, ale nie każdy miał na to umiejętności i zostało osób 8 z apogeum w postaci 4 osób na gridzie w hocke. Taki dzisiejszy czas, jak ktoś chce grać w rFactor, to chce od razu wygrywać. Zamiast pogodzić się z tym, że ma jeszcze za małe umiejętności i po prostu trenować, woli iść do ligi gdzie są jeszcze gorsi od niego by mieć satysfakcję taniego zwycięstwa. Wszyscy się napinają jakby od tego ich życie zależało.

Poza tym, jak zauważyliście ilość oglądaczy samej F1 też mocno spadła, a popularność simracingu jest wprostproporcjonalnie powiązana z popularnością F czy sportów motorowych jako takich.

Czy coś się teraz zmieni ? na pewno nie i na pewno nie pod wodzą mitsubishi. Czy coś się zmieni w przyszłości ? Są na to szanse, ale to będzie wymagało czegoś więcej niż 'rfactor2'. Będzie potrzebna atrakcyjna oferta, po to by stworzyć nowe środowisko skoncentrowane wokół ligi. Wtedy będzie można pomyśleć o pewnych ułatwieniach dla młodych graczy. Może np wyścigi mieszane ? w każdej kategorii osobne klasyfikacje itp itd. Jak wszystkim chętnym damy od razu jeździć w F1 to skończy się jak zawsze. Może fajnym pomysłem byłoby zrobienie czegoś w stylu wyścigu Le Mans. Najlepsi jeździliby w LMP1, trochę mniej doświadczeni w LMP2, potem pozostałe klasyfikacje. Każdy niższy poziom powinien się różnić nie tylko osiągami ale i łatwością w prowadzeniu auta.

Jak admini ligi się zbiorą do kupy, to coś z tego zrobią, jak nie. To moim zdaniem w przyszłym roku dział forum o nazwie LIGNA powinien zniknąć, bo będzie zwyczajnie zbędny.

[MITSUBISHI_WRC]

Hideto co do umiejętności to (tak szczerze) zgoda (ale jest coraz lepiej). Co do zapisywania, to po prostu lubię virtual...) a przez pracę całkiem nie chcę zrezygnować z wirtualnych wyścigów. W innej lidze kiedy mogę to jadę, i nie ma o to do mnie pretensji.
''Pod wodzą'' M...., już wcześniej napisałem że nie mam siebie na myśli, ale wiem kto by to bardzo dobrze poprowadził (hideto, moja propozycja na nowego admina LiGNY). Oczywiście sam zainteresowany musiałby się zgodzić, co do kandydatury, to zna się na tych sprawach. I wierzę w to że pod jego wodzą ta liga odżyła by, w zdecydowanej większości zgadzam się z tym co powyżej napisał hideto. Poczekajmy jeszcze trochę na więcej głosów w ankiecie i być może administracja forum weźmie pod uwagę wyniki.

PS: A ty Master adwokat Rubiq'a?
Co to on nie umie ''mówić'' tylko ty za niego piszesz?
Co do amatorszczyzny i pomocy, to przecież rozszyfrowując skrót LiGNA tam jest o amatorach.... I pomoce były ''używane'' w LiGNIE, co innego jakby w ogóle nie było. Zresztą jeździłem bez pomocy (LiGNA History) i nawet pisałem że jest dobrze. I jeszcze co do zawalidrogi, to zdaję się było do mnie (mam rozumieć)? Jeszcze jeden taki wypominał mi czasy UN (skrót). Być może jest więcej takich (ale nie zrażam się tym), w innej lidze nikt jeszcze nie pisał o tym (zresztą wyniki i czasy są coraz lepsze). No a ty Master'ek to (cycuś pimpuś, chodzący ideałek) pępek świata z rajtkami......

[Rubiq]

Administracja forum nie ma za wiele wspólnego z LiGNĄ, wyścigów nigdy nie organizowała ani nie dobierała ludzi do jej prowadzenia, więc nie wiem czemu ciągle chcesz w to wciągać chłopaków, którzy mają lepsze rzeczy do roboty. Zrób jeszcze ankietę w sprawie odwołania poszczególnych moderatorów itd. Mam nadzieję, że załapałeś.

Piszę po raz n-ty, nie będzie ściągania każdego kogo się da za wszelką cenę, bo po prostu nie o to w tym chodzi. W tej chwili czekamy do premiery rFactora 2.

[MITSUBISHI_WRC]

Chyba nie załapałeś.... a chodzi o to że każdy administrator (administracja) danego serwisu (strony, forum).... Może pozbawić funkcji przykładowo ciebie, bo praktycznie nie interesujesz się ligą (dotarło?). Z tobą to jest taki problem jak z L.... przyspawany do ''fotela''... i uważa się za nie wiadomo kogo. Bo myślisz że jak powiesz TAK, to TAK właśnie będzie...

[hideto]

Nie siej mitsu fermentu - mowa o drugim akapicie. Natomiast jeśli to co mówisz w pierwszym jest zgodne z prawdą to z góry mówię, że ja nie mam ani czasu, ani ochoty na adminowanie czymkolwiek. Mam zapieprz na studiach, do tego pracuję w MAK-Corp. Jak będą mi terminy pasować i oferta, to chętnie te parę zł zapłacę i pojeżdżę dla rozrywki. Rzucam tylko pomysł jak można różne rzeczy zrobić, a czy ktoś to weźmie pod uwagę czy nie... Jak nie będzie ligi, to zawsze mogę sobie kupić wolant Saiteka i wybrać się na vatsim by sobie sobotnie wieczory jakoś zagospodarować.

[MITSUBISHI_WRC]

Jasne że zgodne z prawdą, no szkoda że nie podjąłbyś się tego (ale rozumiem że na głowie są też inne obowiązki).
Rubiq może myśli że tylko ja jestem ten beee, co jest przeciwko jego ''adminowaniu''. No niestety dla ciebie, po niektórych wypowiedziach nie tylko ja.

[Matipl123]

Dodam, że jeżeli pomocy nie ma to graczy również nie ma(coś o tym wiem). Mam wrażenie czytając to, że administratorzy ligi chcą żeby ona przestała istnieć, Ruska zagrywka czy co? Nie rozumiem tego. A to że SimRacing tam nie ma pomocy to tylko dlatego że to jest liga która ma wszystko co potrzebne lidze, co by nie było to ludzie głodni wrażeń, z kasą i tak pojadą. To czy administracja sie zmieni czy nie, odemnie nie zależy, ale... weźcie wyciągnijcie wnioski z tego co źle robicie i naprawcie to, a może i liga ta powstanie z ... no właśnie nie wiem czego.

Że tak se dodam, ścigacie sie dla zabawy, jak to było w tej lidze odkąd obserwuje, czy w stylu wydajemy 80zł i zabijamy sie o najlepszy wynik?
Jeżeli to drugie, to weźcie własne samochody i na tor wyścigowy, nie będziecie mieli wtedy pomocy, a przynajmniej obecne postępowanie administratorów zostanie spełnione, a oni również spełnieni(sporymi zniszczeniami).

Szkoda mi tylko że tak późno zaczęliście słuchać Kojota, bo miał rację i wiedział dokąd to zmierza.

[Grekyy]

Prawda jest taka, że zawsze byliśmy raczej stałym zamkniętym gronem, do którego czasem wskakiwał ktoś nowy. Tylko małe grono coś robiło, reszcie średnio chciało się coś skomentować chociażby ; ) Jak części zaczęło brakować czasu żeby jeździć regularnie albo w ogóle (praca, studia, obowiązki) a kubicomaniakom napięcie opadło, wszystko się sypło ; ) W Polsce... ;P

Ci którzy uwielbiali simracing nadal jeżdżą gdzie indziej (sporo znajomych widuję na Race2Play.com), a ci którym chwilowo marzyło się być debeściakiem w F1 pewnie przerzucili się na coś popularniejszego teraz (nie wiem co, bo nie jestem na bieżąco ).

Ja się dobrze bawię na R2P - duża frekwencja, osoby z całego świata, sędziowie na żywo... i jak mam czas to jadę, jak nie (bo w moim wieku coraz go mniej) to po prostu nie zapisuję się na event

W każdym razie - mam nadzieję, że LiGNA przeżyje drugą młodość Pamiętam kilka wspaniałych wyścigów drugiego sezonu WTCC gdzie jeździło prawie 30 osób!