Hmm, mnie ciekawi postawa BAR. Po, jakby tu nie patrzeć, długiej przerwie, powrót na to, który im "leży" moze być interesujący. Przy obecnej dyspozycji McLarena, który wydaje się być faworytem do wygrania GP Europy oraz przy problemach Renault, wydaje się że mają szanse na podium, ale nie zwycięstwo.
Kolejną niewiadomą wydaje się być Williams. Czy postawa w GP Monako była "wypadkiem przy pracy" czy też pakiet Williams+BMW+Michelin "zaczyna pracować" - zobaczymy. Jednak ja obstawiam, że będą walczyć z Toyotą o pierwszą 8. Choć Toyota także , juz od pewnego czasu, poprawiła swoją konkurencyjność. Ralf tym razem będzie mógł pozwolić sobie na ścinanie zakrętów
, a Jarno na ataki w najmniej oczekiwanych momentach.
Ferrari, cieżko prorokować. Przy "nowych" kwalifikacjach, przy cięzkich bolidach, ze słabymi oponami... Tutaj może im chyba pomóc tylko deszcz lub niskie temperatury. I tu kibice Ferrari mogą szukać pocieszenia. Prognoza przewiduje w sobote i niedziele burze, jednak temperatury rzedu max. 26-28 st.