Ahmed napisał(a):Ciągle wspominacie, że Szu jest "mistrzem deszczu". Zapytam, czy ostatnio dal temu jakis dowód? To, że kiedyś dobrze pojechał kilka wyścgów nie znaczy, że teraz poradziłby sobie z innymi kierowcami.
Ahmed obiecuje Ci że jak tylko znajde chwile czasu to postaram się umotywować zdolnośći Schu na wodzie
Co do Senny to facet był królem, szkoda zę tych dwuch nie miało zawiele czasu zeby ze sobą porywalizować
Nadal licze na deszcz - myśle ze jakieś urozmaicenie by się przydało w tym roku.
Aha ! Nie twierdze ze Schu nigdy nie popełniał błedów w deszczu ( chociażby incydent z Coulthardem w Belgii - niepamiętam roku
) Chociaż nie wiem kto wtedy bardziej zawinił ?
Sprawdziłem: 98