GP Węgier 2009

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Noras N lip 26, 2009 14:47  GP Węgier 2009

Brawo Hamilton, świetny wyścig, tak samo Raikkonen. Brawn ma wyraźną zadyszkę, miejmy nadzieję że nie będzie ala BMW w drugiej połowie zeszłego sezonu...
Xabi się skończy, a Barca razem z nim!
Avatar użytkownika
Noras
 
Dołączył(a): Wt gru 30, 2008 20:43
Lokalizacja: Saint-Tropez

Postprzez Mati93 N lip 26, 2009 14:48  Re: GP Węgier 2009

Hamilton pierwszy raz to wżyciu piszę, ale BRAWO :brawo:, jednak historia nie lubi się powtarzać (J.Villeneuve). Teraz BMW na pewno jest łyso, przecież Mclaren z początku był za BMW i co... Laska Hamil
Alonso :rozpacz: :zdziwiony: :zombie: :arge: Kur*a, ten to ma pecha, jeszcze ta opona, na pewno się skojarzyła dla wszystkich z kimś...
Kimi- Brawo, szkoda że nie było Massy pewnie był by świetny wynik :-(
Rosberg- kurcze, tak nie wiele brakowało...
BMW-dno i wodorosty...
Toyota- startują, z odległych pozycji, a kończą na punktowanych :???:
Avatar użytkownika
Mati93
 
Dołączył(a): Pt cze 20, 2008 12:49
Lokalizacja: Podlasie
GG: 8604191

Postprzez krzych N lip 26, 2009 14:49  Re: GP Węgier 2009

No jestem pod wrażeniem jazdy Hamiltona... Raikkonen tez swietnie (liczylem na zwyciestwo :twisted: ), szkoda Alonso i Vettela. BMW...szkoda gadać :(
2010 : True World Champion - Fernando Alonso
Avatar użytkownika
krzych
 
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 15:10
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez gregoff N lip 26, 2009 14:51  Re: GP Węgier 2009

Moim zdaniem Red Bull miał trochę pecha na starcie i potem w postoju a Brawn wczoraj awaria Rubensa i Button pewne problemy zanim na tor wyjechał.

Według mnie Brawn i Red Bull ciągle będą najlepszymi w Walencji. Mak może dołączył już, ale jeszcze jeden wyścig jeszcze niczego nie zmienia. Heikki jakoś nie mógł wykrzesać z tego bolidu więcej i dopiero piąte miejsce...

A co do BMW to po kwalifikacji już było wiadomo, że nic nie będzie.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez Daszek N lip 26, 2009 14:55  Re: GP Węgier 2009

Alonso? Mialem Deja Vu :) Hungaroring 2006, prowadzenie Alonso i stało się to samo...
Daszek
 
Dołączył(a): N gru 28, 2008 22:18

Postprzez Chłodny N lip 26, 2009 14:56  Re: GP Węgier 2009

Brawo Hamilton, Brawo Raikkonen. Szkoda Alonso, a u BGP widać poważną zadyszkę.
Hamilton - średni start ale potem wyśmienite tempo.
Raikkonen - niesamowity, po prostu świetny start, dobre tempo i przytomność umysłu w boksach gdy wprost na niego wyjechał Webber co ustawiło mu wyścig. Łapczywie pił szampana na podium, widać że brakowało mu tego napoju.
Webber - średnio, obudził się pod koniec ale było za późno.
Avatar użytkownika
Chłodny
 
Dołączył(a): Cz cze 26, 2008 10:46
Lokalizacja: Ziemia

Postprzez kemek N lip 26, 2009 14:57  Re: GP Węgier 2009

McLaren ładnie wykorzystał bolid. Nie to co na Monako. [; Hamilton ładnie wyprzedził Webbera.
Webber chyba żałuje, że miał dwa przejazdy na twardszej mieszance (chyba dobrze kojarzę).
Nelson oczywiście lepszy od Fernando. W końcu mieli taki sam samochód i pokazał klasę. :evil:

Nie wiem jak Kubica spadł za Nicka po pierwszym pitstopie, skoro jechał przed postojami przed nim i do tego miał parę dodatkowych okrążeń. :twisted:


W Walencji McLareny też mogą być szybkie. W końcu też sporo wyjść z wolnych zakrętów.
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Postprzez cichy N lip 26, 2009 14:58  Re: GP Węgier 2009

Wyścig mrok.. nuda jak cholera. Jestem dumny z siebie, że udało mi się nie zasnąć..
Motywem przewodnim wyścigu był na pewno "pech". Zarówno RBR jak i Renault.. a nawet i BGP coś przeszkadzało. Kurdę, liczyłem na podwójne pkt. i dobicie się do BGP ale jeszcze nie tym razem :-(
McLaren pokazał się z cudownej strony, brawa dla nich.. tak samo Toyota zasługuje na oklaski, wspaniały wyścig z ich strony.
Szkoda nawet Williamsa.. jakby chcieli a nie mogli.. :shock:

no i gratulacje dla Marka.. świetna robota ;) choć.. gdyby się dało te 2pkt. więcej skakałbym z radości.. 2 miejsce w generalce, nie jest źle :grin:

OW nie oznacza "otwarty kokpit".

jak nie?

"Open-wheel car (Often single-seater car, in British English) describes cars with the wheels outside the car's main body and, in most cases, one seat. Open-wheel cars contrast with street cars, stock cars, and touring cars, which have their wheels below the body or fenders. Open-wheel cars are usually built specifically for racing, frequently with a degree of technological sophistication unknown in other forms of motorsport."
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez kemek N lip 26, 2009 15:00  Re: GP Węgier 2009

No i nic nie widzę o braku osłony na głowę. (;
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Postprzez cichy N lip 26, 2009 15:01  Re: GP Węgier 2009

kemek napisał(a):No i nic nie widzę o braku osłony na głowę. (;

mówimy o osłonięciu głowy czy zamkniętym kokpicie?
Przecież sama nazwa wskazuje, że OW jest bez "zamknięcia".

No Open Wheel znaczy w wolnym tłumaczeniu "otwarte (nieprzykryte) koła" :wink:

nie mówimy o wolnym tłumaczeniu...
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez sneer N lip 26, 2009 15:03  Re: GP Węgier 2009

Renault.... oni chyba biorą ludzi z pośredniaka... Brawo Hamilton, brawo Kimi, brawo Webber. Reszta jest milczeniem :D
Ostatnio edytowano N lip 26, 2009 15:04 przez sneer, łącznie edytowano 2 razy
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez 3557 N lip 26, 2009 15:03  Re: GP Węgier 2009

Ciekawy wyścig. Trzeba przyznać, że Hamilton pojechał bardzo dobrze. Dobra postawa Raikkonena i Webbera. Rosberg znowu wysoko. Pozycja Kovalainena pokazuje powrót McLarena do formy. Glock świetny wyścig, awans o 7 pozycji. Wyraźny spadek dyspozycji Brawna. Ogromny pech Alonso :sad: Jaime pokazał się od dobrej strony.
Avatar użytkownika
3557
 
Dołączył(a): Pn cze 22, 2009 12:55
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Dżejson N lip 26, 2009 15:04  Re: GP Węgier 2009

cichy napisał(a):
kemek napisał(a):No i nic nie widzę o braku osłony na głowę. (;

mówimy o osłonięciu głowy czy zamkniętym kokpicie?
Przecież sama nazwa wskazuje, że OW jest bez "zamknięcia".

Ale tam nie jest samo Open, jest też Wheel, gdyby było open cockpit to nie byłoby się o co kłócić :P Open Wheel mówi, że koła nie są niczym przykryte. Chyba, że Wheel znaczy co innego :-)
Dżejson
 
Dołączył(a): Pn sie 04, 2008 23:34

Postprzez Darondi N lip 26, 2009 15:08  Re: GP Węgier 2009

Ej, nie przesadzajcie z tą nudą - jak się wam nudziło, to było nie oglądać, a nie któryś wątek z rzędu obsypany będzie "jak to nudno nie było"...
Hamilton pojechał na miarę swoich możliwości, zero błędów, ale pamiętajmy, że miał czym pojechać. ;)
Prawdę mówiąc, przez cały wyścig o Kimim było cicho (choć może nie słuchałem dokładnie), a on spokojnie jechał swoim tempem i mu to się opłaciło.
Tak to już nie ma o czym pisać. Pech Alonso, Beemki znowu szaro, Sutil straszny pechowiec sezonu, Algersuari nawet nawet, Rosberg też ładnie. Cieszy mnie to, że coś się wreszcie przetasowało.
Obrazek
Avatar użytkownika
Darondi
 
Dołączył(a): Śr sie 15, 2007 21:56
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
GG: 9071731

Postprzez slipstream N lip 26, 2009 15:11  Re: GP Węgier 2009

Hamilton pojechał na miarę swoich możliwości, zero błędów, ale pamiętajmy, że miał czym pojechać.

Ale nie oczekujmy odrodzenia Maka. Od początku wiadomym było ze Hungaroring będzie sprzyjał ich spapranemu aero, ale chyba ze aż tak się to ułoży mało kto był skłonny przewidywać. Niemniej aspiracje do punktowania są wg mnie na miejscu w następnych wyścigach.

Nierozwiązaną zagadką pozostało jednak na co można dalej liczyć w wykonaniu BGP i RBR jak chodzi o mistrzostwa.

No i warto odnotować kolejny solidny występ Rosberga!
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Następna strona

Powrót do Sezon 2009

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron