Przed GP Włoch 2007

[McLuke]

No cóż, powoli można by już zacząć dyskusję na temat niedzielnego wyścigu.
Jak sądzicie, czy po testach na Monzy w stawce może się coś zmienić? I jak się spiszą poszczególne zespoły?

Zapraszam do dyskusji

[Krauza]

Według mnie mało... Maki znowu na czele, potem ferka i za nimi beemka. No chyba że...

[mars28]

Wyscig pewnie nie bedzie odbiegal od "standardu" do jakiego juz zdazylismy sie przyzwyczaic w tym sezonie. Jedynie deszcz lub ewentualnie SC moze tu namieszac.

[patgaw]

ja tam licze ze bmw da kubicy normalny bolid, i ze beda mieli taka predkosc zeby przynajmniej powalczyc ze slabszym z dwojki ferrari-mac

[Misiak]

Ja uważam, że to jednak Ferrari zdominuje ten wyścig i znowu zdobędą dublet.

A co do atrakcyjności widowiska to na pewno wyścig nie straci jeżeli ktoś z pierwszej szóstki (klasyfikacja) zakwalifikuje się na dalszej pozycji, ewentualnie przez drobną awarię stanie na P17, P11 lub na końcu.

[Fisico_F1_ASR]

Też uważam że Ferrari u siebie zdominuje wyścig.
Może deszczyk jak podczas testów?

[rafaello85]

Uwielbiam tor Monza! To jeden z moich trzech ulubionych obiektów w kalendarzu F1 Kierowcy osiągają tu fenomenalne szybkości, mam nadzieję, że w tym roku będzie tak samo. Chciałbym żeby GP było rozegrane przy pięknej, słonecznej pogodzie. To pozwoli kierowcom wyciągnąć max. ze swoich maszyn Jeśli chodzi o rozkład sił, to chyba nie będę orygnialny gdy stwierdzę, że Ferrari i McLareny będą przodować -koniecznie w takiej kolejności BMW może tu być mocniejsze niż zawsze, ale uprzedzając wypowiedzi marzycieli nie liczyłbym tu na cud w postaci drugiego w karierze podium dla Polaka. No chyba, że przy bardzo sprzyjających okolicznościach tj. awarie McLarenów Nie będę ukrywał, że bardzo liczę na dublet Ferrari, bo w końcu włoski zespół będzie u siebie W zasadzie co rok Ferrari jest bardzo mocne na tym torze i mam nadzieję, że teraz będzie podobnie

[Epik]

powiem wam jedno i zobaczycie...
kto wygra we włoszech będzie mistrzem świata

[SPIDER]

To jest wyścig, na który czekam cały sezon. Monza i tysiące fanów Ferrari, którzy oddali by za czarnego konika życie.

Kierowca Ferrari lub Ferrari wygrywające na Monzy, to bezcenna rzecz.
Jeśli w niedzielę wygrałby Kimster, to stałby się prawdziwym kierowcą Ferrari.

[lightstone]

a mi sie wydaje, ze .... wygra Sakon Yamamoto, pozatym standard McLaren zaraz za nim (no chyba, ze Ferrari)... tuz za nimi BMW (no chyba, ze Renault)

zero siedem zero zero ... zadzwon teraz, wrozka prawde ci powie

[P@veL]

Ja liczę na dublet Ferrari. Nie dlatego, że ich lubię po prostu dla tego żeby walka w klasyfikacjach toczyła się dłużej. Mam też nadzieję że Robert dostanie taką agresywną taktykę jak w Turcji. Albo będzie 3, albo 7-8, ale niech znowu spróbują bo na początku sezonu Doktorek mówił, że tankują więcej paliwa niż powinni bo i tak nie mają szans dogonić Ferrari i McLarena, a teraz już próbują jakiejś walki.

[Marco Gronichella]

Mój ulubiony wyścig w każdym kalendarzu F1. Niewątpliwie Ferrari będzie chciało mieć dublet w końcu ich domowy wyścig. Licze na dobrą postawę BMW i piękne chwile jakie przeżywaliśmy rok temu

[Darth ZajceV]

Testy, które odbyły się w ostatni weekend wskazywały by na zwycięstwo McLarena, Ferrari na drugim miejscu mocno naciskane przez BMW, reszta stawki była bardzo wymieszana.

Jednak nie możemy zapominać, że testy rządzą się własnymi prawami. BMW mimo stosunkowo słabszego samochodu w zeszłym roku było tu mocne zarówno w wyścigu jak i w kwalifikacjach. Tor w Kanadzie ma podobną charakterystykę do toru we Włoszech, także nie przekreślał bym szans BMW na walkę o podium.

Ferrari na pewno tanio skóry nie sprzeda. Ciekawe jak tam z sytuacją wewnętrzną w McLarenie. W przypadku takich zgrzytów jak na Hungaroringu może być dla srebrnych nieciekawie.

Typował nie będę bo praktycznie każdy z czołowej szóstki ma szanse na podium. Jednak na konferencji chciałbym zobaczyć Kubicę i obu kierowców Ferrari... i obok posmutniałego Alonso, który zajął by czwarte miejsce.

Epik W zeszłym roku się nie sprawdziło.

[SoBcZaK]

rok temu Kimi w słabym MP4-21 był drugi na mecie, w tym roku w mocnym Ferrari może być już pierwszy lubi ten tor i mam nadzieję że tam wygra, na podium Kubka bym nie liczył bo to co piękne nie zdarza się dwa razy chyba że na prawde jest dobry na tym torze to kto wie....

[cziken]

Ja za to licze na szalony wyscig.Zeby awarii nie brakowało,SC,zeby Fiamilton kapcia złapał ... i zeby Robert stanął na podium A wygra Alonso

Kubka

Dżizys jak bym słyszał moja mame.''Jak tam nasz Kubek jedzie'' albo ''O której jedzie Kubica''...