Strona 37 z 37

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 18:31
przez deeze
Żeby nie było to rozwieję wątpliwości:

Lewis Hamilton zaraz po wyjściu z kokpitu udzielił wywiadu dla Speed TV, w którym mówił, że dostał konkretne polecenie od swojego inżyniera wyścigowego, żeby przepuścić Trulliego. Następnie, jak mniemam, zespół nakazał mu 'milczenie' w tej kwestii i granie głupa. Potem poszli na przesłuchanie FIA w tej sprawie i wtedy już wraz z managerem powiedzieli, że nie było żadnego takiego rozkazu wydanego z pit-wall. Innymi słowy: skłamali, żeby nie wpaść w jeszcze większe g... w które już wskoczyli. A z tego skakania umorusali się już w nim ostatecznie.

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 18:32
przez slipstream
bicampeon napisał(a):
marrak napisał(a):A swoja droga na teraz cala szostka z najlepszych teamow 08 jest bez punktow - dosc niesamowita sytulacja ;-D


Że co? Toyota, Renault i STR mają punkty, a zeszły sezon zakończyły w pierwszej szóstce :)


To może tak. Cała szóstka kierowców z najlepszych trzech teamów 08... W sumie to jednak dość niecodzienna tabela. Rok temu wszyscy pukaliby się w czoło że "przepraszam bardzo ale to jest na odwrót".

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 18:35
przez Campeon
Oj, racja :( Jedna literka, a zaraz inny sens zdania :razz:

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 18:53
przez lechf1
Sorry za OT, wie ktoś może czy będą w tym sezonie filmiki na f1.com ?

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 19:33
przez barteks
Wideo z kamery pokładowej Trulliego:

http://www.dailymotion.pl/barteks2/video/14878884

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 20:07
przez benno
chmiel napisał(a):
barteks2 napisał(a):
chmiel napisał(a):Najpierw poszedł do sędziów, powiedział, że Jarno go wyprzedził, a potem w mediach obwieścił, że sam go przepuścił. :hihi:


Właściwie to było odwrotnie, najpierw spotkanie u sędziów, a później wywiad :-P

No tak właśnie napisałem. :-P Najpierw spotkanie z sędziami, potem wywiad. Ale nawet jeżeli było odwrotnie, to nie ma to większego znaczenia. Najpierw obwieścił w mediach, że przepuścił Włocha, a potem poszedł do sędziów i powiedział, że Trulli go wyprzedził. I tak się ośmieszył. :-P


No właśnie było odwrotnie , najpierw w mediach , później u stewardów !!! Tylko że FIA nie miała wtedy dostępu do tych materiałów, jak również do rozmów przez radio Lewisa z zespołem.

Ze strony FIA :
At the first hearing following the Australian Grand Prix the Stewards did not have the benefit of the radio exchanges between driver No 1 Lewis Hamilton and his Team Vodafone McLaren Mercedes nor did they have access to the comments to the Media given by Lewis Hamilton immediately after the end of the race.

"Po pierwszym przesłuchaniu, które nastąpiło zaraz po wyścigu w Australii, stewardzi nie mieli dostępu do rozmów radiowych pomiędzy Hamiltonem a McLarenem, oraz do wywiadów które Lewis udzielił mediom zaraz po zakończeniu wyścigu ."

The new elements presented to the Stewards several days after the 2009 Australian Grand Prix which led to the reconvened Stewards Meeting clearly show that:

a. Immediately after the race and before Lewis Hamilton attended the Stewards Meeting he gave an interview to the Media where he clearly stated that the Team had told him to let Trulli pass.
b. Furthermore, the radio exchanges between the driver and the Team contain two explicit orders from the Team to let the Toyota pass.
The Stewards, having learned about the radio exchanges and the Media interview, felt strongly that they had been misled by the driver and his Team Manager which led to Jarno Trulli being unfairly penalised and Lewis Hamilton gaining third place.

"Nowe elementy, które przedstawiono Stewardom w kilka dni po GP Australii doprowadziły do kolejnego rozpatrzenia przez nich tej sprawy i jasno to pokazują :
a. Natychmiast po zakończonym wyścigu, Lewis Hamilton przybył na spotkanie ze Stewardami a nieco wcześniej udzielił wywiadu mediom i w sposób jasny oświadczył że jego zespół (McLaren) powiedział mu by przepuścił Trullego.
b. Ponadto rozmowa radiowa pomiędzy nim a zespołem zawierała dwa wyraźne zalecenia by przepuścić Toyotę (Trullego)

Stewardzi , po wysłuchaniu rozmów radiowych i wywiadu udzielonego mediom , poczuli że zostali wyraźnie wprowadzeni w błąd przez kierowcę (Hamiltona) i managera jego zespołu (Whitmarsha ) co doprowadziło do niesprawiedliwego ukarania Jarno Trullego a Hamilton uzyskał dzięki temu 3. miejsce."

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 20:25
przez SPIDER
W sumie, od początku coś tutaj śmierdziało, więc mnie jakoś specjalnie ta dyskwalifikacja nie dziwi. McLaren kręcił już od początku tej sprawy, czyli od wyjścia na jaw tychże faktów. Taka sytuacja nie może się już więcej powtórzyć. Nie ważne, czy to McLaren, czy Force India.

Zastanawia mnie jednak, dlaczego Hamilton tak zaciekle bronił swojej racji, skoro zeznania Toyoty i McLarena diametralnie się różniły. Chciał tak koniecznie utrzymać P3, niż P4, który było o wiele bezpieczniejsze do zdobycia i nie byłoby problemu. Dziwni są...

barteks2 napisał(a):Co to za pomysł, żeby zamykać wszystkie tematy? :roll:

Zawsze możesz wstąpić w szeregi moderatorów. A po to są blokowane, bo nie było sensu dalej ciągnąć bezsensownego tematu Kubicy i domniemywań, czy zdołałby wyprzedzić Buttona. A dziś wypłynęły nowe fakty w sprawie GP Australii.

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 20:27
przez Kubecks
Moze wiedza jak bardzo ich tegoroczny samochod jest slaby... W zwiazku z tym walcza o kazdy, nawet najmniejszy punkt?

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 20:30
przez benno
Dla McLarena to chyba najgorszy początek sezonu jaki mogli sobie wyobrazić , nie dość że bez punktów to jeszcze zniszczyli sobie opinie ...

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 21:14
przez wartek
jesli sytuacja sie nie zmieni to ciekawe co powie na to mercedes :)
moze to oni zechca wykupic brawna.

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 21:25
przez patgaw
SPIDER napisał(a):bo nie było sensu dalej ciągnąć bezsensownego tematu Kubicy i domniemywań, czy zdołałby wyprzedzić Buttona.


rownie dobrze mogles napisac, ze nie bylo sensu otwierac tego teamtu, zeby uzytkownicy o tym pisali. :???:
to jest forum dyskusyjne i sluzy do dyskusji.

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 22:29
przez Darth Tom
Proponuje żeby sędziowie nakazali rozegranie GP Australii jeszcze raz i niech jeżdżą tak długo aż wyniki będą jedyne i słuszne :)
Cyrk Cyrk i jeszcze raz Cyrk :( A miało być tak pięknie :( Wywiady miały być i w ogóle :P

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 23:16
przez rafaello85
Darth Tom, miałeś rację co do Hamiltona ( nawet ja dałem się nabrać :evil: ) Zwracam Ci honor!

benno napisał(a):Dla McLarena to chyba najgorszy początek sezonu jaki mogli sobie wyobrazić , nie dość że bez punktów to jeszcze zniszczyli sobie opinie ...

Po tym co się stało w 2007r. chyba nie mogą już bardziej zszargać sobie opinii...

EDYTA

benno napisał(a):Ukraść sorry i mnie się przydaży :arrow: przydarzy,

:o :shock: :evil: To może już nie rozwijaj dalej tego wątku... :podbite:

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 23:18
przez benno
Ukraść sorry i mnie się przydaży :arrow: przydarzy, ale kłamać w żywe oczy .....

Re: GP Australii 2009

PostNapisane: Cz kwi 02, 2009 23:21
przez slipstream
Po tym co się stało w 2007r. chyba nie mogą już bardziej zszargać sobie opinii...

"Stanęliśmy nad przepaścią i zrobiliśmy krok naprzód" :-P by Bolesław Bierut

mod napisał(a):Na razie temat wyczerpano, dlatego zamykam. W przypadku jakichś nowych informacji nt. GP Australii temat zostanie ponownie otworzony. /deeze