Posumowanie sezonu 2005

Moderator: Ekipa F1

Najlesi (odpowiednio: kierowcy/team/bolid)

Fernando Alonso i Giancarlo Fisichella/Renault/R25
12
27%
Kimi Raikkonen i Juan Pablo Montoya/McLaren/MP4-20
22
49%
Michael Schumacher i Rubens Barrichello/Ferrari/F2005
4
9%
Ralf Schumacher i Jarno Trulli/Toyota/TF105
2
4%
Mark Webber i Nick Heidfeld (Antonio Pizzonia)/Williams BMW/FW27
1
2%
Jenson Button i Takuma Sato/BAR Honda/007
0
Brak głosów
David Coulthard i Christian Klien/Red Bull Racing/RB1
0
Brak głosów
Felipe Massa i Jacques Villeneuve/Sauber/C24
0
Brak głosów
Narain Karthikeyan i Tiago Monteiro/Jordan/EJ15
0
Brak głosów
Christian Albers i Patrick Friesacher (Robert Doornbos)/Minardi/PS05
4
9%
 
Liczba głosów : 45

Postprzez SirKamil N lis 27, 2005 18:57  

Forma danego teamu łączy się jasno sezonem a więc pisząc o podsumowaniu sezonu nie piszemy o głodzie w Afryce tylko o formie teamu w tym sezonie. W tym przypadku 2005:)

Czy teraz zrozumiałeś:)
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez SirKamil N lis 27, 2005 18:58  

SirKamil napisał(a):Mam pytanie do Autora wątku SPIDER'a ponieważ jak widze to właśnie autor zostaje obdażony w swoim temacie władzą absolutną moderowania. No więc czy tu w przeciwieństwie do tematu o sezonie 2006 panują zasadu forum dyskusyjnego czy kącika przytakiwań i wzajemnej adoracji jak w już wspomnianym wątku?
Pytam się, bo nie wiem czy tu też trzeba prowadzić rozmowy wg jasno określonego klucza kosztem nawet wartości rozmowy... bo jeśli teraz przykładowo spytam się czy rzeczywiście (kontynyacja z wątku sezon 2006 delikatessen) McLaeny to "złomy" a ktoś mi odpowie wspominajac o sezonie '03 lub innych latach czy nikt nie poczuje sie zgorszony i nie zamknie tamtu? czekam na odpowiedź.

pozdrawiam


PS. Tu nie ma co rozumieć tylko wystarczy ze zrozumieniem przeczytać teskt.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez SPIDER N lis 27, 2005 19:06  

Czy teraz zrozumiałeś

Yes :-D.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez AMD N lis 27, 2005 19:24  

+ Minardi które walczyło jak równy z równym z Jordanem
+ opony na 1 wyścig
+ dużo GP
+ ciekawy sezon
+ GP USA i porażka miszeli
+ postawa Red Bulla
========================================
- silnik na 2GP
- brak slicków
- za duże ospojlerowanie, co to samolot?? => brak wyprzedzania
- za dużo elektroniki
- głupie przepisy
- GP chin
- załamanko Ferrari
- mało zespołów
- nudne wyścigi można było zasnąć wielokrotnie
Avatar użytkownika
AMD
 
Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 9:43
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez W N lis 27, 2005 19:40  

To Ty AMD oglądałeś wyścigi F1...?
:o

Z wypowiedzi w dziale "inne serie wyścigowe" wynika jasno, że bardziej beznadziejnej dyscypliny samochodowej jak F1 według Ciebie nie ma...
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez Zidi N lis 27, 2005 20:04  

Hmm... a możesz dokładniej określić, w którym poście AMD tak powiedział, bo jakoś sprawdziłem jego wszystkie posty i nie widziałem czegoś w tym stylu :/ Może mi coś umkneło? :)
Zidi
 

Postprzez W N lis 27, 2005 20:18  

tylko dlamnie F1 to jedna wielka lipa bo tam dopusza sie TC i hupe elektroniki porzez co widowisko traci, a przez tą elektryke F1 nie jest dla mnie najważniejszą serją na świecie, bo kierowca nie jest najważniejszy w bolidzie, tylko masa procesorków i innych dupereli, a o możliwości wyprzedzania 2 identycznych samochodów możemy zapomnieć chyba że któryś wypadnie z drogi, dlatego wolał bym zeby Kubica jeździł tam gdzie da sie rozwijać a iść na łatwizne i stać w miejscu

Ok. Przesadziłem. Znadinterpretowałem.
Tak czy siak podziwiam kogoś, kto się katuje oglądaniem w weekend lipy...
Paradoksalnie to wygląda.
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez viertolcia N lis 27, 2005 20:22  

AMD napisał(a):+ ciekawy sezon


AMD napisał(a):- nudne wyścigi można było zasnąć wielokrotnie

Troche mało konsekwencji w twoim wywodzie... jeśli sezon był ciekawy a wyścigi nudne, to co było według ciebie takie fascynujące??? Czyżby mp3player i okulary w jednym JPM'a???

AMD napisał(a):+ GP USA i porażka miszeli

jeśli triumf biurokracji i knąbrność nad duchem sportu nazywasz plusem, to jestem w stanie uwierzyć W, ze według ciebie nie ma nudniejszej/głupszej czy kto wie jeszcze jakiej dyscypliny sportu...

Ale mimo to wierze że uda sie ciebie jakoś "utemperowć", KIU na poczatku tez sprawaił problemy (troche innej natury) a teraz wszystko jest OK :P
KIMI RAIKKONEN FIA FORMULA 1 2007 WORLD CHAMPION
Avatar użytkownika
viertolcia
 
Dołączył(a): Pt sie 26, 2005 18:45
Lokalizacja: Kraków

Postprzez AMD Pn lis 28, 2005 9:43  

+ciekawy sezon bo chodzi o to że nie został rozstrzygniety juz w sieprpniu, do konca nie było wiadmo kto wygra
- nudne wyścigi bo nic sie w nich poprostu nie działo i można było spać

viertolcia napisał(a):ze według ciebie nie ma nudniejszej/głupszej czy kto wie jeszcze jakiej dyscypliny sportu...

jak mi powiesz ze to co dzieje sie na torze można nazwać ciekawą ryalizacją to jesteś śmieszny, bolidy jadą w takich odstępach że jak pójdziesz po kawe to nic nie stracisz bo i tak zdążysz na następny
nie widziałem innych wyścigów w których sa takie odstępy czasowe a z 20 zawodników 12 jest dublowanych, przecież nie o to chodzi w tym sporcie
Avatar użytkownika
AMD
 
Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 9:43
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez W Pn lis 28, 2005 17:41  

AMD napisał(a):jak mi powiesz ze to co dzieje sie na torze można nazwać ciekawą ryalizacją to jesteś śmieszny

Na tym forum chyba w takim razie jest wielu śmiesznych ludzi...
Nie każdy wyścig powalał, ale też nie we wszystkich wyprzedzanie miało miejsce w boksach, więc dobrze by było nie popadać w skrajności.

AMD napisał(a):bolidy jadą w takich odstępach że jak pójdziesz po kawe to nic nie stracisz bo i tak zdążysz na następny

Chyba oglądasz ujęcia z jednej kamery - na ogół realizator śledzi jak nie "akcję", to samochody.

AMD napisał(a):nie widziałem innych wyścigów w których sa takie odstępy czasowe a z 20 zawodników 12 jest dublowanych

A jak myślisz dlaczego...?
Słyszałeś o praktyce 107% (lub innej wartości) ...?
Tam, gdzie jest stosowana, nie ma tyle dublowania, ale gdyby to zastosować w F1 to nie obejrzelibyśmy w tym sezonie Minardi i Jordana.

AMD napisał(a):przecież nie o to chodzi w tym sporcie

A o co chodzi...?
Chyba chodzi o osiąganie jak najlepszych rezultatów.
Renault, McLaren lub Ferrari ma stać w miejscu z powodu nie nadążania innych teamów w imię jazdy w peletonie. Śmieszny to jest taki właśnie pogląd. Są serie, gdzie jeździ się grupowo. Na przykład kolarstwo.
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez Daniel Pn lis 28, 2005 19:32  

Może AMD powinneś się przeżucić na jakiś inny rodzaj forum o jakiejś innej ciekawej serii wiem że też chciałbyś się wypowiedzieć tutaj może cię to nie interesować ale pisać komentarze możesz jeśli się znasz trochę na tym (F1). Nie wiem może ciekawiej jest na forum innych seriach albo rozwiązanie jest proste oglądaj skróty GP tam pokazują najlepsze sytuacje z wyścigu noi o conajmniej o około 3\4 krucej niż normalny wyścig. 8)
Avatar użytkownika
Daniel
 
Dołączył(a): Wt wrz 27, 2005 18:20
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez AMD Pn lis 28, 2005 19:58  

Są serie, gdzie jeździ się grupowo. Na przykład kolarstwo.

co ma piernik do wiatraka?


W napisał(a):A jak myślisz dlaczego...?
Słyszałeś o praktyce 107% (lub innej wartości) ...?
Tam, gdzie jest stosowana, nie ma tyle dublowania, ale gdyby to zastosować w F1 to nie obejrzelibyśmy w tym sezonie Minardi i Jordana.

a to nie lepiej jak by były takie przepisy ze stawka by sie bardziej kupy trzymała a jak by sport był z deka tańszy to też by nikomu nie zaszkodziło, było by więcej zespołów, a co do dublowania to nie jest przesada ze samochody sa kasowane po 3, 4 kółka??
Avatar użytkownika
AMD
 
Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 9:43
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez W Pn lis 28, 2005 20:11  

AMD napisał(a):co ma piernik do wiatraka?

Narzekasz na duże różnice czasowe. W peletonie ich nie ma. Emocje gwaratnowane.

AMD napisał(a):a to nie lepiej jak by były takie przepisy ze stawka by sie bardziej kupy trzymała a jak by sport był z deka tańszy to też by nikomu nie zaszkodziło

To jest F1, czy wyścigi resorków...?
Regulamin jest równy dla wszystkich. Jeśli ktoś sobie nie daje rady, to dlaczego poziom ma być dołowany tak, żeby był konkurencyjny...?
To jest śmieszne. To tak, jakby ustalić maksymalną wysokość tyczki w skoku wzyż, ponieważ Isinbajewa jest poza konkurencją.

AMD napisał(a):a co do dublowania to nie jest przesada ze samochody sa kasowane po 3, 4 kółka??

To wina dublujących, czy dublowanych...?
Jak założe team "W F1" i wyjadę Melexem ze spojlerem to się okaże, że trzeba zmienić przepisy, ponieważ zanim skończę pierwsze kółko to pierwsza trójka będzie udzielać wywiadów...?

Uważam, że F1 powinna być ciekawa i taka wielokrotnie była w minionym sezonie. To nie wina kierowcy, że woli nie ryzykować. F1 się zmieniła i albo to się akceptuje, albo nie i wtedy ma się prawo stwierdzać, że to "wielka lipa", ale w takim razie, co się robi na forum dotyczącej tej dziedziny sportu...?
Avatar użytkownika
W
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 19:49

Postprzez SPIDER Pn lis 28, 2005 20:16  

AMD napisał(a):nudne wyścigi bo nic sie w nich poprostu nie działo i można było spać

:o :o :o
Taa :???:.
Typowy przykład to GP Japonii :eek:.

Daniel napisał(a):Może AMD powinneś się przeżucić na jakiś inny rodzaj forum o jakiejś innej ciekawej serii

:brawo:
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez AMD Pn lis 28, 2005 20:21  

no dobra GP Japoni to było coś i chyba jedne z niewielu gdzie 2 równe sobie samochody zamieniły sie miejscami nie w boksach tylko w równej walce, ale czy to nie mała przesada że żeby wyprzedzić 2 bolid to trza cudu? bo często szybszy bolid dogania wolniejszy ale nieznacznie i co ma zrobić jechac tak w nieskończoność? nie było by lepiej gdyby mógł go wyprzedzić bez zjechania do boksu?
Avatar użytkownika
AMD
 
Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 9:43
Lokalizacja: Świdnica

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2005

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron