Strona 16 z 16

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 14:31
przez Ajmar
Czyli twierdzicie że na poboczu ciężko kontrolować bolid jak rozumiem, więc po kiego grzyba Kimi jeszcze sobie utrudnił sprawę używając kers? Wiadomo chciał mieć jak najlepszą pozycję i nie mam nic przeciwko temu o ile nie ryzykuje zdrowia innych zawodników pchając się z pobocza na tor z gazem w podłodze i palcem na przycisku kers. Kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie jak na kierowcę jego formatu.

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 14:49
przez TerryTate
Ajmar napisał(a):Czyli twierdzicie że na poboczu ciężko kontrolować bolid jak rozumiem, więc po kiego grzyba Kimi jeszcze sobie utrudnił sprawę używając kers? Wiadomo chciał mieć jak najlepszą pozycję i nie mam nic przeciwko temu o ile nie ryzykuje zdrowia innych zawodników pchając się z pobocza na tor z gazem w podłodze i palcem na przycisku kers. Kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie jak na kierowcę jego formatu.

MOŻE być trudno, zależy od przyczepności. W niedzielę była dobra i nikt się tam nie ślizgał. Kimas jak wracał na tor to doganiał bolidy więc widział gdzie wjeżdża i czy to bezpieczne.

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 14:57
przez Baart Racing
ale skąd taki wzrost formy Force India ? przeciez siedzieli z tyłu przez cały sezon, plątali się gdzieś między 18 a 12 miejscem, a tu nagle taki wzrost formy...
szybki tor+duże znaczenie aero ?
nie mogę tego zrozumieć.

EDIT
doszedłem do wniosku, że teraz stawka jest tak wyrównana, jak nigdy wcześniej. Nie da się właściwie wskazać jedynego najgorszego zespołu, jakim kiedyś był np Jordan lub Minardi.
Nie da się też wskazać zespołu najlepszego.

Wniosek taki, że zmiany poskutkowały.

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 15:13
przez slipstream
Ajmar to powiedz o który zakręt Ci w końcu chodzi. Bo teraz mam rozumieć że La Source. A tutaj żadnego zagrożenia i niebezpieczeństwa dla Kubicy nie było! (Skrzydło urwało się we fragmencie w zupełnie innym miejscu toru!) ... Że to było niebezpieczne? Zrównanie się ze stawką na jej predkosci jest o niebo bezpieczniejsze niż wracać na tor będąc wolniejszym od pędzącej stawki kilkunastu bolidów i miedzy nie się wpychać.

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 16:12
przez rado123F1
Baart Racing napisał(a):EDIT
doszedłem do wniosku, że teraz stawka jest tak wyrównana, jak nigdy wcześniej. Nie da się właściwie wskazać jedynego najgorszego zespołu, jakim kiedyś był np Jordan lub Minardi.
Nie da się też wskazać zespołu najlepszego.
Wniosek taki, że zmiany poskutkowały.


Rzeczywiście nigdy tak nie było, że co GP, to inny team był na czele, a czerwonej latarnii też nie ma. To dodaje kolorytu i zwiększa ilość niespodzienek. I to jeden z niewielu pozytywów zmian na obecny sezon

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 19:16
przez gregoff
rado123F1 napisał(a):
Baart Racing napisał(a):EDIT
doszedłem do wniosku, że teraz stawka jest tak wyrównana, jak nigdy wcześniej. Nie da się właściwie wskazać jedynego najgorszego zespołu, jakim kiedyś był np Jordan lub Minardi.
Nie da się też wskazać zespołu najlepszego.
Wniosek taki, że zmiany poskutkowały.


Rzeczywiście nigdy tak nie było, że co GP, to inny team był na czele, a czerwonej latarnii też nie ma. To dodaje kolorytu i zwiększa ilość niespodzienek. I to jeden z niewielu pozytywów zmian na obecny sezon


Ale jakoś toro rosso to za dużo wyścigów nie wygrywało:D

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 21:59
przez Kubecks
Zdziwisz sie gregoff jak na Monzy wygraja :P

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Śr wrz 02, 2009 12:54
przez chmiel
Spa znowu dostarczyło nam wielu emocji. :) Choć nie było wielu manewrów wyprzedzania, był to naprawdę interesujący wyścig, w którym nie można było narzekać na nudę. Na pewno spore znaczenie miały zaskakujące wyniki.

1. Raikkonen - bardzo dobra jazda i zwycięstwo ( :brawo: ), ale na pewno spore kontrowersje wzbudziła jego jazda na pierwszym zakręcie. Teoretycznie za wyjazd poza tor i uzyskanie przewagi na asfaltowym poboczu powinien dostać karę. W praktyce za takie zachowanie na Spa nigdy nie karano i żaden z zespołów nie złożył protestu, dlatego nie twierdzę, że Kimi nie powinien był wygrać tego wyścigu. Niemniej jednak uważam, że trzeba w tym miejscu zrobić żwirową pułapkę zamiast asfaltu albo w przyszłości karać kierowców za takie coś.
2. Fisichella - nie mogłem uwierzyć własnym oczom, jak patrzyłem na jazdę Giancarlo. Po prostu fantastyczny występ! :brawo: :brawo: Świetnie pojechał w kwalifikacjach, natomiast później w wyścigu nie tylko utrzymywał tempo Kimiego, a był chyba od niego szybszy. Niesamowite. To tylko gdybanie, ale chyba uzasadnione w tym przypadku - gdyby nie KERS w Ferrari, Włoch pewnie wygrałby ten wyścig. Szkoda, że mu się nie udało, bo w mojej opinii jak najbardziej na wygraną zasłużył i ja traktuję go jak zwycięzcę. ;) Grande Fisico!
3. Vettel - ostatnio nie wychodziło mu odrabianie strat do Buttona. Tym razem odrobił aż 6 pkt. Bardzo ładnie pojechał. :dobrze: Tylko po co tak cisnął po 2. stopie? Było wiadomo, że utrzyma tą 3. lokatę, na 2. miejsce szans nie ma, a z silnikami u niego sytuacja nie wygląda najlepiej. Zdecydowanie powinien był oszczędzać silnik.
4. Kubica - :dobrze: Qual nie do końca wyszedł, ale start poszedł po myśli Polaka. Najlepszy możliwy rezultat tego dnia. Na podium były małe szanse.
5. Heidfeld - również bardzo poprawnie. :dobrze: Baaardzo porównywalny występ do Roberta.
6. Kovalainen - osiągnął w wyścigu to, co mógł, startując z P15 i strategią na 1 postój.
7. Barrichello - kolejny katastrofalny start w wykonaniu Baricza, ale 2 pkt dość szczęśliwie uciułał.
8. Rosberg - mimo nie najlepszej dyspozycji bolidu Williamsa na Spa zdołał zapunktować. Wg mnie kolejny dobry wyścig Niemca.
9. Webber - nie jego wina, że lizakowy wypuścił go ze stanowiska w złym momencie, ale swoją jazdą Australijczyk też nie zachwycił i kolejna szansa na odrobienie punktów do Jensona uciekła...
... Alonso - znowu pech. :shock: Sutil akurat tak musiał się obrócić na La Source, żeby trafić w skrzydło Fernando... A dopóki jechał, prezentował się naprawdę bardzo dobrze.
... Grosjean - wjechał w Buttona i spowodował na Les Combes spore zamieszanie. :źle:

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Cz wrz 03, 2009 10:43
przez Karol
Taka ciekawostka. Podobno Fisichella jadąc cały wyścig za Raikkonenem nie jechał nawet po całej trasie w idealnej linii wykorzystując tor i tarki po to by być jeszcze szybszym, a i tak mógł się utrzymać za Kimim. Raikkonen podobno na każdym okrążeniu cisnął jak opentany wykorzystując każdy dostępny centymetr kwadratowy toru.

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Cz wrz 03, 2009 12:51
przez Dżejson
No bo gdyby Ferrari nie miało KERSu, to by Fisichelli Kimas nie wyprzedził, autentycznie tego dnia Force India było szybsze od Ferrari. A tak psioczyli na ten system, że taki niedobry, a gdyby nie KERS, Webber miałby już 2 wygrane wyścigi (bo wygrałby na Węgrzech) a Fisico 1. Ale nie, KERS to zło i trzeba się go pozbyć. ;)

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Cz wrz 03, 2009 17:17
przez Fagaldo
@Dżejson, święta prawda, ale...

Dżejson napisał(a):tego dnia Force India było szybsze od Ferrari

zastanów się, jakby to brzmiało rok temu ;))

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Cz wrz 03, 2009 21:20
przez R.O.N.O
Nikt nigdzie nie wspomniał, więc ja to zrobię.
Już jest filmik z GP Belgii na f1.com ;]
http://www.formula1.com/video/race_edits.html

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Pt wrz 04, 2009 14:20
przez benno
Kto by pomyślał, że silnik Rubensa będzie się jeszcze nadawał do dalszej jazdy :)
http://www.autosport.com/news/report.php/id/78311

Re: GP Belgii 2009

PostNapisane: Pt wrz 04, 2009 15:17
przez Dżejson
Fagaldo napisał(a):@Dżejson, święta prawda, ale...

Dżejson napisał(a):tego dnia Force India było szybsze od Ferrari

zastanów się, jakby to brzmiało rok temu ;))


Ba, jakby to zabrzmiało tydzień przed wyścigiem :) Tak samo, jak stwierdzenie, że Button wygra 6 z 7 początkowych wyścigów sezonu - zostałbyś uznany za niebezpiecznego dla społeczeństwa i zamknięty w szpitalu psychiatrycznym ;)

benno napisał(a):Kto by pomyślał, że silnik Rubensa będzie się jeszcze nadawał do dalszej jazdy :)
http://www.autosport.com/news/report.php/id/78311


Ale przecież temu silnikowi nic wielkiego się nie stało, ot mały wyciek oleju :P