GP Malezji 2007

Moderator: Ekipa F1

Postprzez yankess N kwi 08, 2007 8:15  GP Malezji 2007

Dżizys! Massa, cośty narobił! :-? Ale wyścig, poki co nie moge usiedziec w miejscu.
Avatar użytkownika
yankess
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 22:57
Lokalizacja: B'ham/KRK/CK

Postprzez pawelgkm N kwi 08, 2007 8:22  

Świetny wyścig narazie :o

Oba bolidy BMW się "stuknęły" na pierwszym zakręcie :/
pawelgkm
 
Dołączył(a): So sie 26, 2006 10:05
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez Cinek N kwi 08, 2007 8:30  

Massa prawie-out, Kubica po raz kolejny pokazuje że w BMW robią typki polne. Ciekawe czemu Heidfeldowi nic się nie dzieje. Oj szykuje sie zmiana teamu, oj szykuje.
NOBODY EXPECTS.
Avatar użytkownika
Cinek
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 0:30

Postprzez egon N kwi 08, 2007 9:02  

No i jak zwykle.. Tylko Kubica ma jakieś dziwne problemy:/ Denerwują mnie te typki z BMW:/:/:/
Avatar użytkownika
egon
 
Dołączył(a): N kwi 08, 2007 8:56
GG: 1358106

Postprzez piotr09011 N kwi 08, 2007 9:10  

co jak ale hamilton to ma talent
piotr09011
 

Postprzez Cinek N kwi 08, 2007 9:13  

Do blokowania innych - owszem :D

No dobra, przyznaje, to bylo niesprawiedliwe. Gosc ma zajebisty talent. Ale dlaczego on sie jeszcze nie zwypadkował?! To nie fair! Musi mu sie cos stac!

[mod="W"]Nic nie tłumaczy używania niecenzuralnych słów.[/mod]
NOBODY EXPECTS.
Avatar użytkownika
Cinek
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 0:30

Postprzez piotr09011 N kwi 08, 2007 9:15  

nie bo on ma talent do jazdy,do problemów ma talen kubica
piotr09011
 

Postprzez egon N kwi 08, 2007 9:19  

nie bo on ma talent do jazdy,do problemów ma talen kubica

Może nie do problemów. Ale jednak Hamilton jedzie w niesamowitym Mclarenie. Nie wiadomo jak sobie by poradził np w BMW, ale talent ma napewno. Może nawet większy od Kubicy?
Avatar użytkownika
egon
 
Dołączył(a): N kwi 08, 2007 8:56
GG: 1358106

Postprzez piotr09011 N kwi 08, 2007 9:23  

najgorsze zekubica podpisał kontrakt na kilka lat z bmw
piotr09011
 

Postprzez egon N kwi 08, 2007 9:25  

Ale wg speców od F1 BMW jest 3 siłą teraz... Jakby odchodził to pewnie do jakiegoś słabszego zespołu... Honda, Toyota..
Avatar użytkownika
egon
 
Dołączył(a): N kwi 08, 2007 8:56
GG: 1358106

Postprzez god N kwi 08, 2007 9:43  

To przez zderzenie Kubicy z Heidfeldem na 1 zakrecie. Kubica musial sobie uszkodzic troche oś i dlatego caly wyscig mu nie szlo :/
god
 

Postprzez Ave N kwi 08, 2007 9:44  

1) McLaren. Fantastycznie pokonali Ferrari. Kapitalny start i kontrola wyscigu.

2) Ferrari. To musialo bolec i zabolalo :)

3) BMW. Swietnie Quick Nick. Kubica fatalnie (bolid).

4) Renault. Honor uratowany.

Podobalo mi sie to GP :)
Avatar użytkownika
Ave
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 18:39
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez gregoff N kwi 08, 2007 9:45  

Kubek najgorszy wyścig w karierze i jego blask zaczyna słabnąć. 1 punktowy wyścig na 9 startów...

1.Alonso - Perfekcja i ideał za który go uwielbiam:) Start wygrany a potem to już sami widzieliście
2.Hamilton - Mój nowy idol:) Przekonał mnie dzisiaj do siebie, przez cały wyścig bezbłędnie i z ciężkim bolidem świetne powstrzymanie Massy
3.Raikkonen - zły start, potem utknął za Massą i Hamiltonem. Ferrari słabsze niż w Melbourne
4. Nick - świetny wyścig, na starcie trochę przyblokował Kubicę i obaj się stuknęli, chyba coś poszło z zawieszeniem Robertowi bo innego wytłumaczenia nie widzę...
5.Massa - PP i piąte miejsce. Zrobił wszystko źle w tym wyścigu i pokazał czemu Raikkonen jest liderem zespołu a nie on.
6.Giancarlo - pojechał i skorzystał z taktyki oraz wypadku Rosberga
7.Trulli - A on w ogóle jechał :?:
8. Heikki - znowu bezbarwny wyścig, ale przynajmniej ma punkt.

Reszta bez większej wiary. Może poza Wurzem i Rubinho, ale co to za pozycje dla takich kierowców...

Ps: Kubica w Bahrajnie musi w końcu się przełamać bo nie można wszystkiego zwalać na zespół...
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez jaguar666 N kwi 08, 2007 9:45  

Stawiam tezę, że Kubica nie wytrzymał kondycyjnie tego wyścigu, czego efektem był bączek i spadek na ostatni miejsce. A Ferrari zawaliło wyścig strategicznie.
Ostatnio edytowano N kwi 08, 2007 9:48 przez jaguar666, łącznie edytowano 1 raz
jaguar666
 
Dołączył(a): N cze 25, 2006 19:51

Postprzez Wilu N kwi 08, 2007 9:46  

Co tu dużo pisać brawo dla Fernando za to co pokazał na torze. Trudno powiedzieć co stało się z Robertem a raczej jego bolidem, bo nie wydaje mi się żeby z dnia na dzień kierowca mógł jechać o 5 sekund gorzej. Poczekajmy na pierwszy wywiad z naszym rodakiem. Drugi zawodnik którego mi szkoda to Rosberg, po wspaniałej jeździe nie ukończył wyścigu. No cóż szkoda trzeba czekać na następne GP.
Avatar użytkownika
Wilu
 
Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 14:51
Lokalizacja: Nysa / Opole

Następna strona

Powrót do Sezon 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości