Wyścig kilku kierowców pragnę skomentować
.
Kovalainen - piękna, bezbłędna jazda po P5; nie miał tyle nowych części co Hamilton, ale i tak dojechał przed nim; w końcówce był bardzo blisko Rubensa
Hamilton - w zeszłym roku wiele osób tak go chwaliło za jazdę na deszczu; jednak teraz w słabszym bolidzie popełniał wiele błędów, a tempo nie miał jakiś fantastyczne; chyba Lewis nie jest najlepszym kierowcą w jeździe na 1 pit bo za bardzo zużywa opony
Buemi - nie dość że zdystansował kolegę z teamu w kwalifikacjach to wyścig pojechał też świetnie; wyprzedzał czołowych kierowców zeszłego sezonu; wprawdzie nie ustrzegł się błędów (jak Kubica na GP Węgier 2006), ale można mu to wybaczyć z powodu jego małego doświadczenia
Sutil - wszystko było na dobrej drodze do pierwszych punktów Force India, ale niestety Adrian zawiódł; wprawdzie może się tłumaczyć, że odpadł z powodu aquaplaningu bo miał bardzo zdarte opony,a le czy nie mógł być bardziej ostrożny w miejscu gdzie chyba każdy miał problemy ?
Trulli - nie wiem co było przyczyną, ale był bardzo wolny, wręcz niesamowicie wolny w tych warunkach
Massa - jego tempo do momentu odpadnięcia była fenomenalne; gdyby nie awaria mógłby być nawet 4 !; Felipe się nauczył jeździć na deszczu
Piquet - patrząc na jego jazdę to można odnieść wrażenie, że nawet Nakajima jest lepszy
EDIT: literówki.