GP Monako 2005

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Ave Pn maja 23, 2005 18:06  

Nie rozumiem skad u kilku osob pojawila sie chec ukarania Alonso :?: Podczas 1 proby wyprzedzenia Webber popelnil blad opozniajac hamowanie czego efektem bylo zablokowanie Alonso. Oczywistym nastepstwem manewru Webbera bylo przeciecie szykany przez Alonso. Gdyby Alonso trzymal sie swojego toru jazdy wjechalby w Webbera i po zawodach. Argument,ze Alonso powinien zwolnic widzac w lusterkach Webbera jest conajmniej nietrafiony. W tym sporcie nie ma miejsca na kurtuazje podczas wyscigu i przepuszczanie kogos z powodu np.zuzytych opon :roll:
Drugi atak Webbera byl juz bardzo dobry,byl tuz za Alonso po wyjechaniu z tunelu i manewr wyprzedzania zakonczyl powodzeniem. Tym razem Alonso mial duzo miejsca by zmiescic sie za nim i nie mial powodu do przeciecia szykany. W tym momencie mozna by miec watpliwosci do decyzji Alonso, jednak nie odniosl z tego zdarzenia zadnej korzysci-niebezpieczenstwa rowniez nie spowodowal, wiec o jakiej karze mowia co niektorzy :?:
Kara dla M.S. za najechanie na linie? Bzdura totalna.
Avatar użytkownika
Ave
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 18:39
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez gregoff Pn maja 23, 2005 18:16  

Alonso: wczoraj dwa razy obejrzałem sobie to zdarzenie. Alonso za każdym razem ewidentnie ściął zakręt. Dzięki temu zyskał przwagę nad Webberem. Opóżnione hamowanie właśnie polega na tym, że się blokuje zawodnika jadącego za tobą. Za drugim razem wyrażnie widać, że Byczek skręca w prawo i dodaje gazu. Webber to wyrażnie się ratował i nie próbował ścinać. Dla mnie to ewidentny błąd Fernando.

Schumi: Najechał ale raczej minimalnie, więc ciężko go tutaj karać za takie coś. Ale nie znam przepisów na tyle dokładnie aby oceniać jaki procent koła ma się znajdować na linni czy poza nią, żeby należała się kara.

Rubinho: Sprawa raczej oczywista, kazali mu puścić Schumiego. Robili tak zawsze i nic dziwnego, że Michael zdołał go wyprzedzić tak łatwo. Nie podoba mi się to ale takie już jest Ferrari i trzeba się z tym pogodzić.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez Ave Pn maja 23, 2005 18:48  

W pierwszym wypadku widac bylo jednoznacznie,ze Webber wjechal w zakret ze zbyt duza predkoscia,czego efektem bylo chwilowe opuszczenie toru, w ten sposob przecial tor jazdy Alonso. Gdzie zatem miejsce dla byczka Fernando? Nie mial szans wyhamowac majac z tylu "slicki" w nastepstwie przejechal przez szykanie. Webber temu winien. W drugiej sytuacji poglad zgodny :)
Rubens zdaje sie nieudanie probowal "kiwnąć" Ralfika i to wykorzystal M.S. W moim odczuciu sytuacja byla czysta.
Avatar użytkownika
Ave
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 18:39
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez kuba Pn maja 23, 2005 18:55  

Przestańcie sie kłucić na temat Alonso ,bo nie sądze ,abyście coś sobie wyjaśnili.W tej kwestii zgadzam sie z gregoffem.Jednak jeśli chodzi Barrichello i Schumiego to zdecydowanie zgadzam sie z AveZ resztą to było wyraźnie widać.Pozdro.
"Rób,albo nie rób...nie ma próbowania!!!"
Avatar użytkownika
kuba
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 13:31
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Jarek Pn maja 23, 2005 19:03  

gregoff napisał(a):Rubinho: Sprawa raczej oczywista, kazali mu puścić Schumiego.

Watpie. Ja slyszalem, ze od tego roku FIA ma prawo do
podsluchiwania rozmow miedzy kierowcami, a teamem, a takie praktyki (polecenie przepuszczenia kolegi) beda surowo karane
A co do powyzszych wypowiedzi Ave dotyczacych Alonso i Webbera, zgadzam sie w 100%, ale Kuba ma racje: nie ma sensu sie dluzej klocic...
Avatar użytkownika
Jarek
 
Dołączył(a): So kwi 30, 2005 14:21
Lokalizacja: Londyn
GG: 4390596

Postprzez Bart Pn maja 23, 2005 19:05  

Też bym się zgodził z Ave. Mi się podobała jazda JPM. W tym GP pokazał się z bardzo dobrej strony. Zdaje mi się, że F2005 to całkiem dobry bolid, bo FL to nie popierdółka, ale Bridże nadal pozostawiają wiele do życzenia.
Avatar użytkownika
Bart
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 20:45
Lokalizacja: Kąśna Dolna/Kraków
GG: 1284088

Postprzez Ave Pn maja 23, 2005 19:18  

Panowie :) Nie ma mowy o zadnej klotni, a raczej odmienne spojrzenie na okreslona sytuacje. Nikt tez nikogo nie naklania do przyjecia odmiennej oceny jako jedynie slusznej. Ot zwykla cywilizowana dyskusja :)
Ps. Temat Alonso vs. Webber z mojej strony juz wyczerpany.
Avatar użytkownika
Ave
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 18:39
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez gregoff Pn maja 23, 2005 20:30  

No dla mnie też :mrgreen:

A sytuacja z Schumim. Podsłuchiwanie to jedno a wewnętrzne nakazy to drugie. Skąd mamy wiedzieć, że Rubinho nie ma nakazane puszczaś Schumiego. Ale dowodów nie mam więc to jest tylko moje gdybanie.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez Mariusz Cz gru 15, 2005 9:21  

Obrazek
Obrazek

[mod]Temat zamykam z dniem 17 VI 2006.[/mod]
Avatar użytkownika
Mariusz
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 7:00
Lokalizacja: Puławy
GG: 1111640

Poprzednia strona

Powrót do Sezon 2005

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość