bicampeon napisał(a):decyzja o nie startowaniu w GP2 przy wycofaniu się Hondy jest nieco ryzykowna
Decyzja Senny jest bardzo ryzykowna. Wątpię, aby podjął taką decyzję nie mając żadnych sygnałów, że w przyszłym sezonie będzie jeździł w F1, ale jak dotąd nie bardzo jest gdzie go wsadzić. Ostatnio jakoś nie słychać nic na temat następcy Hondy, zostaje więc tylko STR. A tam kilku kandydatów: Sebastien Bourdais, Takuma Sato, Bruno Senna. Jednak z tej trójki wydaje mi się, że faworytem jest Bourdais, a najmniejsze szanse ma Senna. Posiadać w zespole dwóch debiutantów jest dosyć ryzykowne, więc rozsądnym wyborem będzie Sato, albo Bourdais. A rok przerwy dla Senny chyba nie byłby taki korzystny...