topgear napisał(a):Załamka jak czytam te posty sezonowych kibiców
Tak to już jest jak sport jest sezonowy to i kibice nie mogą być inni.
Widzę w twoim profilu, że masz sporo tych sezonów za sobą, przynajmniej na tym forum
Ale do rzeczy. Szczerze mówiąc (pisząc ) wszystko ułożyło się prawie tak jak myślałem. Po treningach nieco zwątpiłem w swoje przedwyścigowe typy, bo Ferrari pięknie się prezentowało i zapaliła się we mnie iskierka nadziei, że Australia to tylko wypadek przy pracy, lecz niestety. To co zrobił Massa z całym swoim zespołem to szczyt idiotyzmu, który wręcz nie przystoi zespołowi, który walczy w F1 kilkadziesiąt lat. Wyliczyli sobie czas i stali patrząc jak ich inni wyprzedzają
Całe szczęście, że choć Kimmi ze swoim inżynierem mieli więcej wyobraźni. Po wyniku jednak widać, że czerwoni mają zadyszkę z którą muszą sobie poradzić, jak chcą odegrać jeszcze jakąś czołową rolę w tym sezonie. Spodziewałem się świetnego wyniku RBR i Toyoty i się doczekałem, bo o Brawn GP byłem spokojny. Sądziłem że się czają w treningach by nie drażnić konkurencji i FIA swą przewagą i chyba tak było bo na koniec skończyła się ściemka, a czas Buttona jak każdy widzi jest z innej ligi, jeśli sam się nie załatwi to wygraną ma w kieszeni. Williamy bardzo ładnie, ( mam na myśli Nico ) choć jakoś nie mam przekonania do młodego Rasberga, życzę mu dobrze, może tym razem uda się utrzymać pozycję do końca wyścigu.
Teraz może parę słów o BMW. Tak myślałem, że uplasują się na pozycjach 5-8 jadąc dość ciężkimi bolidami licząc na awans o dwie pozycje dzięki przesunięciom Vettela i Barichello. Wyszło trochę gorzej, a w przypadku Nicka, całkiem kiepsko. Jakoś trudno mi uwierzyć w ten tłok na okrążeniu wyjazdowym, bo pierwszy sektor to był rekord toru w wykonaniu Niemca, a dopiero później dał ciała. Robert liczyłem na 5-7 wyszło osiem, cóż szkoda tylko, że będzie start na brudnej stronie toru i że Kimiego z KERSEM ma za plecami, raczej straci tę pozycję przed pierwszym zakrętem. Cała nadzieje w dobrym tempie wyścigowym i wyprzedzaniu rywali, którzy zjadą wcześniej do boksów. Chyba, ze spadnie deszcz to na starcie będzie loteria i wtedy wszystko jest możliwe. Oby nie było mega karambolu na samym początku..