Przed GP Włoch 2007

Moderator: Ekipa F1

Postprzez sneer So wrz 08, 2007 20:57  

Miaja Menant napisał(a):Widziałem. Co jednak nie jest w stanie przekreślić tego, że Fisico prezentuje się zauważalnie słabiej od Kovalainena. Już w pierwszym bloku jadąc w wyjątkowo porównywalnym bolidzie był o ponad pół sekundy wolniejszy na najszybszym okrążeniu.


Ok. Ale to nie usprawiedliwia brutalnego ataku na Fisico. Taki Schumacher jeździ o wiele gorzej i nie jest aż tak po chamsku kryrykowany.
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pieczar So wrz 08, 2007 21:20  

bankoq - to nie było do Ciebie, tylko do tych co na wcześniejszych stronach marudzili.
bankoq napisał(a):To nic nie zmieni, bo zespół nie będzie mógł jednocześnie obsłużyć dwóch bolidów w czasie wyścigu, co wymusza, że jeden będzie musiał zjechać wcześniej/później czyli będzie miał mniej/więcej paliwa.

Zmieni, bo na qualu będą jeździć z pustym bakiem. I skończy się gadanie dlaczego Heidfeld ma taką a Kubica taką pozycję na qualu.
patgaw napisał(a):szkoda mi jest ciebie, tyle to ogladac i nadal nie rozumiec o co w tym chodzi. myslenie boli ;/

Czego jesteś dobitnym przykładem. Wróć na onet tam się nadajesz.
Darth ZajceV - nie zrozumiałeś mnie. Ja nie twierdze, że Kubek dał dupy. Napisałem tak tylko, żeby podkreślić fakt, że Kubica mógł pojechać tego quala gorzej.
Darth ZajceV napisał(a):Wszyscy jadą po Kubicomaniakach, a sami oceniają Roberta przez pryzmat tego, że on ma być najlepszy. Zastanówcie się trochę.

Ale czy tak nie robią właśnie Kubicomaniacy? Zawsze, gdy Kubicy coś nie wyjdzie to szukają dziury w całym. Nie potrafią nawet dopuścić myśli, że Robert może nie być wcale lepszy od Heidfelda.
Darth ZajceV napisał(a):a jak już np. Kovalainen wyprzedza Roberta to Polak daje dupy... chyba nikt nie pomyśli, że Fin pojechał po prostu świetny wyścig.

Mówisz o Turcji? Nie tylko Kovalainen go wyprzedził. To był po prostu nieudany wyścig Roberta (zła strategia + jego gorsza jazda).
Ja po prostu chce ostudzić zapały coniektórych, którzy uważają Roberta za Boga F1.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Miaja Menant So wrz 08, 2007 21:23  

sneer napisał(a):Ok. Ale to nie usprawiedliwia brutalnego ataku na Fisico. Taki Schumacher jeździ o wiele gorzej i nie jest aż tak po chamsku kryrykowany.

A gdzie widzisz chamstwo w moim komentarzu dotyczącym wyników Włocha? Czym i w jaki sposób go obraziłem?
W 99% chodzi o sławę. 100% oznacza śmierć.
Sir Henry O'Neal de Hane Segrave
Avatar użytkownika
Miaja Menant
 
Dołączył(a): Pt lut 02, 2007 17:28
Lokalizacja: Warszawa-Praga
GG: 9342498

Postprzez sneer So wrz 08, 2007 21:29  

Miaja Menant napisał(a):
sneer napisał(a):Ok. Ale to nie usprawiedliwia brutalnego ataku na Fisico. Taki Schumacher jeździ o wiele gorzej i nie jest aż tak po chamsku kryrykowany.

A gdzie widzisz chamstwo w moim komentarzu dotyczącym wyników Włocha? Czym i w jaki sposób go obraziłem?


"Jak śmie..." jest raczej dość obrażliwe prawda? Zwłaszcza że tym razem nie było jego winy w tym że się nie dostał do Q3
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kubuś Fatalista So wrz 08, 2007 21:32  

barteks2 napisał(a):
Pieczar napisał(a):Jak do tej pory to Heidfeld jest lepszy od Kubka i potwierdził to po raz kolejny na qualu.

Kubica 2 tygodnie temu potwierdził, że jest lepszy w qualu ;)


Gdy ma sie naj mniej paliwa w stawce.
Drzewo znów się zazieleni !
Avatar użytkownika
Kubuś Fatalista
 
Dołączył(a): So maja 06, 2006 10:12
Lokalizacja: Polesie

Postprzez Miaja Menant So wrz 08, 2007 21:42  

sneer napisał(a):
Miaja Menant napisał(a):
sneer napisał(a):Ok. Ale to nie usprawiedliwia brutalnego ataku na Fisico. Taki Schumacher jeździ o wiele gorzej i nie jest aż tak po chamsku kryrykowany.

A gdzie widzisz chamstwo w moim komentarzu dotyczącym wyników Włocha? Czym i w jaki sposób go obraziłem?


"Jak śmie..." jest raczej dość obrażliwe prawda? Zwłaszcza że tym razem nie było jego winy w tym że się nie dostał do Q3

No w sumie... Ale w połączeniu z całokształtem dokonań Włocha w Renault jego deklaracje brzmią trochę jak marzenia fantasty.
W 99% chodzi o sławę. 100% oznacza śmierć.
Sir Henry O'Neal de Hane Segrave
Avatar użytkownika
Miaja Menant
 
Dołączył(a): Pt lut 02, 2007 17:28
Lokalizacja: Warszawa-Praga
GG: 9342498

Postprzez slipstream So wrz 08, 2007 23:17  

barteks2 napisał(a):Kubica 2 tygodnie temu potwierdził, że jest lepszy w qualu

Tak, jasne, z dużo mniejszym zapasem paliwa i tylko jeden raz w tym sezonie. Naprawdę udokumentowanie bycia lepszym totalne - Nic tylko załamać ręce nad tym całym Kubicomaniactwem

Pieczar wrzuć jednak na luz bo nie tędy droga. Nikogo się nie przekona ze Robert może mieć po prostu nieudany wyścig (Turcja) a tym bardziej ze jest ktoś szybszy.

Darth ZajceV napisał(a):Wszyscy jadą po Kubicomaniakach, a sami oceniają Roberta przez pryzmat tego, że on ma być najlepszy. Zastanówcie się trochę.

Zastanów się trochę, bo ostatnio mam wrażenie że front przeciwny Kubicomaniactwu wyraźnie podkreśla że Robert nie musi być najlepszy i ma ludzkie prawo do tego żeby inni byli lepsi.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Darth ZajceV So wrz 08, 2007 23:46  

slipstream napisał(a):tylko jeden raz w tym sezonie.


A Hiszpania, Francja i Wielka Brytania? ;)

slipstream napisał(a):Zastanów się trochę, bo ostatnio mam wrażenie że front przeciwny Kubicomaniactwu wyraźnie podkreśla że Robert nie musi być najlepszy i ma ludzkie prawo do tego żeby inni byli lepsi.


Np. w temacie bo GP Turcji mi to wyglądało na udowadnianie, że Kubica nie jest tak szybki jak się powszechnie sądzi, przez co odniosłem wrażenie, że punktem odniesienia jest bycie najlepszym, mistrzem itd. itp. etc. Ale to tylko moja subiektywna opinia i nie temat na spekulowanie o tym ;)

Jakieś newsy o dzisiejszym GP macie?
A ósmego dnia Bóg stworzył samochód... i zobaczył, że jest on dobry!



Obrazek
Avatar użytkownika
Darth ZajceV
redaktor
 
Dołączył(a): Pt kwi 13, 2007 13:58
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez chmiel N wrz 09, 2007 0:46  

Qual dziś mniej emocjonujący niż zazwyczaj. I dobrze. ;) Alonso był wczoraj zdecydowanie najszybszy i PP dla Hiszpana nie podlegało chyba wątpliwości. :) Fernando latał na torze. :D Mam nadzieję, tak tez będzie jutro. Ciekawe tylko, jak wygląda sytuacja z paliwem w kontekście Fernando i Lewisa. Ferrari wolniejsze, a Kimi w T-Car wyraźnie wolniejszy, bo setup niedopracowany. Tak, jak się spodziewałem, przed Kimim bardzo trudne zadanie. Dziś świetnie pojechał Nick, mimo że kłopoty Kimstera mu trochę pomogły. Robert znowu przegrał z Heidfeldem. Interesuje mnie tylko, czy to słabszy występ Polaka, czy znowu ma więcej paliwa i jak się jutro spisze jego taktyka. Kurde brakuje kwalifikacji, gdzie każdy może jeździć z pustym bakiem. Wtedy było dokładnie widać, kto jest szybszy. Znowu bardzo dobrze Kovalainen, słabiej Fisico, ale blokował go na decydującym okrążeniu Rubens. Świetnie Button. Dobrze Ant, a Vettel wreszcie pokonał Tonio Liuzziego. Bardzo słabo DC, a znowu fatalnie Ralf, który się po prostu ośmiesza.

W dzisiejszym wyścigu oczywiście ważny będzie start. Liczę na dobry w wykonaniu Fernando i Roberta. Spodziewam się dubletu McLarena, zakładając, że nie będzie awarii i innych przygód. A konkretniej spodziewam się zwycięstwa Alonso, bo widać, że jest na torze Monza szybszy od Lewisa. Ferrari jest podobno jest bliżej Maca w dłuższych przejazdach niż na pojedynczym kółku, ale i tak pewnie to nie wystarczy.
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez Mika N wrz 09, 2007 6:20  

Kwalifikacje to znów norma... Ralf pokazuję dalej, że cienias jest. Brawo do Fernando, że pokonał Lewisa wywalczył PP. Robert znów nic specjalnego wykonał normę jaką zawsze robił, ale jego partner postarał się lepiej. Szkoda Kimiego, że jest przed Nickiem, może jakość pierwszą sytuację wykorzysta Polak i wskoczy na wyższą lokatę... ale to już dziś więc zostało oczekiwanie...
Avatar użytkownika
Mika
 
Dołączył(a): N cze 25, 2006 19:46
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Maly-boy N wrz 09, 2007 6:33  

Chmiel DC miał problemy ze skrzynia biegow wiec chyba nie mozna powiedziec ze slabo wypadl
Maly-boy
 
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 9:48

Postprzez smylas N wrz 09, 2007 9:34  

Coś te RedBulle za często sie psują. Ciekawe czy dojadą do mety? Sądzie ze jeśli im sie to uda (mam na myśli oba bolidy) to będzie sukces. :D
"This isn't just a job. It's a mission. We will get there, Believe me. And when it happens, life will change for Liverpool and everybody else...dramatically"
~ Sir Alex Ferguson, 1988

#THANKYOUSIRALEX
Avatar użytkownika
smylas
moderator
 
Dołączył(a): Śr lip 19, 2006 21:06
Lokalizacja: Zamość

Postprzez pa0 N wrz 09, 2007 10:31  

Szkoda mi troche Kimiego gdyby nie ten jego wypadek to mugł by walczyc z Hamiltonem i Alonso. W qualy nieposzło mu zbyt dobrze bo musi jechac zapasowym bolidem.
FERRARI FOREVER
pa0
 
Dołączył(a): Cz lip 12, 2007 15:44

Postprzez barteks N wrz 09, 2007 10:49  

slipstream napisał(a):
barteks2 napisał(a):Kubica 2 tygodnie temu potwierdził, że jest lepszy w qualu

Tak, jasne, z dużo mniejszym zapasem paliwa i tylko jeden raz w tym sezonie. Naprawdę udokumentowanie bycia lepszym totalne - Nic tylko załamać ręce nad tym całym Kubicomaniactwem

Jak już cytujesz to rób to rzetelnie. Na końcu mojej wypowiedzi była emotikonka, która zmienia jej sens. Ręce opadają jak widzę takie wypowiedzi, niektórzy jak tylko zobaczą słowo Kubica w poście to już muszą zaatakować...
Obrazek
Avatar użytkownika
barteks
 
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 14:04

Postprzez viertolcia N wrz 09, 2007 11:00  

1. Brawo dla Fernando, zawsze chłopak tu dobrze jeździł, wreszcie wziął sobie do serca to co mu różne autorytety powtarzają od pół roku i stara się pobić Lewusa doświadczeniem.
2. Oj, oj! Jesteśmy wolniejsi od Alonso to już narzekamy na balans samochodu?
3. Zrobił, co należało zrobić, maki były szybsze i tyle. Może ma więcej paliwa ale na góra 2-3 okrążenia więcej.
4. Po raz kolejny Quick Nick pokazuje, że w tym sezonie wykonał ogromny krok naprzód. Na początku chciałem wierzyć, że to przypadek, ale teraz obiektywnie patrząc to dominuje nad Robertem, przynajmniej w qualu.
5. Kimi, myślałem, że się popłacze! A zaczęło się tak pięknie, choć wiedziałem, że łatwo nie będzie już po dominacji mclarena na testach w Monza. Potem było już tylko gorzej, pewnie ma więcej paliwa od Massy, choć też nie na tyle dużo by zniwelować stratę do Maków na starcie. Myślami już jestem w Belgi, gdzie mam nadzieje wygra 3 raz z rzędu :D
6. Sorry Gregory, ale qual to ci w tym roku nie idzie :P . Liczę, że pokażesz coś więcej w wyścigu, bo zazwyczaj w niedziele spisywałeś się lepiej niż w sobotę.
7. Kova, pokazuje, że trzeba mu było dać czas na początku sezonu, opłaciło się. Będą z niego ludzie (a dziś punkty).
8. Nico trzyma poziom, który zapewni mu za rok-dwa angaż w czołowym zespole.
9. Ładnie Jarno, ale znając życie jak nie on, to bolid sie posypie podczas wyścigu.
10. Panie Button, dawno pana tu nie widzieliśmy! Biorąc pod uwagę jazde cysterną, może drugi punkcik w tym roku?

Poza tym, to Ralf już chyba myślami jest w DTM, Spykery zrobiły duży szum, którym tylko zmobilizowała STR, która na "rodzinnej" ziemi wypadła bardzo dobrze, zwłaszcza volksdeutsch Fffetel (za co brawa dla niego, może tradycją BMW Sauber, teraz on w trzecim starcie podium?) :-D

barteks2 napisał(a):Jak już cytujesz to rób to rzetelnie. Na końcu mojej wypowiedzi była emotikonka, która zmienia jej sens.


Chłopie, jak ty masz zamiar opierać swój pobyt na forum, na emotikonkach, to daj sobie spokój.
KIMI RAIKKONEN FIA FORMULA 1 2007 WORLD CHAMPION
Avatar użytkownika
viertolcia
 
Dołączył(a): Pt sie 26, 2005 18:45
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron