Po GP Monako 2007 (Team Orders w McLarenie)

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Piter Śr maja 30, 2007 18:26  

Tomas napisał(a):Nie wiem czy zauwazyles,ale napisalem,moim zdaniem,a nie twoim zdaniem,ani nawet teamu BMW zdaniem,ale moim.Ty mozesz sie z tym zgadzac,albo,nie.Wyrazilem swoja opinie i mam do niej prawo.Nie czepiam sie ludzi ktorzy maja odmienne zdanie niz moje.Czytalem takze kilka artykulow na ten temat i tam takze zdania byly podzielone i nic tam nie wspominali o tym czy czytali wczesniejsze posty,czy tez nie.Wiec naucz sie szanowac zdanie innych a na pewno bedzie ci sie zylo z tym lepiej.Pozdro! :-)


OK, szanuje twoje zdanie i nie zgadzam się z nim. Oby żyło mi się z tym lepiej :???: Pozdro!
200SX POWER
Avatar użytkownika
Piter
 
Dołączył(a): Śr sty 25, 2006 0:46
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez DjSIWyPl Śr maja 30, 2007 19:16  

McLaren escapes penalty



McLaren in the clear - Official

[mod="slipstream"]Nie ma potrzeby wklepywać całego tekstu, tymbardziej w jezyku który nie każdy musi zrozumieć w pełni. Wystarczy link. I nie trzeba tak krzyczeć na czerwono[/mod]
Obrazek
Avatar użytkownika
DjSIWyPl
 
Dołączył(a): So wrz 02, 2006 7:37
Lokalizacja: Ostrów WIelkopolski

Postprzez Maciej F1 Team Śr maja 30, 2007 19:23  

No i miałem nadzieje, że tak się skończy bo dlamnie to normalne, że nie chcieli ryzykować. Ale zdania na ten tamat zawsze będą podzielone i nigdy wszyscy nie bedą zadowoleni(np. brytyjska prasa :-P ).
Tak czy inaczej - MAKI DO BOJU!!!

Pozdro :grin:
Blue is the colour, football is the game!!!
Avatar użytkownika
Maciej F1 Team
 
Dołączył(a): N maja 27, 2007 15:42
Lokalizacja: Witaszyce

Postprzez RENO Śr maja 30, 2007 20:08  

coś mi się zdaje, że Silverstone będzie ustawione pod Hamiltona, żeby se brytole japy zamkneły. Ale tak na serio to Alonso się będzie pocił i dowił i troił, żeby być nad Hamiltonem, bo to on jest 2-krotnym mistrzem i nie przystaje mu przegrywać z debiutantem w identycznym bolidzie, bo co innego jakby HAM jeździł w Ferrce czy innym bolidzie wtedy, można by się wykręcać, że to bolid nie domagał i takie tam. Zobaczymy co się będzie działo na Silver. Bo jak Alonso przez cały weekend będzie szybszy, a ustawią taktyke pod zwycięstwo Hamilton to wtedy będzie ewidentne TO....
RENO
 
Dołączył(a): N sie 28, 2005 8:47
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez tominho Śr maja 30, 2007 21:18  

Eeee tam...Z tymi Team Orders to było tak... Zobaczcie jak sami długo o tym GP gadamy, a jakie ono było nudne w porównaniu z poprzednimi latami... No i pewnie po tym jak Ron powiedział, ze już od 10 okrązenia to sobie mogli zwolnić, zadzwonił do niego Ecclestone i powiedział: "Ale żeś teraz Dennis zawalił. Nie dość, że nie było safetycara to jeszcze powiedziałeś tym szakalom z prasy że wygraliscie to z palcem w d***. Musimy coś z tym zrobić. A nic tak nie podrzewa tematu jak mała afera. Więc idź coś tam, jeszcze chalpnij, no nie wiem, że ustaliłeś z Alonso że wygra czy coś... Ja tam potem powiem że powinno być investigation. Też coś do prasy rzucę że powino się was wykluczyć i wiesz... W środę was uniewinnimy, a będą tym żyli conajmniej do niedzieli nie?" No to trzymaj się Ron i wyłaź z tej swojej luksusowej przyczepy i idż pogadaj z prasą po swojemu jak ty to potrafisz zrobić." No i mówię wam chłopaki że tak było...;P
Ostatnio edytowano Śr maja 30, 2007 21:19 przez tominho, łącznie edytowano 1 raz
"McLaren jest jak... Kreml - bezduszny, bez poczucia humoru, skryty, zdyscyplinowany i cholernie groźny."
Avatar użytkownika
tominho
 
Dołączył(a): Cz lut 09, 2006 10:00

Postprzez Marco Gronichella Śr maja 30, 2007 21:18  

Tak myślałem że się skończy ta cała "afera" :) Ron wysłał im wiadomość by zwolnili i nie narazali opon na ich szybkie wykończenie to była normalna procedura teamowa więc nie dziwie się że FIA nie miała o co się doczepić. Temat chyba pozostaje do zamknięcia :)
Avatar użytkownika
Marco Gronichella
 
Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 8:58
Lokalizacja: Warszawa
GG: 7990456

Postprzez Bebalf Śr maja 30, 2007 23:05  

@tominho
Ukłony. :ukłon:
Trochę Piekiełka, a ile radochy :diabełek:

RENO napisał(a):coś mi się zdaje, że Silverstone będzie ustawione pod Hamiltona, żeby se brytole japy zamkneły. Ale tak na serio to Alonso się będzie pocił i dowił i troił,

Tak, jak pisałem wcześniej, Ron wprowadził nerwowość w zespole. Czy Silverstone będzie ustawiony, to tylko zależy od następnych dwóch "hameryckich" wyścigów. Obawiam się, że Dennis teraz spuści trochę z tonu i da wolną rękę obu kierowcom, co przy szybkich Ferkach doda trochę chili i pieprzu.
Beemka jest teraz w podobnej sytuacji. Doktorek też namieszał. Ten z koleji ma inną zagwostkę. W co tu się bawić, żeby zdobywać punkty zespołowo, a nie je dziwnie" gubić.
Podsumowując, obaj niby mają liderów, ale do tej pory nie mogą być pewni czy dobrze stawiają. Nic tylko żaba na rozwidleniu: nie wie gdzie iść "I piękna i mądra."
Diabełkowata dusza się raduje. :brawo: :diabełek:
Bebalf
 

Postprzez TobaccoBoy Śr maja 30, 2007 23:20  

Wracając do Monaco - kilka zdjęć po wyścigu, dosyć wymownych zdjęć:
ObrazekObrazek

Zdjęcie warte tysiąca słów:
Obrazek

Obrazek
TobaccoBoy
 

Postprzez Bebalf Śr maja 30, 2007 23:43  

@TabaccoBoy
Nic dodać, nic ująć. W prognozach na forum przed tym GP też obstawiałem "Elvisa" wyżej. :? :x , ale głową muru nie przebijesz :mur:
Bebalf
 

Postprzez peter74r Cz maja 31, 2007 8:53  

tominho - bardzo dobre :brawo:

Od siebie dodam jeszcze że były również rozmowy z innymi zespołami żeby te zgłosiły propozycje 1 obowiazkowego wyjazdu SC w GP Monaco, ale nikt nie chcial sie podłożyć :D
No to zadzwonili do McL. żeby było z hukiem, bo przecież "shwo must go on"!
FORZA SCUDERIA !!!!
Avatar użytkownika
peter74r
 
Dołączył(a): So maja 26, 2007 2:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez McMarcin Cz maja 31, 2007 9:28  

Fakt, że trudno udowodnić team orders zespołowi. Musi to być coś tak widocznego, jak przepuszczenie Schumiego przez Barrichello przed metą. Na pewno w Monaco McLaren nie dopuścił się TO. Dennis z pewnością widział, że Lewis ma szanse dojść Alonso i zacząć walczyć o zwycięstwo. Pewne było też, że Fernando nie odpuści. Taka walka na torze w Monaco mogłaby się skończyć fatalnie dla obu kierowców. Dennis podjął więc decyzję o uniknięciu możliwości "bratobójczej" walki na torze. Pytanie - czy gdyby to Hamilton prowadził, a cisnął Alonso i Dennis kazałby mu zwolnić, to czy byłoby takie zamieszanie wokół tematu? Pewnie nie - bo brytyjska prasa piałaby z zachwytu nad zwycięstwem Lewisa, a cały świat F1 podziwiałby genialnego debiutanta ;)

coś dla fanów Ferrari i Michaela Schumachera ;) http://www.youtube.com/watch?v=D_JJREMp ... ed&search=
Avatar użytkownika
McMarcin
 
Dołączył(a): Pt sie 19, 2005 18:33
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez TobaccoBoy Cz maja 31, 2007 10:29  

A co do TO - TO było,jest i będzie TO. Nie można mówić, ze jakieś było lepsze,a inne gorsze.
Istota tego procederu zostaje taka sama, czy to Austria 2002 czy Australia 98.
Proszę wiec fanów maka o nie usprawiedliwianie Dennisa, jeśliby (a wiadomo, ze FIA już uniewinniła)miał stosować TO, a Todta czy kogoś innego, że to złe. Jesli zespół wpływa w świadomy sposób na wyniki swoich kierowców (w znaczeniu negatywnym) to nie jest postawa godna pochwały.
TobaccoBoy
 

Postprzez McMarcin Cz maja 31, 2007 10:33  

Coś na zmianę tematu. W Monaco nie zawsze było nudno ;) ;)

http://www.youtube.com/watch?v=htctyGDn ... ed&search=


Tabbaco - no chyba, że zespół od razu gra na jednego MiSzcza a partnerów dobiera mu takich, jakich MiSczu zaakceptuje na swoim dworze ;) Wtedy nie ma TO ;)
Avatar użytkownika
McMarcin
 
Dołączył(a): Pt sie 19, 2005 18:33
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez TobaccoBoy Cz maja 31, 2007 11:29  

McMarcin, po pierwsze: Tobacco
Po drugie: poniekąd masz rację. Ten drugi wie od początku jaka jest jego rola i przychodząc do zespołu zgadzał sie na nią. Gra w otwarte karty.
po trzecie:To, ze Rubens wolał trwać jako ten drugi niz się wynieść do innego zespołu, to raczej jego wina. Sam robił z siebie ofiare, choć nie musiał. No bo kto mu kazał przedłużać kontakt z Ferrari?
TobaccoBoy
 

Postprzez McMarcin Cz maja 31, 2007 11:48  

Tobacco - i czy to nie jest TO, jesli taki kierowca wie od początku, że nawet nie ma co myśleć o podjęciu bezpośredniej walki z liderem, tylko ma mu zawsze pomagać zdobyć kolejny tytuł ? ? ;)
Avatar użytkownika
McMarcin
 
Dołączył(a): Pt sie 19, 2005 18:33
Lokalizacja: Elbląg

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron