LiGNA a rFactor 2 - temat ogólny

[MalarzF1]

Jak się wybiera nieżyciowy kierunek, to pretensje można mieć tylko i wyłącznie do siebie.
Tak sobie idę czasem przez akademię i myślę, że mam przed oczami doskonałą produkcję bezrobotnych. Ewentualnie roznosicieli ulotek...

Plagą jest podejście typu "jakoś to będzie". Niestety mamy taki, a nie inny rynek i trzeba się w niego wbić, a nie próbować z nim walczyć.

Jedyną receptą na to, by jakoś nam wyszło w naszym zawodzie jest motywacja do bycia najlepszym. Oczywiście i wtedy może być źle, ale przynajmniej nie poddajemy się przeciętności, a więc może przeciętnie nie skończymy.

[lechf1]

Ależ przytocz swój przykład (nie krępuj się).

ja Ci podam z tematu dawno zeszliśmy, więc co mi tam

potrzebowałem jakiś czas temu parę złoty, jak się okazało spora grupa ludzi na studiach zaczęła bawić się w inwentaryzacje, 8.4/h netto, za 4 nocki wyszło ok.230 zł

kolejny przykład agencja statystyczna, jedziesz na jeden dzień filmowy do Sądu Rodzinnego albo p.Wesołowskiej i ok.50 zł wpadnie, jeśli pojedziesz na kręcenie reklamy - wpadnie ok. 80 zł

Można wyrobić sobie papiery ratownika WOPR i wakacje pracować nad morzem (bodaj 4h zmiany jako ratownik + dorabinie w nadmorskich barach)

Pracowałem w 2008 i 2009 nad polskimi jeziorami, za miesiąc ok.1200 (umowa zlecenie, wiec podatek zwracają), masz wyższe stopnie + znasz język - Hiszpania czeka

dla chcącego nic trudnego jak to mówią praca się znajdzie czy to w dużych czy małych miastach,

prędzej czy później sprowadzimy się w tej dyskusji do lenistwa "marudzących"

[Master]

A jakie studia skończyła ?

Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie (Pedagogika Społeczno Opiekuńcza).

I wtedy można narzekać Czytałem świetny artykuł w Newseeku, który mówił o tym, że jest za dużo politologów, marketingowców, psychologów i innych wywodzących się z kierunków humanistycznych.
Liczy się skill, umiejętności - to co potrafisz. Na co komu wiedza historyczna w dzisiejszych czasach? Przyda się nauczycielowi w liceum/gimnazjum, który bez tego nie jest nauczycielem. Ale tak to jaki pracodawca będzie chciał zatrudnić kogoś, kto nie potrafi nic, choć jego wiedza z J.Polskiego, historii jest ogromna? Tylko do czego mu się ona przyda?
Dzisiaj wygrywają kierunki ścisłe - humanistów jest za dużo.
Informatyka jest na każdym kroku - komputery mieszczą się w każdej firmie. Lekarzy nigdy za wiele - i to jest ten zawód, który zawsze będzie potrzebny. Chemicy ogarniają każdą gałąź gospodarki - chemia żywności, przemysł petrochemiczny, kosmetyczny itp. itd. Humanista nie ma tutaj miejsca.
Potem się mówi - cholera, poszedłem na studia (politologię), mam magistra, pracuję w McDonaldzie a mój kolega z gimnazjum, który jechał ledwo na dwójach założył warsztat samochodowy i wozi się Mercedesem...

[MITSUBISHI_WRC]

Nie wiem czy tu o tym napisać a może nowy temat założyć.... A chodzi o zadeklarowanie się kto jest chętny zapłacić za rFactor'a 2 (jeżeli rzeczywiście będzie to płatne).

1. MITSUBISHI_WRC (oczywiście chętni niech się dopisują, to pozwoli zobaczyć ile osób było by w nowej LiGNIE. I czy warto bawić się w to...).

-- Pn gru 19, 2011 16:38 --

Potem się mówi - cholera, poszedłem na studia (politologię), mam magistra, pracuję w McDonaldzie a mój kolega z gimnazjum, który jechał ledwo na dwójach założył warsztat samochodowy i wozi się Mercedesem...

I niestety tak często jest, kuzynka po studiach (AGH) to było ponad 10 lat temu, po skończeniu studiów dostała propozycje pracy za niecały 1000. Ale powiedziała że za tyle to nie będzie pracowała i szukała praktycznie po całej Polsce (składała podania). I znalazła, w tej chwili pracuje u największego producenta samochodów na świecie a zarobki to coś koło 10000. Zna Angielski to bardzo przydało się, z tym że coś za coś od poniedziałku do soboty (czasem też niedziele) po 12h.

[MalarzF1]

Dajmy sobie spokój z tymi deklaracjami, bo są one nic nie warte. Nie określisz liczby osób w LiGNIE pytaniem "Kupisz rF2?".
Niezależnie od tego ile będzie kosztowała, na pewno "dwójkę" kupię, ale już pisałem, że z regularną jazdą będzie problem.

Poczekamy na wyjście i będzie wiadomo kto się zapisuje.

[Kojot]

Niezależnie od tego ile będzie kosztowała, na pewno "dwójkę" kupię, ale już pisałem, że z regularną jazdą będzie problem.

Ano własnie i tu doszliśmy do sedna sprawy. Teraz zastanówmy się ile właśnie jest takich jeżdżących nieregularnie, z doskoku. Choćby ja tak jeździłem i teraz zastanowię się 2 razy zanim kupie coś za parę stówek tylko po to by raz na 2 tygodnie lub miesiąc coś tam się pokręcić po torze. No w moim przypadku mogę powiedzieć w 100% że nie kupie, pokręcę się z rfactorem w jakiejś lidze i tyle. Zaspokoję swoją chęć pośmigania, no bo powiedzmy sobie szczerze, co tam mogą nowego wprowadzić w tym Rfactorze2, wyścigi odrzutowców czy jak? Będzie do tego potrzebna zajebista grafika na którą wielu nie stać albo mają inne priorytety (np za 870zł tonę węgla by w tyłek nie było zimno a muszę kupić 5-6 ton). Więc zwyczajnie wolę kupić przytoczone wcześniej przez kogoś paczkę czipsów i popić browarem raz w miesiącu i pośmigać w rfactor 1

[Parówa$$$]

U mnie sprawa wygląda podobnie. Ostatnio naprawdę rzadko odpalam rFactora. Być może powodem jest to, że nie jeżdżę w żadnej lidze a samemu mi się nie chce kręcić po torze- nuda. Nie opłaca mi się kupować gry aby se pośmigać od święta. Wolę sobie coś do żarcia kupić, browarkiem popić i jakiegoś dobrego meczyka obejrzeć.

[bartek1042]

Z innej beczki - wiecie, że rF1 kosztuje już 10zł w najbardziej znanym sklepie w Polsce (z logiem robaka)? xD

[Blank]

Jeżeli ktoś jest zainteresowany kupnem rF 2.
Jest promocja -40%. Wystarczy podczas zakup wpisać kod 40OCT15
Po wpisaniu kodu dożywotnia licencja kosztuje 50.99$
Promocja trwa do niedzieli.