Przed GP Belgii 2009

[Rubiq]

Rubiq - chodzi o max speed z końca pierwszego sektora, czyli mógł kogoś za La Source "złapać".

Czyli pewnie chodzi o kogoś, kto z boksu właśnie wyjeżdżał.

[patgaw]

Czyli zapewne "coś nabałaganił".

tak, przyznal ze popelnil maly blad.

[Pokwa]

Sytuacja trochę jak w kolarstwie torowym czy jak to się tam zwie, że podjeżdża "lider" zespołu do kolegi, a ten go wyrzuca do przodu

@up - był przed nim, bo był na wyjazdowym, Fisico go dogonił (a może to Sutil poczekał ?), pojechał chwilę za nim żeby złapać tunel, jak już złapał to Sutil zjechał na bok, proste.

Ta konkurencja to madison. Jeśli tak było to niezły team work w Force India.

[barteks]

A ja mam dziwne uczucie że któryś bolid BMW rozbija się na starcie

Pewnie obaj się zderzą ze sobą

[SirKamil]

Coś mi mówi, że Nick może zrobić swój tradycyjny szał na starcie- po swojemu... po skrzydłach, bez lusterek i te sprawy- tylko może teraz dla odmiany nie na Robercie

[Menuna]

Dla wszystkich spragnionych aktualnej pogody na torze pragne poinformowax, ze choc jest zimno jak w psiarni, bo nie ma nawet 13 stopni, to niebo jest bezchmurne, a wrecz lazurowe. Nie wierzcie tez w oficjalny komunikat po sesji. Wczoraj rozmwialismy z Panem Lorkiem, ktory powiedzial ze Kubica jest usmiechniety i zadowolony, wiec jeśli problem był to pewnie już zniknal.
Zycze na koniec wszystim duzo emocji. Wypatrujcie bialo-czerwonych flag na pierwszym zakrecie, będziemy sie starac być zauwazalni

[emwu]

kurczę, nie wiem ja Wy, ale ja ze względu na to jak wyglądał qual, oczekuję na ten wyścig z największym w tym sezonie dreszczykiem emocji, porównywalnym jedynie do początkowego GP Australii

[Mati93]

Dziwisz się, sam qual przejdzie do historii, a takie ustawienie na starcie samo w sobie robi dreszczyk emocji
Ja nie mogę już usiedzieć na miejscu, a co to będzie w wyścigu

PS: Jak pojawi się przed wyścigiem reklama Bridgestone, to dziś jedna opona komuś strzeli, albo coś z nią będzie nie tak. Zobaczycie

[luk7779]

a może Nick przepuści Roberta tak jak w Walencji?

[lubczyk]

Teraz nie wchodzi to w opcję. To nie walka o punkciki czy nawet podium, to walka (jak to mówi Borówa) o coś więcej. A w przypadku BMW to więcej jest na wagę złota.

[Dale65]

Poza tym Heidfeld ma więcej paliwa, a Kubek problemy z tego co mówił, więc nie ma sensu żeby Heidfeld go przepuszczał

[impr]

Tak, czy inaczej Nick będzie twardo twierdził, że każdy dobry wynik Roberta to tylko i wyłącznie jego zasługa

[Pocisk]

Wracając do wątku mniejszej mocy w bolidzie Kubicy. Robert tutaj na pewno dojeżdża używaną jednostkę a nowy silnik oszczędza na Monze. Coś za coś - kompromis musi być.
Byłoby pięknie gdyby dzisiaj załapał się na podium

[lubczyk]

No a śmiesz twierdzić że tak nie jest ? ;]

Co do samego wyścigu to jednak liczę na porządny dorobek punktowy Fisichelli. Choć trzeba przyznać że ich tempo wyścigowe jest dość niezłe, a co za tym idzie, może jednak będziemy mieli niespodziewajkę, niczym wygrana Vettela na Monzy A.D 2008, na pewno było by to świetne dla tego sezonu, który i tak jest okropnie ciekawy.
Co do BMW, to jeśli Nickowi nic się nie przytrafi to myślę że podium możliwe. Kubica, on ma dość ciężko na starcie. Mimo że prosta do pierwszego zakrętu jest krótka, to Kimi ma kers, i nie zawaha się go użyć, jak nie na prostej start/meta, to potem ma koło 1,5 km na kers. U Kubicy liczę na punkty.
Jest jeszcze Trulli. On musi pokazać Toyocie, że powinni go zatrudnić na następny sezon, i chłop musi coś w tym sezonie osiągnąć. Dlaczego miał by nie wygrać właśnie w Belgii ?

[patgaw]

A ja mam dziwne uczucie że któryś bolid BMW rozbija się na starcie

Pewnie obaj się zderzą ze sobą

o ile Kubica nie wyprzdzi Heidfelda to raczej tak sie nie stanie, bo wtedy nie bedzie okazji zeby Robert uderzyl go tak jak na Nurburgringu 2007