Forum Wyprzedź Mnie!

Prawda jest taka, że z naszymi zarobkami w Polsce na prawdę mało kogo stać na "chillowe" wydanie 3 stów... Ja np. kiedy zarobki moich rodziców nie wynoszą wspólnie więcej niż 3000 (a jest tego "kilka" stówek mniej...) nie mogę sobie pozwolić na od takie wydanie 300zł.. Powiecie "odłóż sobie".. Ja 300zł musiałbym zbierać przez Wielkanoc, urodziny i jeszcze BN.. Taka jest prawda i Polskie realia, 3/4 takich młodocianych "kierowców" jak ja po prostu nie stać na taką zabawkę. Więc nie dziwmy się, że jak kogoś nie stać to sobie ściągnie pirata i pojedzie na piracie. O ile jeszcze rF-a pierwszą część kupiłem za 70zł bodajże to teraz nie mam zamiaru płacić taką kwotę za jedną grę, nawet jeżeli jest to genialny symulator. Jak ktoś mnie wyśmieje to bardzo chętnie zamienię się kieszonkowym i kasą za wszystkie "święta" : )

Granie w rF-a nie daje miana kierowcy :???:

, tylko gracza.

Jak najbardziej daje miano kierowcy, używa się kierownicy do kierowania autem - więc jest się kierowcą.

Nie wiem czemu się do tego przyczepiłeś.

Marker lubi

używa się kierownicy do kierowania autem

tak, tylko w rFie używa się kontrolera do kierowania.(zwanego kierownicą)
W zwykłym aucie używa się kierownicy do kierowania autem.

Było mówione, pisane, że ten kto dobrze jeździ w rF-ie nie bedzie dobrym keirowcą na drodze, więc nie jest się grając w rF kierowcą. :smile:

Poczytaj o gościu, który wygrał akademię Gran Turismo 5 i kręcił konkurencyjne czasy w REALu w samochodzie jednomiejscowym na torze WYŚCIGOWYM.
Po prostu czasem nie trzeba się głupio czepiać.

Wyjątek potwierdza regułę.

Master napisał(a):Po prostu czasem nie trzeba się głupio czepiać.

Twoja racja jest najtwojsza. 8-)

Prawda jest taka, że Master zazdrości Ci dziewczyny.
Druga prawda mówi o tym, że temat jest o posiadaczach rF2.

Ja od siebie mogę tylko dodać, że jedno z drugim może, ale nie musi się łączyć. Jedni świetnie jeżdżą w symulatorach, a w życiu nie jechali autem, drudzy są świetnymi kierowcami wyścigowymi, a lamią w takim rF - tyle, że w tą stronę, działa to w dużo mniejszym stopniu.

Przejechanie zakrętu w rF, nie może się równać z pokonaniem zakrętu zwykłym autem, bo nawet jak wszystkie prawa fizyki zostaną zrealizowane poprawnie, to nadal nie będziesz musiał się ani przełamywać, ani walczyć o trzymanie odpowiedniej pozycji, żeby głowa nie uciekała. Pominę kwestię zwężania się pola widzenia przy dużej prędkości, bo jest to zbyt oczywiste. :-P

MalarzF1 napisał(a):Prawda jest taka, że Master zazdrości Ci dziewczyny.

Padłem.

Prawda jest taka że rF może ci pomóc w poznaniu konfiguracji toru, rozkładzie zakrętów zjazdów itp i tylko tyle. To że w rF masz jakiś czas referencyjny, nie oznacza od razu że osiągniesz taki czas na torze. Top Gear kiedyś robiło takie doświadczenie, Jeremy jeździł na konsoli jakimś samochodem po torze, nie pamiętam co to było chyba laguna seca, potem dali mu ten sam samochód i jechał na tym samym torze w realu i co? No właśnie nic, bo z takiego doświadczenia nic nie wynika. Jadąc po prawdziwym torze dochodzą odczucia z prowadzenia, strach że skończysz na ścianie i do domu zawiozą cię w plastikowym worku. Drugą kwestią jest to, że często dobry kierowca w rF nawet nie ma pojęcia jak się zmienia biegi w opelku :evil:

no a jeździ w lidze i odnosi sukcesy.

Przecież on na padzie jeździł, o ile się nie mylę.

No, na kierze byłby jeszcze szybszy. :-P

Jedno co można się przyczepić, to fakt że GT4 jest banalne w porównaniu do pecetowych symulatorów.

Jeszcze jest druga rzecz, do której można się przyczepić - mówimy o regularnie jeżdżącym w simach driverze, a nie o dziadku który na potrzeby programu wziął pada w dłoń.

Zachowujesz się trochę Marker jakbyś miał jakiś kompleks związany ze swoimi umiejętnościami. :milczy:

Potem to wydzielę, może jakaś ciekawa dyskusja się urodzi.

Ja od siebie mogę tylko dodać, że jedno z drugim może, ale nie musi się łączyć. Jedni świetnie jeżdżą w symulatorach, a w życiu nie jechali autem, drudzy są świetnymi kierowcami wyścigowymi, a lamią w takim rF - tyle, że w tą stronę, działa to w dużo mniejszym stopniu.

Dobrze mówisz, masz polane. :popijawa:

Zachowujesz się trochę Marker jakbyś miał jakiś kompleks związany ze swoimi umiejętnościami.

A może Ty masz problem z tym? Bo prawka jeszcze nie mam więc pudło.
Popatrz na fragment cytowany od Malarza, bardzo piknie wytłumaczył co miałem na mysli.

Forum Wyprzedź Mnie!

Lista posiadaczy rF2

Kto przegląda forum