Przed GP Węgier 2005

Moderator: Ekipa F1

Postprzez ylid Pn lip 25, 2005 10:01  Przed GP Węgier 2005

Mamy już poniedziałek, za dziesięc jedenasta, a tu nie było jeszcze tematu przed GP Węgier więc pozwoliłem go sobie założyć. Kolejny wyścig (na moim ulubionym torze) odbędzie się już w ten weekend i jak sądzę czas najwyższy zacząć typować zwycięzcę. Normalnie postawiłbym na M.Schumachera, ale na tym torze liczy się przyczepność mechaniczna (opony, zawieszenie) i przyczepność aerodynamiczna (spojlery, dyfuzory), silnik jest jakby na drugim miejscu (kiedyś tzn. w '97na mecie był jako trzeci Arrows Yamaha przed McLarenem, przed Ferrari, wygrał co prawda Schumi, ale fakt, że zespół z końca stawki taki jak Arrows przyjechał na trzecim miejscu świadczy, że nie moc silnika decydowała - liczyło się przygotowanie bolidu i kierowca). Zatem jak sądzę w walce o zwycięstwo liczyć się będzie McLaren (o ile dojedzie) Renault i BAR. Reszta raczej nie ma większej szansy, chociaż doświadczenie innych kierowców (Schumi, Rubinio, DC, JPMontoya) może byc decydującym czynnikiem w walce o zwycięstwo. Może pogoda spłata w końcy psikusa i zacznie padać - to było by wspaniałe, kręty, śliski i trudny tor i 20 bolidów z których każdy chce być najszybszy. Tak czy inaczej na pewno będzie ciekawie. A wygra ... Montoya ???
Avatar użytkownika
ylid
 
Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 9:11
Lokalizacja: Srebrne Miasto

Postprzez Łazarz Pn lip 25, 2005 10:03  GP Węgier

Witam ponownie mam pytanie .
Jak Wasze typy na nadchodzące GP Węgier na torze Hungaroring?
Planuje wyjscie do bukmachera i postawić na kilku kierowców
Jak sądzicie kto dojedzie?Kto sie rozbije? Kto jest faworytem ? itp itd.
Napewno macie większą wiedze ode mnie :)
PoZdRoO
Łazarz
 

Postprzez SPIDER Pn lip 25, 2005 10:15  

Po Hickenheimringu może być ciekawie. W szczególności na kierowców Maka. Jeden ostatnio jest w formie a drugi ma pech. Ale cóż takie jest życie. A w formie jest też Button. A może wreszcie Williamsy się przebudzą razm z Ferkami. Mój typ:

1. Alonso
2. JPM
3. Fisico
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez W Pn lip 25, 2005 10:37  

SPIDER napisał(a):1. Alonso
2. JPM
3. Fisico

...
Dlaczego Mentos jest za Alfonsem...?
Miałeś wizję zmiany silnika, czy kolejnego koszenia trawnika podczas kwalifikacji...? :wink:

Pytam poważnie, skąd taka kolejność...
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez MadKaras...psycho fan MS Pn lip 25, 2005 11:18  

ylid w 97 roku nie wygrał Schumi GP Wegier...i w ogole zle pamietasz...a poza tym ustalmy charakterystyke toru. szanse na wygranie ma zdobywca pole position do wyscigu ew. drugi lub trzeci jezeli tego pierwszego wyprzedza na starcie. Poza tym tzw Mickey Mouse Tour jest trudnym technicznie torem kretym gdzie z zakretu wpada sie w zakret a miejsc do wyprzedzania jest naprawde niewiele...dodatkowe problemy dla opon czy zawieszenia bedzie sprawial nierowny tor pod Budapesztem. Biorac pod uwage sezon 2003 ktory strasznie mi przypomina obecny sezon (niemoc Ferrari) to obstawiam zwyciezce z roku 2003 na zwyciezce wyscigu za tydzien. Na McLarena nie stawiam nawet zlamanego grosza bo Rajkonen bedzie mial na torze znow efekt pracy swoich szefow (marnuje talent ten MakLaren)a Montoja to raczej jednorazowy bohater i biorac pod uwage ostatnie GP to wypada mu teraz nie ukonczyc.
Podium na GP Wegier
1.Alonso
2.Rajkonen
3.MS (tylko i wylacznie dzieki umiejetnosciom)
MadKaras...psycho fan MS
 

Postprzez gregoff Pn lip 25, 2005 11:59  

1.Raikkonen
2.Montoya
3.Alonso

Kiedyś w końcu te silniki im sie nie popsują :wink:
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez slipstream Pn lip 25, 2005 12:04  

1.Raikkonen
2.Alonso
3.Button
ewentualnie skoro w Macu Kimiego poszła hydraulika i nie wymienią silnika to:
1.Alonso
2.Button
3.Montoya
- smutne, ale prawdziwe (z mojej strony)
Raikkonen wiadomo dlaczego tak wysoko, Alonso bo w 2003 pokazał że nie narzeka na ten tor, a Button - bo licze że w końcu sie odnalazł a i ewntulanie Montoya dalej, bo na tym torze trochę nbardziej niż w Hocke liczy się rozsądna jazda w zakretach tzn. tor bardziej krety i wymagający
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez West# Pn lip 25, 2005 12:12  

gregoff chyba Renultom lol: bo McLarena niechce juz widzeć na poboczu :evil:

Kimi bedzie miał nowy silnik bo przejechał już na nim 2 wyścigi W Angli i w Niemczech :lol:

Edytuj posty
Avatar użytkownika
West#
 
Dołączył(a): Wt cze 28, 2005 12:27
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Pieczar Pn lip 25, 2005 12:50  

Ja bym do tego tematu dodał jeszcze takie zdanie : "Co tym razem się zepsuje Kimiemu" :evil:
Alonso może być tu mocny - odniósł tutaj swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Mclareny rok temu zawaliły tutaj wyścig poprzez zły dobór opon - mam nadzieję, że tym razem nie popełnią tego błędu. Kimas będzie miał bardzo trudne zadanie - na kwalifikacje wyjedzie jako pierwszy. Ciężko mu będzie osiągnąć dobry czas, a tutaj bardzo istotne są pozycje na starcie, bo o wyprzedzanie jest bardzo trudno. Myślę, że Schumacher może być tutaj mocny - zawsze mu pasował ten tor.
ylid trochę pomieszałeś - w 1997 roku wygrał Villeneuve przed Hillem na Arrowsie. Hill prowadził od startu i na ostatnim, albo przedostatnim okrążeniu wysiadła mu skrzynia biegów, przez co zajął drugie miejsce.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez dawo Pn lip 25, 2005 13:31  a moze Montoya??

Sadze ze Montoya moze sporo namieszac,wedlug mnie bedzie faworytem,niesadze aby Alonso byl lepsze zarowno od Kimiego lub Montoii,i nieuwazam rowniez aby McLareny byly tak szokujaco dobre,tu rowniez klasa blyszcza jego kierowcy,a pozatym potencjalnie moze takze wygrac Schumi,doskonale zaprezentowal sie w Niemczech,mimo iz ulegl to trzeba przyznac ze bronil sie dzielnie,prawdziwi fani F1 na pewno to widzieli,sposob w jaki zmienial nagle tor jazdy...a tam niedecyduje najbardziej moc silnika...
dawo
 

Postprzez SPIDER Pn lip 25, 2005 13:38  

W napisał(a):Dlaczego Mentos jest za Alfonsem...?
Miałeś wizję zmiany silnika, czy kolejnego koszenia trawnika podczas kwalifikacji...? Wink

Pytam poważnie, skąd taka kolejność...


Dlatego, że Mentos będzie drugi bo kiepsko wypadnie w kwalifikacjach :wink: . Ale tak naprawdę to tak obstawiam bo jednak Alonso ma mocniejsze nerwy a JPM nie. Jedzie zbyt szalenie.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez Majster Pn lip 25, 2005 15:34  

Mam nadzieje że to GP Węgier nie będzie tak nudne jak zesłoroczne...
Rok temu wygrał Schumacher a drugi był Barrichello i to z łatwością to był najnudniejszy wyścig sezonu...
Avatar użytkownika
Majster
 
Dołączył(a): Pt cze 03, 2005 16:28
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Zidi Pn lip 25, 2005 16:34  

Z reguły wyścigi na Hungaroring są nudne... techniczny tor z krótkimi prostymi... :? Moje typy to:

1) Raikkonen
2) Alonso
3) Montoya
4) Button
5) Schumi
6) Trulli
7) Heidfeld
8) Massa :P
Zidi
 

Postprzez W Pn lip 25, 2005 17:28  

Jeśli w McLarenach... No właśnie.
Dwa Maki na przedzie. Przemawia za tym dopracowanie samochodu oraz bardzo dobry dobór taktyki w tym sezonie, co wydaje się fundamentalną sprawą na Hungaroringu. Cieszyłbym się, gdyby Maki zagrały jak w Monaco i jechały tylko z jednym pit stopem.

O Kimiego bym się nie martwił. Pół sekundy przewagi w kwalifikacjach do GP Niemiec to wystarczająco dużo, żeby wylądować w czubie nawet wyjeżdżając jako pierwszy na tor.

Czarnym koniem może być Williams, który chyba mimo wszystko nierówno rośnie w siłę...
Może Sato dołączy w końcu do Batona, ponieważ to wygląda jakby jeździł rowerem ze spojlerem...
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez Pieczar Pn lip 25, 2005 17:55  

W napisał(a):żeby wylądować w czubie nawet wyjeżdżając jako pierwszy na tor

No Kimas już w Hiszpanii pokazał klasę na kwalifikacjach, wyjeżdżając jako 3 na tor (gdyby nie błąd na jednym z zakrętów, miałby pierwsze miejsce). Ale Hungaroring jest inny i trudno powiedzieć jak Maki będą się tam spisywać. A już np. w Kanadzie, nie szło im tak dobrze - w sumie to Kimas wygrał tam trochę szczęśliwie. Mam też nadzieję, że tym razem Montoya nie popełni takiego błędu na kwalifikacjach jak ostatnio, bo jak znowu wygra ktoś z Renault to i mistrzostwo w konstruktorach będzie ciężko :?
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Następna strona

Powrót do Sezon 2005

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość