Nie wiem po co tyle nerwów. Moim zdaniem, w BMW numerem jeden jest Kubica. Zespół przez ostatni sezon mógł zobaczyć jak równą formę prezentuje Robert w kwalifikacjach i podczas wyścigu. Odniósł pierwsze zwycięstwo, był bliski innych zwycięstw. Nick miał problemy z oponami i hamulcami, nie potrafił rozgrzać ich tak by działały prawidłowo. Tak jak napisali inni wyżej, dodatkowe 30-40kg sprawia, że zostaje mały zakres do ustawienia wyważenia bolidu. Po za tym, jest to nowe rozwiązane nie wiadomo, czy będzie działać tak jak sobie to założono na desce kreślarskiej. Nie wiadomo, czy nowy system jest całkowicie niezawodny. O zużyciu opon mówili prawie wszyscy. To chyba na chłopski rozum proste do zrozumienia. Jadąc z dosyć sporą prędkością nagle przekazujemy na koła dodatkowe 80km. Po za tym, jeżeli SF wypowiadają się, że Takiemu Massie trudno znaleść miejsce na balast no to nie przekreślałbym szans bolidów bez KERSU. Niech fani Kubicy martwią się o ogólną forme BMW przez cały sezon a nie na ten jeden wyścig.
P.s. budzik juz mam ustawiony na 2:30
Edit: Co do tego Kersu i wypowiedzi Nicka, że odjechał takiemu kierowcy
A jak ten kierowca będzie miał też Kers :>. A nawet jeżeli nie może być szybszy na wolniejszych częściach toru, gdzie dobrze wyważony bolid będzie lepiej dochamowywal i wychodził lepiej z zakrętów. Mam dziwne przeczucie, że zwycieży równa jazda przez całe okrążenie oraz mniej zużyte kapcie ;|
... puszczam Cię przodem, byś śladu stopy nie widział ...
