Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Moderator: Ekipa F1

Postprzez sneer Śr kwi 15, 2009 22:29  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

rafaello85 napisał(a):A czy ktoś z Was w to wierzy? ;) Bo ja absolutnie NIE!


IMO bardzo to bardzo prawdopodna wiadomość. Ron odchodzi zdecydowanie w kiepskim stylu...zbyt kiepskim jak na to co zrobił dla F1.

Pieczar napisał(a):Heh, czyli tak jak chciał Hamilton. Teraz widać kto tam rządzi...


Raczej Mercedes wykorzystuje okazję żeby pozbyć się Rona.

rafaello85 napisał(a):Tylko dlaczego Hamilton miałby chcieć się pozbyć Rona Dennisa? Czy w całym McLarenie jest ktoś, kto byłby mu ( Lewisowi ) bardziej przyjazny? Chyba nie.


Bo tak mu tatuś kazał. Poczucie wdzięczności jest temu panu po prostu obce. Wszystko co w jakikolwiek sposób mogłoby zagrozić jego karierze jest odrzucane jak zużyty balast. Niestety dla niego Hamilton i tatuś myślą krótkookresowo. Rzeczywiście Ron "naraził" go na kłopoty przy aferze w z Toyotą. Ale odejście Dennisa oznacza wzrost znaczenia Mercedesa w McLarenie i kto wie czy zespół ten nie przejdzie całkowicie w ręce tej firmy. Co oczywiście oznacza dla Hamiltona koniec ulgowego traktowania. Na ten temat zapewne więcej mógłby wypowiedzieć się Tytoniowy, gdyby wrócił do pisania tutaj. Osobiście jest mi nieco Hamiltona ( i tatusia też) trochę żal - dał się wypuścić "możnym" tego świata. Niestety uwierzył we własną wielkość, a to jest zazwyczaj zabójcze.
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pieczar Śr kwi 15, 2009 22:58  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Ja myślę, że Hamiltonom (a może i Mercedesowi też) zależało na pozbyciu się twardego gracza. Whitmarsh będzie zapewne bardziej uległy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez slipstream Cz kwi 16, 2009 8:02  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

[teoria spiskowa] No wiecie, nawet tak pobieżnie przeglądając ostatnie GP, to tatę Luizy zdecydowanie najczęściej widać jak stoi obok Norberta Hauga.... Przyglądajmy się uważnie obok kogo Anthony się kręci.[/teoria spiskowa]
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Madiavanran Cz kwi 16, 2009 15:25  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Ta, zawsze jak Hamilton coś zepsuł, od razu kamera na ojczulka, zobaczyć, jaką ma minę. :-D
Co do kary, myślę, że jednak FIA daruje McL poważna karę. Skończy się pewnie grzywną i tyle. Żadnych wykluczeń.
FIA nie ukarze tak utytułowanego teamu.
GP San Marino
Avatar użytkownika
Madiavanran
 
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 15:30
Lokalizacja: Warmia

Postprzez sneer Cz kwi 16, 2009 17:01  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

No i powierdziło się. Kolejna ofiara Hamiltona :(
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pieczar Cz kwi 16, 2009 18:13  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Poleciał Ryan, teraz Dennis. Hamiltonowie ustawiają Mclarena po swojemu. Ciekawe gdzie ich to zaprowadzi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Angulo Cz kwi 16, 2009 18:21  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Pieczar napisał(a):Poleciał Ryan, teraz Dennis. Hamiltonowie ustawiają Mclarena po swojemu. Ciekawe gdzie ich to zaprowadzi.

Do lasu...
Dennis to na tyle poważny człowiek, że na 100% nie wycofał się ze względu na tatę Lewisa, pewnie zadecydowały o tym różne, inne sprawy, niemniej jeśli tata szantażował Rona to myślę, że zostałby odprawiony z kwitkiem. Natomiast McLaren nie wiem dlaczego zwolnił Ryana, lecz nie da się ustawiać rodzinie Hamiltonów. Jeśli oni będą chcieć rządzić zespołem z Woking, to Lewis może pożegnać się z ciepłą posadką. Wiecie ile chętnych byłoby na jego miejsce?
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez Pieczar Cz kwi 16, 2009 18:27  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Jeśli oni będą chcieć rządzić zespołem z Woking, to Lewis może pożegnać się z ciepłą posadką.

Jak narazie to oni rozdają karty :-)
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez rafaello85 Cz kwi 16, 2009 18:31  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Angulo napisał(a):Natomiast McLaren nie wiem dlaczego zwolnił Ryana, lecz nie da się ustawiać rodzinie Hamiltonów.

Najprawdopodobniej dlatego, żeby nie mógł zeznawać przed WMSC. Skoro nie jest już pracownikiem McLarena, to FIA nie może go zmusić doi składania zeznań.
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez Angulo Cz kwi 16, 2009 18:41  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Najprawdopodobniej dlatego, żeby nie mógł zeznawać przed WMSC. Skoro nie jest już pracownikiem McLarena, to FIA nie może go zmusić doi składania zeznań.

Ech...ten McLaren to jednak zbyt dużo kombinuje. Cała afera o 1 punkt, to jest po prostu głupie i niezrozumiałe. I tak samo było w 2007 z danymi Ferrari, bo jeśli mieli świetny bolid (podejrzewam że tak), ale jakiś mały problem z oponami (w końcu dane dotyczące opon wykorzystali - zeznania de la Rosy i Alonso) to chyba ma się więcej satysfakcji, gdy rozwiąże się go samemu, a nie załatwiać go za pośrednictwem danych głównego rywala.
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez sneer Cz kwi 16, 2009 20:43  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Pieczar napisał(a):
Jeśli oni będą chcieć rządzić zespołem z Woking, to Lewis może pożegnać się z ciepłą posadką.

Jak narazie to oni rozdają karty :-)


Nie. Karty rozdaje Mercedes. A Lewis z tatusiem służą za pretekst i tyle.
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pieczar Cz kwi 16, 2009 21:14  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Możliwe. Czy służą za pretekst to nie wiem, ale podejrzewam, że mają po swojej stronie kogoś wysoko postawionego, może właśnie z Mercedesa. W każdym razie korzystają na tym ile wlezie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez tomasson Cz kwi 16, 2009 21:25  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

Zamach Mercedesa na Mclarena ma sens, w duzy udział Hamiltonów jakoś nie moge uwierzyc. Ale to chyba przez problemy z obiektywizmem :grin: bo ich po prostu nie lubię. a jeszcze co do Mercedesa to nikt sobie reki uciąć nie da, że w F1 zostaną.
"Richard jest rajdowcem, bierze udział w wyścigach Formuły 1. Na pewno słyszałaś, Fittipaldi, Niki Lauda, On. To światowa czołówka"
Avatar użytkownika
tomasson
 
Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 19:34
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez wartek Cz kwi 16, 2009 21:47  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

e dajcie spokoj, to jest wielki biznes, nie wazne kto kogo lubi a kto kogo nie lubi :)
stary hamilton napewno nie jest tam zadnym bossem i nie mogl wyrzucic denisa :)
raczej on sam widzac ze caly wizerunek sie sypie, postanowil sie odlaczyc od tego szamba.
jakby hamiltonowie mieli takie uklady z mercedesem, o takiej mocy, to predzej hamilton siedzialby na miejscu rubensa :)
Avatar użytkownika
wartek
 
Dołączył(a): Pn gru 18, 2006 22:49

Postprzez Bebalf Pt kwi 17, 2009 0:32  Re: Kara dla McLarena i jej konsekwencje

wartek napisał(a):stary hamilton napewno nie jest tam zadnym bossem i nie mogl wyrzucic denisa :)
raczej on sam widzac ze caly wizerunek sie sypie, postanowil sie odlaczyc od tego szamba.
jakby hamiltonowie mieli takie uklady z mercedesem, o takiej mocy, to predzej hamilton siedzialby na miejscu rubensa :)


Dopóki co, to na razie zespołem Mercedesa w F1 jest zespół McLarena [którego posiada 40% akcji]. Gdyby Mercedes, w jakiejś mierze, zaaranżował przejście Elvisa do Brawn GP [wykrzystując pozycję dostawcy silników], to automatycznie sam strzeliłby sobie samobója. Celem ojca Hamiltona jest, by syn wygrywał i to bez względu na konotacje. Celem Mercedesa jest, by zespół wygrywał pod jego sztandarami, a póki co, Brawn GP nie ma "sztandarowego" wsparcia firmy Mercedes. Przypomnę "casus Hondy": gdy Super Aguri został wyżej sklasyfikowany od rodzimej marki, to wówczas zespół ten przestał istnieć. Wiem, tu mamy troszkę inną sytuację, ale dopóki Mercedes nie będzie posiadał akcji Brawn GP, dopóty będzie firmował McLarena.

Co do Rona, to raczej zła interpretacja jego decyzji. Odszedł, bo zrealizował swoje zamierzenia. Wyprowadził zespół po "aferze szpiegowskiej" i doprowadził Elvisa do mistrzostwa. Bólem dla niego obecnie jest to, że ponownie na McLarena padł cień podejrzeń wokół "nieczystych zagrań zespołu".

sneer napisał(a):Ale odejście Dennisa oznacza wzrost znaczenia Mercedesa w McLarenie i kto wie czy zespół ten nie przejdzie całkowicie w ręce tej firmy. Co oczywiście oznacza dla Hamiltona koniec ulgowego traktowania.


Mercedes jest tak silny, jak wartość jego sprzedaży na rynku samochodowym. Dotychczasowe doniesienia nie są zbyt optymistyczne. Haug sam stwierdził, że nie wie jak długo Mercedes będzie w formule. Czy przy chwiejnych nastrojach firma Mercedes chciałaby inwestować w "nieprzewidywalny sport"?

sneer napisał(a):Co oczywiście oznacza dla Hamiltona koniec ulgowego traktowania.


Zbyt stanowcze. Radzę poczytać sobie wypowiedzi Hauga. Nie widać w nich nuty żalu do mistrza :-)

Podsumowując: jeżeli mamy trzymać się "spiskowej teorii dziejów", to moim zdaniem Ron płaci teraz za to, że poświęcił mistrzostwo zespołu dla mistrza świata Lewisa Hamiltona 8-)
Bebalf
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron