GP Bahrajnu 2009

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Dale65 Pn kwi 27, 2009 15:02  Re: GP Bahrajnu 2009

On nie zrobił tego pierwszy raz...
Dale65
 
Dołączył(a): So kwi 05, 2008 17:32

Postprzez Pepik Pn kwi 27, 2009 15:08  Re: GP Bahrajnu 2009

marrak napisał(a):Zrobili super bolid na początek sezonu, ale dalej już może być gorzej bo ciężko go rozwijać jak nie ma się doświadczenia.

Absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Po pierwsze: to, że zespół z Brackley stworzył bolid, który był w stanie zwyciężyć w trzech z czterech pierwszych wyścigów sezonu świadczy wyłącznie o tym, iż nie pracują tam ludzie przypadkowi, wzięci gdzieś z ulicy, tylko specjaliści, którzy znają się na swojej pracy i wykonali ją efektywnie. Po drugie: jeżeli uważasz, że tacy ludzie jak Ross Brawn lub Nick Fry nie mają doświadczenia, to jesteś w poważnym błędzie. Pierwszy z nich jest facetem, który jak mało kto zna się na rzeczy, potrafi pokierować całym teamem oraz mieć wszystko pod kontrolą. W dodatku jest wybitnym strategiem, co na pewno sprawia, że kierowcy czują się przy nim pewnie i ufają mu.
chmiel napisał(a):5. Barrichello - kolejny nie najlepszy weekend dla Rubinho. Brazylijczyk wyraźnie przegrywa rywalizację z kolegą z ekipy i jak tak dalej pójdzie, znowu zostanie zespołowym numerem 2...

Moim zdaniem, to Rubens już jest kierowcą numer 2 w zespole. Nie mam tu jednak na myśli takiej sytuacji, iż po trzecim albo ostatnim GP Ross podszedł do Rubinho i powiedział mu: "Od następnego weekendu będziesz pracował i jeździł dla Jensona". Po prostu uważam że Barrichello jest słabszym i wolniejszym kierowcą od Anglika i jest jakby "naturalnym" numerem dwa w ekipie.
chmiel napisał(a):10. Piquet Jr - Na poważnie to całkiem solidny występ Brazylijczyka. Jak tak będzie jeździł Nelsinho, to może na dłużej utrzymać posadę w Renault.

Nelson w poprzednim oraz również już w obecnym sezonie popełnił tyle banalnych błędów, iż jeden lepszy występ nie powinien przesądzać o przyszłości młodego Brazylijczyka w F1. W moim prywatnym rankingu Piquet wraz z Nakajimą oraz Bourdais jest w trójce najsłabszych obecnie zawodników w stawce. W dalszym ciągu poważnie zastanawiam się, czy Nelson powinien mieć miejsce za sterami bolidu F1... Jego ciągłe przepraszanie za błędy popełnione z własnej winy są według mnie wyrazem bezradności i bezsilności tego kierowcy.
Avatar użytkownika
Pepik
 
Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 12:19
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
GG: 7712941

Postprzez kemek Pn kwi 27, 2009 15:18  Re: GP Bahrajnu 2009

Nikt chyba celowo nikogo nie rozwalił w tym sezonie. Problem w tym, że NH nie zachował wystarczającej ostrożności. Tym bardziej, że ułamał skrzydło partnerowi z zespołu. Kubica przecież z lewej miał Kovala, więc nie mógł nic zrobić.

Co do Baricza to w Q3 miał mniej paliwa od Buttona i zakwalifikował się aż o dwie pozycje niżej... Jenson był szybszy o 2 dziesiąte.
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Postprzez Audi Pn kwi 27, 2009 15:33  Re: GP Bahrajnu 2009

marrak napisał(a):Zrobili super bolid na początek sezonu, ale dalej już może być gorzej bo ciężko go rozwijać jak nie ma się doświadczenia.


Akurat Ross Brawn ma jedno z większych doświadczeń, jeśli chodzi i konstruowanie bolidów itp. To, że Brawn GP ma już podwójny dyfuzor nie znaczy, że nie można go poprawic. Zawsze coś tam da radę polepszyc...

Nikt chyba celowo nikogo nie rozwalił w tym sezonie


A w ogóle kiedykolwiek ktoś kogoś rozwalił celowo?
- Jak można słuchać muzyki elektronicznej? Muzyka musi mieć przekaz!
- Ja natomiast lubuję się w szukaniu poezji w malarstwie marynistycznym oraz kompozycji muzycznych w rzeźbie.
Avatar użytkownika
Audi
moderator
 
Dołączył(a): So lip 07, 2007 10:06
Lokalizacja: Ingolstadt
GG: 5208633

Postprzez kemek Pn kwi 27, 2009 16:03  Re: GP Bahrajnu 2009

Oj tak. ;D Próbował.
Schumi Villeneuve'a na przykład.
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Postprzez Kajek Pn kwi 27, 2009 16:05  Re: GP Bahrajnu 2009

Dale65 napisał(a):On nie zrobił tego pierwszy raz...


Czyli tak, Kubica też specjalnie rozpieprzył Trullego, wczoraj też specjalnie chcial rowalic Kazukiego ale ten mu uciekł.
Avatar użytkownika
Kajek
 
Dołączył(a): Pt lip 27, 2007 14:33
Lokalizacja: 53° 9' N 23° 02' E

Postprzez Campeon Pn kwi 27, 2009 16:08  Re: GP Bahrajnu 2009

Kajek czemu dyskutujesz z kimś, kto już nie ogląda wyścigów F1, a więc nie mógł widzieć tych wszystkich sytuacji? Po co się męczyć :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Campeon
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 10, 2008 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Kajek Pn kwi 27, 2009 16:11  Re: GP Bahrajnu 2009

bicampeon napisał(a):Kajek czemu dyskutujesz z kimś, kto już nie ogląda wyścigów F1, a więc nie mógł widzieć tych wszystkich sytuacji? Po co się męczyć :)


Zapomniałem... generalnie osoby z jakims numerkiem na końcu (r85 jest wyjątkiem) walą trzy po trzy.. ostatnio Bellocostam i ten Dalecostam. Chociaz i panowi na K i koncząc też na tą samą litere zdazy sie cos palnąć.
Avatar użytkownika
Kajek
 
Dołączył(a): Pt lip 27, 2007 14:33
Lokalizacja: 53° 9' N 23° 02' E

Postprzez patgaw Pn kwi 27, 2009 16:14  Re: GP Bahrajnu 2009

zalezy jaki numerek.
jezeli 90 i wyzej to wala 3 po 3, nie ten wiek ;]
Avatar użytkownika
patgaw
 
Dołączył(a): Śr sty 31, 2007 21:27
Lokalizacja: WWA

Postprzez Kubecks Pn kwi 27, 2009 16:40  Re: GP Bahrajnu 2009

Kajek napisał(a):
bicampeon napisał(a):Kajek czemu dyskutujesz z kimś, kto już nie ogląda wyścigów F1, a więc nie mógł widzieć tych wszystkich sytuacji? Po co się męczyć :)


Zapomniałem... generalnie osoby z jakims numerkiem na końcu (r85 jest wyjątkiem) walą trzy po trzy.. ostatnio Bellocostam i ten Dalecostam. Chociaz i panowi na K i koncząc też na tą samą litere zdazy sie cos palnąć.


Kajek mowisz o sobie :P :-D ??
Poza tym zacznijcie mowic na temat, bo sie zrobi zaraz wielki OT :P

A tak wracając: moim zdaniem Brawn GP mial chwilowe pogorszenie formy, jesli w ogole mozemy o takowym mowic. Pan Brawn jest tak doswiadczonym graczem w tej calej ukladance, ze z pewnoscia nie wypusci z rak okazji, jaka sie przydarzyla w tym roku jego teamowi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kubecks
 
Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:01

Postprzez archibaldi Pn kwi 27, 2009 17:17  Re: GP Bahrajnu 2009

Button mowil ze na Barcelone "odswieza" bolid i dodadza kilka poprawek wiec nie spoczeli na laurach i nie zanosi sie na spadek Brawna na srodek stawki.
Avatar użytkownika
archibaldi
 
Dołączył(a): Cz paź 16, 2008 15:35
Lokalizacja: krk

Postprzez McMarcin Pn kwi 27, 2009 17:38  Re: GP Bahrajnu 2009

ja najbardziej się boję tego że Ross Brawn jednak po 2-3 latach opyli zespół jakiemuś dziadostwu...bo za team z taką bazą i kapitałem ludzkim może wziąć gigantyczne pieniądze. Jest i taka opcja.


No nie sądzę, aby Brawn wchodził w ten biznes tylko dlatego, aby potem opylic zespół. Chyba, że Brawn w przyszłym roku zacznie słabnąć - ten rok będzie wiec kluczowy pod kątem wyników i chłonności długoterminowych umów sponsorskich. Tak w głowie mi świta myśl, że bossowie z Hondy powiedzieli: "Ross - bierz zespół, powalcz, a jak uporamy sie z kryzysem to wrócimy". Przecież jedyną zmianą będzie wtedy ...zamiana silnika
Avatar użytkownika
McMarcin
 
Dołączył(a): Pt sie 19, 2005 18:33
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Wojtek Pn kwi 27, 2009 18:13  Re: GP Bahrajnu 2009

A zastanowiliście się dlaczego Branson jeszcze nie dobił dilu z BGP?? Podczas relacji na BBC mówili własnie, że nie ma pewności co do przyszłego roku. FIA ma w planie poprawki do regulaminu zakazujące DDD, ponad to będzie zmiana profili opon. Prawdopodobnie BGP przesiądzie się z merca na cosworta, przybędzie konkurencja ( na razie tak to przynajmniej wygląda) nie ma lekko. Jak widać Brawn pozyskał jak na razie kilku mniejszych, ale poważnych nie ma. A nie wiadomo jeszcze co z fabrykami bo na nich łapsko ( w zasadzie na glebie ) trzyma Riczards :) umowa na dzierżawę była podpisana z Hondą, a nie BGP. To wszystko sprawia, że Branson się waha. Brawn ma kasę na ten sezon, ale juz w następnym będzie potrzebował inwestora lub porządnego sponsora.
Branson to playboy i pies na kasę nie wyda ani funta jeżeli nie zobaczy w tym interesu.
Avatar użytkownika
Wojtek
 
Dołączył(a): Pt mar 14, 2008 3:32

Postprzez dzbanek2 Pn kwi 27, 2009 19:05  Re: GP Bahrajnu 2009

Kajek napisał(a):Zapomniałem... generalnie osoby z jakims numerkiem na końcu (r85 jest wyjątkiem) walą trzy po trzy

bo sie obraże :-P

Znów ciekawy wyścig. Widać mimo zapowiedzi przedsezonowych jest o wiele wiecej wyprzedzeń. Na pierwszych okrążeniach duzo bolidów jechało koło w koło. Trochę mnie rozbawił brak spostrzegawczości u naszych komentatorów :P Na 1 okrązeniu już było widać ze Kubica i Heidfeld maja w tych samych miejscach urwane skrzydła. Mclaren pozytywnie zaskoczył. Wrzucili wyższy bieg i zbliżyli się do czołówki. Ferrari to samo chociaz nie zrobili takiego wielkiego kroku co Mcl. Lewis znów pojechał równo i bez błędu. Vettel powoli staje sie nową gwiazdą F1. RedBull wymiatacze. Naprawdę Newey wykonał ogromną robotę. Zobaczymy jak daleko, albo czy wogóle odskoczą jak założą podwójne dyfuzory. BMW coś chyba nie umie się rozwijać... nawet FI przygotowało nowe części na Bahrain a BMW stoi. BrawnGP trochę zwolnił. Nie ma się co dziwić inne zespoły z większym budżetem gonią. Chociaż Brawn na Barcelonę tez coś przyszykował. Button znów pokazał ze jest nietuzinkowym kierowcą. Barichello mnie znów zawiódł. Zawsze myślałem ze to szybki i solidny kierowca a tutaj taki zonk :sad: Szkoda Toyoty. Stali na pasie serwisowym kiedy Lewis (nie pamiętam czy to dokładnie on) mówił ze miękkie opony są szybsze. Chociaż mogli tez wyczytać to z telemetri. Mam nadzieje ze wygrają jakiś wyścig do końca sezonu. Są bardzo szybcy wiec prędzej czy później to sie stanie. Odnoszę wrażenie ze Williams nie wykorzystuje swojego potencjału. Jestem pewien tez ze Force India zdobedzie niedługo jakies punkty.

Co do tej stłuczki Roberta z Kazukim to imo wina Kazukiego. Robert zrównał sie z nim na dohamowaniu a potem Kazuki myslal ze Robert zostal z tylu i od razu ciął zakret. I mowie to zupelnie bezstronnie :D Zwykly race accident
Avatar użytkownika
dzbanek2
 
Dołączył(a): Pn mar 19, 2007 13:01
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

Postprzez barteks Pn kwi 27, 2009 19:28  Re: GP Bahrajnu 2009

dzbanek2 napisał(a):Co do tej stłuczki Roberta z Kazukim to imo wina Kazukiego. Robert zrównał sie z nim na dohamowaniu a potem Kazuki myslal ze Robert zostal z tylu i od razu ciął zakret. I mowie to zupelnie bezstronnie :D Zwykly race accident

Ale jakies stłuczki? Przecież oni się nawet nie zetknęli :patelnia:
Obrazek
Avatar użytkownika
barteks
 
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 14:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2009

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron