SirKamil napisał(a):Jesteś tu od Kwietnia 2007 roku, gdy to już dość mocno klarowne było czym jest twór (zwany przez niektórych omyłkowo bolidem F1) Honda RA107... ich nowy ekologiczny wizerunek, wyrażający się malowaniem przywodzącym na myśl wymiociny po sałacie również średnio trafił w gusta kibiców. Czas ten, przyniósł bardzo podatny grunt na tęsknoty za Richardsem, więc twoja "pierwszość" w objeżdżania Fry'a na forum robi... średnie wraźenie
wybacz.
Widzę, że
"pierwszość" bije po oczach, choć nie nazwałem siebie Nr1, więc może tak. Często negatywnie wypowiadałem się o Nicku Fry. Ponieważ czyniłem to za każdym możliwym razem, to zareagowałem na Twój wpis. Samo klepanie się po plecach jeszcze o niczym nie świadczy.
SirKamil napisał(a):Argumentem nazwy (pytania retorycznego) trafiłeś trochę jak kulą w płot- niestety dla ciebie, jej geneza opisana jest w nowym F1 Racing. Okazuje się, że Ross nie ma takiego parcia na szkło (nomen omen) jakie w swoim poście nieświadomie mu zarzuciłeś.
Nie czytałem artykułu, więc trudno mi się odnieść, ale nie przypominam sobie, bym pisał, że
Ross ma "parcie na szkło"
SirKamil napisał(a):Czy jest jednym z najgorszych managerów F1? trudno powiedzieć- chyba dopiero od grudnia ma szanse nim generalnie być, gdy Hunda z jej kulturą korporacyjną sobie poszła. No i od grudnia sprawuje się dobrze czego dowodem jest również twój podpis... ciąg życia zespołu został zachowany. Masz prawo mieć swoje zdanie. Ja jednak skupie się na faktach.
To nie tylko moja ocena.
Tu można przeczytać, że jeszcze ktoś ocenia podobnie.
Trudno mi dzisiaj ocenić jego obecne zaangażowanie i jaki ma to wpływ na zespół. Owszem, występuje jako CEO [Chief Executive Officer], ale aktualnie Ross Brawn przejął odpowiedzialność za swój team i będzie oceniany nie tylko za sukcesy, ale również za ewentualne potknięcia, czy wręcz niepowodzenia [
odpukać].
Ty masz swoją opinię, ja mam swoją. Nie zależy mi na forsowaniu swojego stanowiska. Jeżeli obecnie Nick Fry potrafi wykorzystać swoje walory do utrzymywania zespołu na topie przez długi czas i zobaczę, że podejmuje korzystne decyzje na torze i poza nim, to chętnie dokonam korekty swojej opinii.