GP Australii 2009

[Damon]

Vettel na RTL udzielił wywiadu. Całą winę za kolizję wziął na siebie. Nawet mu się nie dziwie.

[Razor]

Doświadczony kierowca na miejscu Vettela by odpuścił i robił dobrą pozycję do ataku na kolejnym zakręcie....

Moim zdanie to Kubica popełnił błąd , bo nie wziął pod uwagę tego że Vettel z takimi oponami jakie miał nie utrzyma się po wewnętrznej.

Taak Robert na pewno wiedział jakie opony ma Vettel....

[pawelgkm]

Jak ktoś uważa że to była wina Roberta to niech sobie kupi okulary To jest F1 a nie szkółka niedzielna, tu każdy daje 100% i trzeba wykorzystywać każdą okazję. Do Vettela też nie mam wielkich pretensji - takie są wyścigi, shit happens. Trochę się młody zagotował niestety. Ale nie to jest najważniejsze, super wyścig za nami Dużo wyprzedzań, dramaturgia czyli zmiany przyniosły efekt BMW wydaje się mocne, także WDC jest osiągalne w tym sezonie.

[f1fan22]

Ech gdyby nie ta nieszczęsna kolizja mogła być walka nawet o zwycięstwo.
Moim zdanie to Kubica popełnił błąd , bo nie wziął pod uwagę tego że Vettel z takimi oponami jakie miał nie utrzyma się po wewnętrznej.

O nie kolego Vettel sam sie przyznał do Winy on był na swieżych oponach tzn na świeższych i to on nie puscił kubicy mimo że ten był szybszy od niego a dwa podejżewam ze gdyby kubica go wyprzedził to Vettel by go niedogonił

[Saruto]

Doświadczony kierowca na miejscu Vettela by odpuścił i robił dobrą pozycję do ataku na kolejnym zakręcie....

Gdyby Kubica go wyprzedił w tym zakręcie, to Vettel już by nie miał szans na odebranie 2 miejsca.

[SoBcZaK]

Odwalcie sie od Vetela- przeprosił więc wiadomo, że to jego wina bo mógł wcześniej hamować a tak to Robert zaczał wkrecać sie w zakręt i wiadomo co sie stało...
Wyścig ciekawy ale jestem bardzo rozczarowany wynikami... Robert kolejny raz nie ukończył, Ferrari sie posypało i upadło, Lewis na tym skorzystał i przebił sie na punktowane miejsce... Mam nadzieję, że Malezja zamaże złe wrażenie po występach dawnej czołówki...

[R.O.N.O]

Gdyby Kubica go wyprzedił w tym zakręcie, to Vettel już by nie miał szans na odebranie 2 miejsca.

równie dobrze można powiedzieć, że Vettel mógł pogodzić się z "porażką", odpuścić i dowieźć 3 miejsce...

[craig]

Optymizmem napawa forma wyscigowa BMW. Naprawde jest dobrze. W dalszej czesci sezonu BMW moze wyprzedzic Brawna i powalczyc o mistrzostwo. Robert najlepszy kierowca obecnie w F1

Trulli z pit lane 3.

[cziken]

ale opona Kubicy przed glowo przeleciala blisko

[Saruto]

Gdyby Kubica go wyprzedił w tym zakręcie, to Vettel już by nie miał szans na odebranie 2 miejsca.

równie dobrze można powiedzieć, że Vettel mógł pogodzić się z "porażką", odpuścić i dowieźć 3 miejsce...

Tylko że Vettel to nie Trulli Narazie jest młodym zawodnikiem, więc nie ma co liczyć że komuś odpuści.

[neodg]

Jak dla mnie liczy się fakt że Jenson nareszcie wygrał, dwa lata czekania na odbicie się od końca stawki wreszcie się skończyło. Wielkie brawa dla Rubino, Jensa oraz Browna, świetna robota, na ich przykładzie widać że ciężko pracując i wierząc w to co się robi jest się w stanie wiele osiągnąć. Roberta szkoda, nie zwalał bym tu winy tylko i wyłącznie na Vettela, Robert mógł jechać mniej agresywnie. Cóż taki sport.

[marrak]

ja tylko tyle narazie napisze:
KERS BMW-Sauber to porazka sezonu!!
Robili go najdluzej i najbardziej sie o niego bili a maja najgorszy

[craig]

mlodosc tez zobowiazuje do uzywania mogzu

[kemek]

Oj Vettel się przyznał, przeprosił, więc wiadomo. że on nabroił. Nie musicie już dyskutować, czyja to wina... Dobrze wiedział, że nie będzie w stanie utrzymać pozycji, ale pewnie adrenalinka zadziałała.
Szkoda tych 8 punktów... W zeszłym roku zabrakło czterech z Australii, ciekawe jak w tym...

[Fan1]

Co widać, to KERS dający jakieś wyniki u Ferrari, totalna miazga w BMW, a mieli tu być liderami. W sumie powtórka z rozrywki dla Ferrari z tamtego roku, jak koledzy poprawią niezawodność, mogą być naprawdę konkurencyjni. W Malezji sporo się wyjaśni odnośnie formy Brawn GP, tam nie powinno już być im za łatwo. Warto jeszcze odnotować start Rubensa... żal i to drugie miejsce, sprawiedliwość F1