GP Niemiec 2005

Moderator: Ekipa F1

Postprzez W N lip 24, 2005 13:51  GP Niemiec 2005

:cry:
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez Mak N lip 24, 2005 13:55  

Chciałbym jednak aby Kimas zmienił zespół. :evil: Może być ferrari
Avatar użytkownika
Mak
 
Dołączył(a): N cze 26, 2005 8:37

Postprzez mateusz N lip 24, 2005 13:57  

Po sezonie 2005...

Kimi to niech lepiej kontrakt z Ferrari podpisze to przynajmniej samochód się mu nie będzie sypał...

Fajnie, że chociaż parę kolizji było
Avatar użytkownika
mateusz
 
Dołączył(a): Wt kwi 12, 2005 22:34
Lokalizacja: Szczucin

Postprzez Pieczar N lip 24, 2005 13:57  

Powitajmy nowego mistrza świata 2005 :evil: :evil: :evil:
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez mateusz N lip 24, 2005 14:06  

Powitajmy nowego mistrza świata 2005


Jeśli chodzi o Alonso to nic nie można mu zarzucić. Jedynym winnym (no może nie jedynym) jest Merc!

Monty ma duże szanse na drugi stopień podium (to tak na pocieszenie chyba) :evil: )
Avatar użytkownika
mateusz
 
Dołączył(a): Wt kwi 12, 2005 22:34
Lokalizacja: Szczucin

Postprzez im9ulse N lip 24, 2005 14:35  

1.Alonso ( farciarz nr1. w tym sezonie)
2.Montaya ( piekna jazda z 20 na 2 brawo )
3.Button ( to mnie najbardziej cieszy :twisted: ladnie wypszedzil kwadratowego)
4.Fisico ( tez ladnie wyprzedzil Shu )
5.Michael Schu ( powiem szczerze ze go niecierpie )
6.Ralf

Czyli znowu pech Kimiego - widac ze jego szybka jazda nie sluzy bolidowi ( moze powinien zmienic silnik wystartowac z 11 miejsca i ukonczyc na 1 szym )
Villeneuve(97),Tracy(03),Button(09),Bottas my racing idols...
RACING - because football,basketball,baseball & golf only require ONE BALL...
Avatar użytkownika
im9ulse
 
Dołączył(a): So lip 23, 2005 0:03
Lokalizacja: Old Danzig

Postprzez slipstream N lip 24, 2005 14:40  

Chciałbym wlać trochę optymizmu...

Ale nie mogę, smutek żal i wściekłość na Merca wypełnia me serce. :evil: :evil: :evil:
Czy my naprawde tak wiele od niemców wymagamy. A może Raikkonenowi trzeba wymieniać silnik co weekend, bedzie startował -10 pozycji ale dojedzie do mety bo jak widać silniki Merca dwóch GP nie są w stanie wytrzymać.
Dla dobra Raikkonena mogę porzucic swą niechęc do Ferrari byleby dostałw końcu bezawaryjny samochód - reszte załatwi swoim talentem.GP niemiec pokazało że nie wystarczy być nbajszybszym aby zdobyć mistrzostwo - trzeba byc szybkim i niezawodnym.

A tak poza tym to cieszy mnie w sumie postawa Buttona, Williams chyba potwierdził że niestety ciągle się stacza, a Montoya - no cóż mi to daje poza jednorazowym widowiskiem...

Niestety dorzuce swoje trzy groszę odnosnie Michaela Schumachera - nie ujmując mu jego doświadczenia i wyrachowania (pozwalającego taktyką wyprzedzac innych) to na torze nie potrafi walczyć, a te dymy z opon na dohamowaniach jak Fisico był za nim świadczą że nie zachowuje zimnej krwi. Bo naprawdę miał szanse na dobry wynik przed swoją publicznością
Ostatnio edytowano N lip 24, 2005 14:51 przez slipstream, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Bart N lip 24, 2005 14:40  

Już po! Alonso zwycięzcą i prawdopodobnie Mistrzem Świata sezonu 2005. Montoya - drugie miejsce, zasługujące na uznanie, bo osiągnięte po starcie z 19. pozycji. Button na trzecim stopniu podium - dobry występ Brytyjczyka. Fisichella czwarty - wyprzedził Schumiego na jedno czy 2 okrążenia przed metą. Schumi - początek dobry, później stoponiowo coraz gorzej, pewnie zbyt miękkie opony. Schumi jr. - jechał, bo jechał, ale tym razem dość wysoko. DC przyzwoicie. Jeszcze wspomnę o Barku, który pewnie też miał problemy z bolidem, bo pojechał naprawdę słabo. Ferrari niestety ma zbyt słaby bolid by nawiązać walkę z czołówką na suchym torze. McLareny po raz kolejny okazały się najszybszymi bolidami weekendu, ale niestety nie mogą ukończyć w komplecie GP.
Avatar użytkownika
Bart
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 20:45
Lokalizacja: Kąśna Dolna/Kraków
GG: 1284088

Postprzez ylid N lip 24, 2005 14:45  

Piękny start Schumiego, bronił się do końca jak rasowy "hamulec" i piąte miejsce - wspaniale. Alonso może już powoli zacząć świętować swój pierwszy tytuł mistrza świata, Kimi - straszny pech - ktoś powinien za to stracić posadę w McLarenie. Wyścig na bardzo dobrym poziomie, brakowało tylko deszczu, no ale co tam i tak było super.

slipstream napisał(a):Dla dobra Raikkonena mogę porzucic swą niechęc do Ferrari byleby dostałw końcu bezawaryjny samochód

Widzę, że suma summarum nie tylko ja widzę Kimiego w Ferrari od 2006. Żeby tylko Kimi też tak pomyślał i zadziałał.
Avatar użytkownika
ylid
 
Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 9:11
Lokalizacja: Srebrne Miasto

Postprzez Ahmed N lip 24, 2005 14:54  

Powiem tylko tyle, że w tym wyścigu podobały mi się tylko 2 rzeczy:

a) jazda Mentosa,
b) Wasz Szu aż taki dobry nie jest, dostał po dup.. od tych co miał dostać 8), nowy hamulcowy ;)

Mercedes-Ilmor :evil:

Chyba zaczne przyzwyczajać się do Kimasa w czerwonym :evil: Niech on z Maka ucieka
na urlopie ;)
Avatar użytkownika
Ahmed
 
Dołączył(a): Wt kwi 12, 2005 21:11
Lokalizacja: Wągrowiec

Postprzez gregoff N lip 24, 2005 14:59  

slipstream napisał(a):Niestety dorzuce swoje trzy groszę odnosnie Michaela Schumachera - nie ujmując mu jego doświadczenia i wyrachowania (pozwalającego taktyką wyprzedzac innych) to na torze nie potrafi walczyć, a te dymy z opon na dohamowaniach jak Fisico był za nim świadczą że nie zachowuje zimnej krwi.


Miał dać się spokojnie objechać :?: Alonso to samo robił na Imoli i jakoś mu tego nie wyrzucałeś :?:

Odnośnie wyścigu:

1. Alonso: pewnie, bezpiecznie i niezawodnie. Tytuł powędruje w dobre ręce
2.Montoya: błąd z kwalifikacji zmazany. Perfekcyjny wyścig, nic nie można mu zarzucić.
3. Button: Wspaniale :mrgreen: Wziął na Schumim odwet za Imolę. Pokazał, że jest w tej chwili obok Alonso i Raikkonena kandydatem do zdobycia mistrzostwa świata w niedalekije przyszłości.
4.Fisichiella: Zrobił co miał zrobić. Poza startem wyścig bez większych błędów. Ładna walka z Schumim, ale z takim samochodem to się nie dziwię :wink:
5.M. Schumacher: Sukces totalny :wink: . Samochód nadający się do rywalizacji z Red bullami (patrz jazda Barichello) przyjeżdza na piątej pozycji.
6.R.Schumacher: Niby nic a punkty znów są :wink:
7.D.Coulthard: Brawo, naprawdę ładnie pojechany wyścig. Udowodnił, że z niego stary wyga :mrgreen:
8.F. Massa więcej z wozu nie mógł wycisnąć. Dobry start potem już tylko bronił pozycji.
9.Klein: Dwa razy objechał Rubinho, po prostu należały mu się punkty, ale dzisiaj byli lepsi.
10.Rubinho: Żenada do kwadratu. Niech teraz ktoś powie, że to taki dobry kierowca :mrgreen:

Reszta jak zwykle słabo. Kolejny "fenomenalny" występ Willimasa :cry: I świetny występ Albersa (13 pozycja).
Jeśłi chodzi o Raikkonena to trzeba przyznać, że po prostu ma najszybszy samochód, ale co z tego :?: Jak nie wytrzymuje mu dwóch wyścigów. Dziwne jest to, że jakoś Montiemu wytrzymał a mu nie. Czyżby styl jazdy Raikkonena żle działał na silniki Merca :?: Szkoda, bo w końcówce sezonu mogło by być ciekawie :cry: .

Ps: ALONSO MISTRZEM jak nic :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez slipstream N lip 24, 2005 15:04  

gregoff napisał(a):Miał dać się spokojnie objechać :?: Alonso to samo robił na Imoli i jakoś mu tego nie wyrzucałeś :?:

A nie dał - Button, Fisico :?: :?: Alonso na Imoli robił to co 7-krotny mistrz powinien - nie dać się wyprzedzić do końca wyścigu. Jakby MS ich blokował do końca wyścigu wcale bym mu tego za złe nie miał. Nie chodzi mi o to że MS walczył, ale o to że jednak go wyprzedzili
Prawdę mówiąc nie wiem o co ci chodzi i jaki jest kontekst.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez SPIDER N lip 24, 2005 15:06  

Na początek Kimas:
To on powinien wygrać ale niestety pech.

1. Alonso - bardzo ładnie jechał od startu ale gdyby nie awaria Kimasa to by nie odniósł zwycięstwa.
2. JPM - poprostu fenomenalny wyścig. Startował przecież z końca stawki i musiał przedzierać się przez wszystkich zawodniów.
3. Button - chyba mała sensacja, chociaż od kilku wyścigów jest już w formie.
4. Fisico - udało mu się wyprzedzić Schumiego i tylko dlatego osiągnął taki wynik.
5. MISTRZ ŚWIATA (Schumi) - start fantastyzny ale niestety potem było już coraz gorzej.
6. Ralf - chyba przełom
7. DC - dzisiaj pojechał znakomicie. Należy mu się ta pozycja.
8. Felipe Massa - od kilku wyścigów też jest w formie i dzisiaj nareszcie udało mu się zdobyć punkty.

Williamsy bardzo słabo zważając na fakt, że po qualu mieli dobre pozycje. Minardi i Jordan jak zwykle swoje. Fernando już chyba powoli może świętować tytuł mistrz świata.
Ostatnio edytowano N lip 24, 2005 15:08 przez SPIDER, łącznie edytowano 1 raz
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez W N lip 24, 2005 15:07  

1. Alfonso - równo bardzo dobrze i (co najważniejsze) bezawaryjnie.
2. Mentos - znów pokazał klasę w wyścigu; szkoda, że gorzej było przed...
3. Baton - fantastyczna walka z Schumim i bardzo dobrze przygotowany samochód.
4. Fisico - jak wyżej.
5. Schumi - ruchoma szykana w drugiej części wyścigu; beznadziejnie...
6. Schumi Junior - bez fajerwerków.
7. Coulthard - nie mam zdania.
8. Massa - jak wyżej.

9. Klien - całkiem całkiem.
10. Barichello - chciał, ale nie mógł.

Ron Dennis powiedział, że Kimi stanął ze względu na problem z hydrauliką... (O ile się nie przesłyszałem...)

Ogólnie... :cry:
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez Pieczar N lip 24, 2005 15:09  

Nie jestem pewien czy to silnik Kimasowi wysiadł. Też na początku tak myślałem, ale Dennis coś o hydraulice mówił (znowu tłumaczenie live na niemiecki na RLT-u :evil: ). W każdym razie nie zmienia to faktu, że ten sezon w zasadzie już się dla niego skończył. Pozostaje mu jedynie bronić 2. pozycji, bo Schumi go dogania, a i Montoya też się zbliża.
Szczerze mówiąc to się zbytnio nie zmartwiłem, jak zobaczyłem Kimasa toczącego się po torze - jakoś już się przyzwyczaiłem do tego widoku :?
PS. MOTR - Montoya :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Następna strona

Powrót do Sezon 2005

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość