Kimi - pokazał, że nie przez przypadek był najszybszy w dwóch treningach. Zasłużone pole position. Widać, że chyba na dobre pozbierał się już po nieudanym początku sezonu.
Fernando - podobny błąd, jak Kimiego na GP Wlk. Brytanii. Skopał sprawę, i prawdopodobnie przepadło mu P1.
Felipe - nie błyszczał jakoś specjalnie
ale to i tak lepiej, w porównaniu z treningami. Mam nadzieję, że awansuje w trakcie wyścigu, choć lekko nie będzie.
Nick - BMW pokazuje na co je stać. Ciekawe jaka będzie forma Nicka jutro, po tych przelotach do domu i z powrotem
Robert - jak zwykle regularna jazda, tuż za ścisłą czołówką. Raczej brak szans na podium, ale na utrzymanie pozycji jak najbardziej.
Mark, Heikki, Jarno - walczą, ale nie widać jakiejś dużej zwyżki formy, tak zapowiadanej przez ich zespoły.
Lewis - pech, wypadek nie z jego winy. Mam nadzieje, że nic mu się nie stało i pojedzie jutro w wyścigu. No i pokaże, jak potrawi jeździć, startując ze środka stawki.
slipstream napisał(a):wie ktoś na temat przyczyny czarnej opaski na ramieniu, a także czarnego paska na kasku u Felippe ?
To chyba w związku ze środową katastrofą samolotu w Brazylii, w której zginęło około 200 osób. Z tego co wiem, to ogłoszono tam 3-dniową żałobę narodową.