Przed GP Włoch 2005

Moderator: Ekipa F1

Postprzez SPIDER N wrz 04, 2005 16:34  

PABLO napisał(a):Żal było patrzeć na tak kiepską formę Ferrari

Noo. Oni pewnie to przegrali tym, że jechali u siebie :roll:. Chociaż było widać, że są słabsi :evil:.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez Bart N wrz 04, 2005 16:49  

Mieszane uczucia mam po tym wyścigu. :|
Scuderia pojechała tragicznie, nie wiem czy będzie ich stać na jakiś dobry występ do końca sezonu. To drugi z rzędu wyścig bez punktów dla stajni z Maranello. A to gadanie o TO jest chyba nie na miejscu w przypadku ostatniej dyspozycji Włoskiego teamu.
McLaren jak zwykle coś musiał zaniedbać. Nie wiem jak oni to robią. Raikuś jechał znakomicie, ale pech (cóżby innego :twisted:) odebrał mu szanse na podium. Wykręcił jeszcze bączka, ale i tak połknął hamulcowego, który pojechał dobry wyścig, zresztą Ralfik też. Montoya zrobił swoje, ale nie był to spacerek, szczególnie w końcówce. Ferdek kontrolował najgroźniejszych rywali i nie wdawał się w niepotrzebną walkę. Fisico się przebudził i dobrze. Pizzonia zaprezentował się z bardzo dobrej strony, bo punkty wywalczone za kierownicą Williamsa w tej fazie sezonu to prawdziwa sztuka. RBR jakieś niewidoczne, Jordan i Minardi jak zwykle na swoim poziomie. Dziwi słabsza postawa B.A.R., których forma zwyżkowała, a tutaj im chyba po prostu nie wyszło.
Ogólnie spodziewałem się po wyścigu, że dostarczy większych emocji. A tu było nawet mało mało wyprzedzania. Nawet piekielnie szybki Iceman nie pokazał nic specjalnego jeśli chodzi o bezpośrednią walkę. Objechał ładnie ciężkiego Byczka po zewnętrznej na szykanie i później wyprzedził Trullego, a więcej grzechów nie pamiętam... :mrgreen: A tak wszyscy narzekali, że MS nie wdaje się w walkę na torze. Takim sposobem najwyraźniej jeździ się teraz w F1. Wiem, że Raikuś miał paliwa pod korek, ale fakt faktem pozostaje. Walka o MŚ jest bliska do rozstrzygnięcia.
Avatar użytkownika
Bart
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 20:45
Lokalizacja: Kąśna Dolna/Kraków
GG: 1284088

Postprzez SPIDER N wrz 04, 2005 16:53  

Bart napisał(a):Raikuś jechał znakomicie, ale pech

Tak. ale pragnę zauważyć, iż to Kimas ma przeważnie pecha. Może oni (władze Maka) robią na złość finowi :roll:.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez Mariusz N wrz 04, 2005 17:02  :(((

Mariusz napisał(a):Stawiam na zwycięstwo McLarena. Ferrari niestety chyba poza podium.


No i zgadłem... Gratulacje dla Montoyi oraz całej ekipy McLaren i Renault. Szkoda mi tylko Ferrari... ech...
Avatar użytkownika
Mariusz
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 7:00
Lokalizacja: Puławy
GG: 1111640

Postprzez SPIDER N wrz 04, 2005 17:11  

Mariusz napisał(a):No i zgadłem

Należą Ci się gratulacje :lol:. Jakąś nagrodę trzeba byłoby Co kupić.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez im9ulse N wrz 04, 2005 17:26  

SPIDER - to ty sie chciales zakladac ze Ferrari bedzie w piatce ?? :twisted:
Villeneuve(97),Tracy(03),Button(09),Bottas my racing idols...
RACING - because football,basketball,baseball & golf only require ONE BALL...
Avatar użytkownika
im9ulse
 
Dołączył(a): So lip 23, 2005 0:03
Lokalizacja: Old Danzig

Postprzez Corvi78 N wrz 04, 2005 17:28  

SPIDER napisał(a):Tak. ale pragnę zauważyć, iż to Kimas ma przeważnie pecha. Może oni (władze Maka) robią na złość finowi :roll:.


Moim zdaniem to on robi im na zlosc :roll:
A tak na serio to wydaje mi sie, ze Kimi wyciska ze swojej maszynki "wszystko" i dlatego ma tyle awarii - wiec to nie pech tylko jego agresywna jazda.
Avatar użytkownika
Corvi78
 
Dołączył(a): So sie 27, 2005 18:49
Lokalizacja: Koło

Postprzez SPIDER N wrz 04, 2005 18:28  

Corvi78 napisał(a):ze Kimi wyciska ze swojej maszynki "wszystko" i dlatego ma tyle awarii

To teżmoże być jednym z powodów. Ale w sumie JPM miał w tym sezonie o wiele mniej awarii niż Kimas. Cośtu nie pasuje :roll:.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez Zidi N wrz 04, 2005 18:29  

Widocznie, jak Kimi jedzie na maxa, a nawet i więcej, to musi się coś rozwalić w jego bolidzie :D
Zidi
 

Postprzez slipstream N wrz 04, 2005 18:32  

SPIDER napisał(a):JPM miał w tym sezonie o wiele mniej awarii

Porównajmy czasy - zazwyczaj to JPM jest jednak wolniejszy od Kimasa
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez SPIDER N wrz 04, 2005 18:39  

slipstream napisał(a):zazwyczaj to JPM jest jednak wolniejszy od Kimasa

No tak. Ale powinien mieć więcej awarii. Ja mówię - coś mi tam się nie podoba :evil: :evil:.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez chmiel N wrz 04, 2005 19:13  

Corvi78 napisał(a):A tak na serio to wydaje mi sie, ze Kimi wyciska ze swojej maszynki "wszystko" i dlatego ma tyle awarii - wiec to nie pech tylko jego agresywna jazda.


Może i to prawda, ale to na pewno, może nie w pełnym stopniu, wina pecha!! To jest niemożliwe, żeby się to tak często zdarzało.
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez Bart N wrz 04, 2005 19:17  

Nie podejrzewałbym w żadnym wypadku McLarena o celowe "gnębienie" Raikusia. Przecież to by było absurdalne! Specjalnie pozbawiać swojego najlepszego zawodnika szans na tytuł MŚ. To tak jakby złamać nogę Ronaldinho i pozbawić tym samym Canarinhos i Barcę największej siły ognia. Absurdalne? Wg mnie bardzo.
Avatar użytkownika
Bart
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 20:45
Lokalizacja: Kąśna Dolna/Kraków
GG: 1284088

Postprzez Ahmed N wrz 04, 2005 19:34  

Bart napisał(a): A tak wszyscy narzekali, że MS nie wdaje się w walkę na torze. Takim sposobem najwyraźniej jeździ się teraz w F1. Wiem, że Raikuś miał paliwa pod korek, ale fakt faktem pozostaje.

nie prowokuj :evil:
na urlopie ;)
Avatar użytkownika
Ahmed
 
Dołączył(a): Wt kwi 12, 2005 21:11
Lokalizacja: Wągrowiec

Postprzez gregoff N wrz 04, 2005 19:45  

Alonso mistrzem, w tej chwili to już tylko cud moze mu odebrać mistrzostwo :D

Szkoda jednak, że jest lepszy z powodu pechu Kimasa. Dzisiaj by pewnie byłby dopiero trzeci (i tak by mu to wystarczyło) bo Kimas jechał jak natchniony.

Niestety ten tor udwdnił nam jak ciężko w dzisiejszej F1 się wyprzedza. Szczerze mówiąc to zastanaiwam sie czy ktoś z nowych kibiców F1 wogóle mógł po takim wyścigu być usatysfakcjonowany. My już sie przyzwyczailiśmy i nie przeszkadz to tak w odbiorze samego Gp, ale jednak zdecydowanie za mało jest walki na torze. Od kiedy Kimi zjechal do boksu na wymianę opony, zrobiło sie po prostu NUDNO. Jedynie pod koniec Monti z oponą oraz Raikkonen w pogoni za Trullim troche ożywiły nastrój, ale to ciągle bardzo mało.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2005

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość