GP Bahrajnu 2009

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Phaedra N kwi 26, 2009 21:46  Re: GP Bahrajnu 2009

viewtopic.php?p=374533#p374533
Alo zasłabł, pompa do podawania wody był niesprawna i sie odwodnił.

//mod: zmieniłem zdjęcia na link do tematu o Fernando Alonso, gdzie zdjęcia były już wcześniej umieszczone.
As long as the car is not red, I wish you the best! - Alonso - Monza 2006 r.
Avatar użytkownika
Phaedra
 
Dołączył(a): Śr lis 30, 2005 21:45
Lokalizacja: HRUBIESZÓW

Postprzez Pieczar N kwi 26, 2009 21:53  Re: GP Bahrajnu 2009

Dasqez i R.O.N.O - nie karmcie trolla !!! Niekarmiony sam zdechnie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Kazik N kwi 26, 2009 22:08  Re: GP Bahrajnu 2009

Phaedra napisał(a):Alo zasłabł, pompa do podawania wody był niesprawna i sie odwodnił.

Skąd te zdjęcia ? Jest news o tym,że pompka wody nie działała ale nie było mowy o tym,że Fernando zasłabł.Na zdjęciach wygląda na wycieńczonego.
Edyt:
Faktycznie Fernando prawie zemdlał. (doczytałem).
Ostatnio edytowano N kwi 26, 2009 22:21 przez Kazik, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez melipone N kwi 26, 2009 22:10  Re: GP Bahrajnu 2009

ktoś już napisał, że mało kiedy słabe konstrukcje z tyłu stawki nagle się poprawiają, i to źle wg mnie wróży BMW, ale nikła nadzieja jest też w tym, co też ktoś napisał, że bmw i niektóre teamy nie zdecydowały się na konstrukcje pośrednie, raczej pewnie nic aż tak rewelacyjnego nie zrobią (chyba że przewertują przepisy i znajdą coś 'niezdefiniowanego' w kwestii konstrukcji bolidów jak brawny przed sezonem :)), ale f1 pokazała, że wróżb się nie ima i po prostu jeszcze chwilę trzeba poczekać na ostateczne utwierdzenie się w ocenie teamów; pamiętajmy też, że czasowo przynajmniej w qwalach stawka jest bardziej ścisła niż na przykład rok temu, choć gorzej to wypada w samym wyścigu, może dzisiejszy wyścig będzie zimnym prysznicem dla doktora... zobaczy się... choć życie pokazuje, że cuda to tylko w filmach, no ale brawny miały tak odjeżdżać, a tak nie jest, wiele rzeczy niby wyglądało na już przesądzone...
Avatar użytkownika
melipone
 
Dołączył(a): Wt sie 15, 2006 18:18

Postprzez barteks N kwi 26, 2009 22:22  Re: GP Bahrajnu 2009

Ralph1537 napisał(a):wie ktoś co się stało Nakajimie że musiał zakonczyć wyścig?

Wzrosło mu ciśnienie oleju i postanowił się wycofać z wyścigu...

slipstream napisał(a):Co do BMW to sytuacja pewnie będzie jak po Nurburgringu swego czasu. Nick pójdzie w zaparte i obrażenie że to Polak go potraktował :-P


viewtopic.php?p=374402#p374402 :-D
Obrazek
Avatar użytkownika
barteks
 
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 14:04

Postprzez Campeon N kwi 26, 2009 22:39  Re: GP Bahrajnu 2009

Dziwiła mnie dzisiaj bardzo dobra jazda Raikkonena, co było nieco zaskakujące, jako że na podium nie rozdawali szampana :P

Taka mała ciekawostka, nie wiem czy ktoś o niej wspominał:

Gdyby Kazuki dzisiaj dotrwał do końca, to byłby to pierwszy wyścig od GP Włoch 2005, kiedy wszyscy zawodnicy dojechali do mety. Ale że Kazuki lubi zawsze coś zrobić na przekór... :)

PS. Dzisiaj na konferencji po wyścigu, Vettel i Trulli zamienili się miejscami. Ciekawe dlaczego? :-)
Obrazek
Avatar użytkownika
Campeon
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 10, 2008 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Kazik N kwi 26, 2009 22:46  Re: GP Bahrajnu 2009

Serwis f1-live.com napisał dzisiaj po wyścigu coś takiego o BMW:
"The team effectively opted to end Kubica’s championship challenge last year to focus on this F1.09 package, and it is pretty clear the car is a turkey. "
Rozumię kontekst ale wolałbym aby ktoś kto zna dobrze angielski potwierdził , czy obecną formę BMW porównano do...indyka ? (sorry jeżeli to głupie pytanie).
Ostatnio edytowano N kwi 26, 2009 22:51 przez Kazik, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Dasqez N kwi 26, 2009 22:48  Re: GP Bahrajnu 2009

Kazik, 'turkey' to po angielsku potocznie "bałwan" tudzież "głupiec". Trafne porównanie :)
Avatar użytkownika
Dasqez
 
Dołączył(a): Pn lip 07, 2008 23:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kazik N kwi 26, 2009 22:54  Re: GP Bahrajnu 2009

Dasqez napisał(a):Kazik, 'turkey' to po angielsku potocznie "bałwan" tudzież "głupiec". Trafne porównanie :)

Dzięki Dasqez .Czyli w U.K. BMW-Sauber cieszy się należytym szacunkiem...niestety.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Kara Nocny Cień N kwi 26, 2009 22:58  Re: GP Bahrajnu 2009

Samochód jest głupcem czy samochód jest bawełną??

Nie rozumiem? Jak przetłumaczyć to?
Ja wam pokaże...
Avatar użytkownika
Kara Nocny Cień
 
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 11:51

Postprzez deeze N kwi 26, 2009 23:04  Re: GP Bahrajnu 2009

The team effectively opted to end Kubica’s championship challenge last year to focus on this F1.09 package, and it is pretty clear the car is a turkey.

"Zespół ostatecznie zdecydował się zakończyć ubiegłoroczną walkę Kubicy o mistrzostwo, by skupić się na tym pakiecie F1.09, który okazał się być najwyraźniej kompletnym niewypałem."
Tak bym to przetłumaczył i tego już się trzymajmy.
Courtesy is not expensive and can pay big dividends
...i okazało się, że J. Obrocki to burak.
Avatar użytkownika
deeze
 
Dołączył(a): Pt sty 13, 2006 2:41
Lokalizacja: Warszawa/Krosno

Postprzez Kazik N kwi 26, 2009 23:17  Re: GP Bahrajnu 2009

deeze napisał(a):
The team effectively opted to end Kubica’s championship challenge last year to focus on this F1.09 package, and it is pretty clear the car is a turkey.

"Zespół ostatecznie zdecydował się zakończyć ubiegłoroczną walkę Kubicy o mistrzostwo, by skupić się na tym pakiecie F1.09, który okazał się być najwyraźniej kompletnym niewypałem."
Tak bym to przetłumaczył i tego już się trzymajmy.


Tak,prawdopodobnie to tłumaczenie najbardziej odzwierciedla kontekst-przypuszczam,że użyte słowo "turkey" bardziej dobitnie określa treść tego zdania.
Jakby nie było....BMW nam się...rozmyło. (do rymu niestety) :-(
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Epik Pn kwi 27, 2009 0:50  Re: GP Bahrajnu 2009

Dziś Lewis pokazał, że szybki kierowca to zawsze szybki kierowca deklasując Hekkiego w wyścigu, jak i qualu. Cytat " każdy może jechać szybko dobrym bolidem, ale mało kto zasłuży sobie na szacunek w traktorze" przybiera na wadze.

Co do Toyoty...może i wiele stracili po pierwszym pit stopie, kiedy byli na twardych oponach, ale też praktycznie nic nie zyskali kiedy na końcu byli na miękkich. Nie obwiniajmy tu taktyki. Trulli i Glock nie są dobrym pakietem na mistrzów świata i tyle. To tacy kierowcy którym mają znakomite przebłyski formy, zmieszane z bezpłciowymi jazdami. Do takich kierowców zresztą zaliczam też Buttona i naprawdę ciekawi mnie, czy zdoła zachować impet w miarę kiedy sezon będzie się rozkręcał.
Avatar użytkownika
Epik
 
Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 11:55
Lokalizacja: Rybnik
GG: 4544101

Postprzez Tomas Pn kwi 27, 2009 6:30  Re: GP Bahrajnu 2009

Wyścig raczej średni, ani nie nudny, ani nie porywający, jakoś szczególnie. Walka o punkty, szczególnie od 4 do 8 miejsca, to chyba najciekawszy aspekt tego wyścigu. Brawn GP, Toyota udowodniły, że będą liczącymi siłami w walce o tytuł. Brawa dla Vettela, muszę przysnać, że zmieniłem stosunek do niego. Udowadnia, że ma wielki potencjał i talent. W porównaniu z Webberem, wypada zaskakująco dobrze. Nie wierze, żeby ich bolidy aż tak bardzo się różniły, więc to może potwierdzić, że to prawdziwy wojownik. Alonso chyba wycisnął wszystko co mógł wycisnąć z obecnej Renówki, wielkie brawa dla Piqueta, za ukończenie wyścigu. BMW, no niewiem co napisać. Po GP Australii nie wyglądało to tak żle, więc co się stało, czyżby większość team-ów powoli odrabiało lekcje, a oni liczą ,że jakoś to będzie, czy spisali ten sezon na straty, czy może są tak pewni nowego areo, że myślą, że po zmianie zdołają jeszcze odrobić straty??? Żal mi tylko Roberta, bo wierzę, że to kierowca z olbrzymim talentem i życzyłbym sobie, żeby ten jego talent został wreszcie doceniony przez team, który będzie w stanie doprowadzić go do tytułu mistrza. Tylko, zanim to się stanie, czy ma na tyle silną psychikę, żeby to przeczekać i nie wypalić się do samego końca???
Obrazek
Shot at 2007-07-06
Avatar użytkownika
Tomas
 
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 1:20
Lokalizacja: Lubin
GG: 10275176

Postprzez Krzyhoo Pn kwi 27, 2009 6:33  Re: GP Bahrajnu 2009

Kazik napisał(a):Tak,prawdopodobnie to tłumaczenie najbardziej odzwierciedla kontekst-przypuszczam,że użyte słowo "turkey" bardziej dobitnie określa treść tego zdania.
Jakby nie było....BMW nam się...rozmyło. (do rymu niestety) :-(


turkey w mowie potocznej to też: niepowodzenie, porażka, klęska, przegrana, pogrom ;)
Avatar użytkownika
Krzyhoo
 
Dołączył(a): Śr lis 21, 2007 21:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2009

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości