GP Włoch 2009

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Audi N wrz 13, 2009 18:24  Re: GP Włoch 2009

No już nie przesadzajmy, akurat tutaj było dosyc dużo wyprzedzeń i walki... oczywiście, jak na standardy F1.
- Jak można słuchać muzyki elektronicznej? Muzyka musi mieć przekaz!
- Ja natomiast lubuję się w szukaniu poezji w malarstwie marynistycznym oraz kompozycji muzycznych w rzeźbie.
Avatar użytkownika
Audi
moderator
 
Dołączył(a): So lip 07, 2007 10:06
Lokalizacja: Ingolstadt
GG: 5208633

Postprzez Arya N wrz 13, 2009 18:30  Re: GP Włoch 2009

Jak dla mnie Spa było ciekawsze niż Monza, w środkowej części wyścigu, a szczególnie po ostatnich tankowaniach było dość nudno. Myślałam, że już do końca zostanie tak jak było, ale... się myliłam :twisted: Początek i końcówka nie były złe.
BrawnGP znów na czele, to już ich czwarty dublet. Strategia dobra, ale jak dla mnie to bardziej Raikkonen i Hamilton mieli słabą taktykę, niż oni wybitną. Przecież gdyby mieli więcej paliwa i startowali z dalszych pozycji i tak pewnie dali by sobie radę z BGP. Jenson chyba wraca do formy, ale i tak Rubens był lepszy (gratulacje za naprawdę świetny wyścig :wink: ). Mam nadzieję, że przynajmniej oni zawalczą między sobą o mistrzostwo, bo...
...Red Bull totalnie zepsuł ten wyścig. I to zarówno zespół, bo osiągi mieli przez cały weekend słabe, jak i kierowcy, tańczący po żwirkach i poboczach. Szanse na mistrzostwo uciekają... Jak tak dalej pójdzie, Kimi wyprzedzi ich w klasyfikacji :twisted: Ale zobaczymy, może się podniosą, tylko, że teraz i Brawn musi im "pomóc" zdobyc mistrzostwo, w co szczerze wątpię...
Ferrari - przed GP Belgii myślałam sobie, że może to ostatnia poważna szansa na wygraną, bo potem czołówka odjedzie koncentrującemu się podobno na przyszłym sezonie Ferrari. I pewnie tak będzie, dzisiaj dosyć wyraźnie odstawali... Ale miejmy nadzieję, że się mylę :grin:
Mimo tego Kimi poradził sobie świetnie - podium trochę fartem, ale nie sądzę, by bolid było stać na więcej. W każdym razie passa doskonała. Godne uwagi jest to, że Kimi znów wytrzymał presję czyhającego za plecami FI.
Giancarlo cudów nie czyni, ale jest o niebo lepszy od Badoera, może się rozkręci...
Force India nadal w świetnej formie, ciekawe, jak długo ją utrzymają. Sutil zmarnował szansę na wyprzedzenie Kimiego w pit stopie, ale i tak pojechał dobrze.
Kovalainen :zakrywa: Po takich kwalifikacjach miał szansę na zwycięstwo, ale kompletnie spaprał wyścig. Nie widziałam jeszcze kierowcy z KERS z takim słabym startem. Ciekawe, czy utrzyma swą posadkę...
BMW dało w ten weekend popis niezawodności, prędkość też nie była wybitna, co z tymi zasobami, które w całości przeznaczyli na ten sezon? :| Ale kierowcy nieźle sobie dziś poradzili.
Toyocie ktoś zapłacił za zapewnienie widowiska w końcówce wyścigu? :twisted:
I na koniec sprawa Hamiltona. Nie będę wieszać na nim psów, ale nie przekonuje mnie robienie z niego boga i ostatniego "fightera" na torze, bo rozbił się w końcówce wyścigu. To miłe, że walczył do ostatniej chwili, cenię waleczność u kierowcy, ale mimo wszystko popełnił błąd i to też jest ważne. Jakby tak wybaczać błędy, bo ktoś cisnął na maksa to sporo kierowców by rozgrzeszył :-) Poza tym, myślę, że jest pewna różnica między odpuszczaniem i bierną jazdą za kimś, a szaloną gonitwą i kraksą na ostatnim okrążeniu. Tego występu ogólnie nie zaliczam mu ani mocno na minus ani na plus, chyba, że w porównaniu do Heikkiego, bo jego Lewis położył na łopatki.
#5 #7
Avatar użytkownika
Arya
 
Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź
GG: 37788836

Postprzez rafaello85 N wrz 13, 2009 18:39  Re: GP Włoch 2009

Wyścig był interesujący :-) Spa, Mozna - aż się chce tam wyścigi oglądać. To są super tory, nie jakieś tam Tilkodromy :evil:
Króko i treściwie - Button i Barrichello idealnie wykorzystali strategię aby dziś wygrać.
Raikkonen pojechał swoje, a korzystając z błędu Hamilton ugrał podium.
Sutil wykorzystał potencjał FI i zdobył pierwsze w tym sezonie punkciki.
Fisichella pojechał nienajgorzej. To jest i tak o niebo lepiej niż zrobiłby to Badoer. W przypadku Giancarlo, widzę szanse na zdobycze punktowe w kolejnych eliminacjach. heh, wczoraj wiele osób mówiło, że Włoch powinien zostać w F1 bo na bank miałby punkty w niedzielnym wyścigu :wink: Spójrzcie co się stało z bolidem prowadzonym przez Liuzziego - przejął go po Giancarlo :-)
Szkoda Liuzziego - mógł mieć tak piękny powrót d oF1 :( Awaria wszystko zaprzepaściła.
IMHO w przypadku Kubicy nie widzieli już sensu dalszej jazdy i woleli zaoszczędzić silnik na kolejne wyścigi.
Hamilton - dawał z siebie 110%. Trochę niezrozumiałe jest dla mnie to, po co tak cisnął w tych ostatnich zakrętach skoro był tak daleko od Buttona, że nie miał szans aby go dogonic, a co dopiero wyprzedzić. Tam trzeba było odpuścić i dowieźć podium, brakło pół okrążenia... Jednak za ducha walki i dobre chęci :arrow: :dobrze:
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez marrak N wrz 13, 2009 18:58  Re: GP Włoch 2009

To ja tez podziele sie swoimi refleksjami po tym srednio-ciekawym wyscigu.

Nie moge nie odniesc sie do komentarza Polsatu. Niestety juz rwalem sie do wyjscia na dach i obrocenia na Astre2 na BBC... ale hmm mam tylko 80cm :////
Komentarz Borowy - mamy informacje, ze Robert ma uszkodzone przednie skrzydlo. A potem kilka okr. realizator pokazuje zblizenia na to miejsce a oni nic, jeszcze pie.. (za przeproszeniem), ze Robert jest w bardzo dobrej sytulacji.
a Maurycy: ogladamy wspaniala walke Roberta z Alonso, gdy chwile wczesniej na ekranie Fernando wyprzedza Kove co obaj przespali.
ta sytulacja juz mnie dobila, a pozniej bylo coraz gorzej.. ale to kazdy widzial :/

Strach pomyslec jak by wygladal komentarz gdyby na torze naprawde sie duzo dzialo :P

A co do wydarzen 'torowych':


-jazda uszkodzonym bolidem BMW wedlug mnie byla tak samo niebespieczna jak Alonso z nie dokreconym torem! Nie wiem co przepisy mowia na ten temat, jak to rozrozniaja. Wg mnie to BMW tez powinno dostac kare.
-Hamciu .... on zawsze w najmniej spodziewanym momencie cos ciekawego zrobi :)))
-brawo BrawnGP nic dodac
-oprocz Ferrari cala czolowka tego wyscigu (6 kierowcow) to zawodnicy z silnikami Merca, tutaj wyszlo w 100% kto robi najlepsze silniki

-spodziewalem sie nudnego wyscigu, a tu bylo calkiem niezle oby tak dalej...Singapur:P
P.S. mozna jezdzic bez lusterek ;] widocznie tak ;P
press the red button...
Avatar użytkownika
marrak
 
Dołączył(a): Pn maja 07, 2007 10:09
Lokalizacja: wlkp

Postprzez Sanki N wrz 13, 2009 19:04  Re: GP Włoch 2009

marrak napisał(a):P.S. mozna jezdzic bez lusterek ;] widocznie tak ;P

Ba o tym wiadomo od dawna :P Taki Coulthard czy Nakajima :evil:
Obrazek
Sanki
 
Dołączył(a): N cze 10, 2007 19:01

Postprzez Wojtek N wrz 13, 2009 20:00  Re: GP Włoch 2009

patgaw napisał(a):Kubica jechal po trwie zreszta sam to potwierdzil.
Co do wypadku co Webberem to nie wiem kogo to byla wina, bo pokazali to z takiej kamery ze ciezko cokolwiek ocnic. Na poczatku myslalem ze to bardziej wina Kubicy, ale sam juz w koncu nie wiem ;p
Moze pozniej w filmiku na f1.com dadza z jakiegos lepszego ujecia to bedzie mozna cos poweidziec.


Na BBC pokazali on board z Fisi i tam był widać, że Weber pojechał za szeroko pierwsza cześć tej szykany i nie chcąc ciąć krawężnika odbił prosto na Kubka.
Avatar użytkownika
Wojtek
 
Dołączył(a): Pt mar 14, 2008 3:32

Postprzez Razor N wrz 13, 2009 20:01  Re: GP Włoch 2009

Już się cieszyłem z 3 miejsca Lewisa a tu banda :? :? :-?
Szkoda bo zasłużył sobie na to miejsce na podium a może i nawet wygraną. Wyciąga maxa z MP4-24.
Kubicy szkoda;/ Te silniki to porażka. Gratki dla Baricza i Buttona. Jeśli RB nie zacznie lepiej jeździć to sprawa tytułu jest przesądzona.
Avatar użytkownika
Razor
 
Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 9:38
Lokalizacja: Kłodawa

Postprzez Dale65 N wrz 13, 2009 20:26  Re: GP Włoch 2009

Nie rozumiem dlaczego niektórzy nie mogą przełknąć walki Trulliego i Glocka na 5 okrążeń przed końcem bodajże. Przecież oni nie walczyli O NIC, więc dlaczego mieli grzecznie jechać do mety. Nie lepiej podgrzać trochę widowisko i samemu się trochę zabawić? Nawet jakby obaj nie ukończyli to nie zmieniło by to nic. Nie ma przeca punktów za samo dojechanie do mety. Jak nie ma walki to wszyscy pieją że nudy, jak jest walka to też źle...
Dale65
 
Dołączył(a): So kwi 05, 2008 17:32

Postprzez tabibaboo N wrz 13, 2009 20:56  Re: GP Włoch 2009

Hamilton trochę głupio, nie było sensu jechać aż tak ostro ... Stracił 6 punktów, mógł połknąć w klasyfikacji Rosberga - szkoda. Drugi wyścig z rzędu nieukończony, tyle że teraz niestety z własnej winy.

BrawnGP wracają na czoło - ostatni dublet był w Monako :lol:

Kimi znów na podium, jakoś wypadek Massy podziałał motywująco, a raczej - uwaga zespołu skupiła się całkowicie na nim ( no przecież nie na Badoerze :evil: ). Przed Hungaro zdobył tylko 10 pkt, 300 % fiu fiu ... Jak tak dalej pójdzie, a RBR się nie przebudzą, Raikkonen może wskoczy na podium w generalce na koniec :wink:

Force India rozkręciło się pod koniec sezonu - najpierw Fisico, teraz Sutil - w Singapurze Liuzzi :D ? Oby mu tylko znowu silnik nie nawalił, bo miał szansę na punkty...

co do Roberta, to wydaje mi się, że wyciek oleju to zasłona dymna - został mu tylko jeden silnik, to po co go eksploatować na wyścig, w którym nie ma szans na punkty ? Miał pecha, że uszkodził spojler, bo - a nuż - mógłby powalczyć o 6-7. pozycję ...

Robert BMW - Będzie Miał Wyciek (oleju) :evil: :evil:
Avatar użytkownika
tabibaboo
 
Dołączył(a): Pt cze 26, 2009 14:28

Postprzez ewreteyrytu N wrz 13, 2009 21:01  Re: GP Włoch 2009

Czy możliwe byłoby ściągniecie kierowcy z toru(przez sędziów), gdyby miał urwane dwa lusterka?
O Vettelu: "Chwilami dorównuje głupotą Lewisowi, a czasami go nawet przewyższa".
:P :D
Avatar użytkownika
ewreteyrytu
 
Dołączył(a): Śr lip 04, 2007 10:41

Postprzez rafaello85 N wrz 13, 2009 21:04  Re: GP Włoch 2009

heh, myślę, że nawet... konieczne :-P Być może Panowie sędziowie poprosiliby takiego zawodnika, aby sobie odpoczął w boksie ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez Kazik N wrz 13, 2009 21:22  Re: GP Włoch 2009

sex pistols napisał(a):Nie rozumiem Was, kompletnie... Chcecie wiecej walki na torze, a wieszacie psy na Toyocie i Hamiltonie, albo gloryfikujecie zachowawczego Kubice. F1 bez deszczu staje sie strasznie nudna...

O czym Ty wogóle mówisz? Zachowawcza postawa Roberta ?
Wyścig był ciekawy bez deszczu. Owszem byłem zaskoczony tym,że Lewi nagle rozbija się w końcówce wyścigu chociaż nikt mu nie zagrażał. Adrian wytrzymał presję i dowiózł do mety to na co było go stać (dziwne komunikaty przez radio ?).Szkoda mi Roberta bo po dość efektownej walce o pozycje mógł walczyć o nienajgorsze punkty w tym wyścigu.
Jestem happy,że to Rubens jest przed Jensonem (zawsze to jakiś dodatkowy smaczek). :wink:
Ostatnio edytowano Pn wrz 14, 2009 8:48 przez Kazik, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Dasqez N wrz 13, 2009 22:33  Re: GP Włoch 2009

Po pierwsze wielkie brawa dla całego Force India. Robota jaką odwalają jest po prostu niesamowita. Szkoda Liuzziego, nie zdziwiłbym się, gdyby w przyszłym roku znalazł bez problemu angaż w którymś z teamów. Adrian pierwsze punkty, no genialnie! Vettel pokazał, że do Schumiego to mu jeszcze trochę brakuje, takie zachowanie nie jest miłe ani dla oglądających ani dla samych kierowców. W ogóle RBR miał dzisiaj słabszy dzień z czego bardzo się cieszę. Brawny znowu w czubie, oj jakbym się cieszył gdyby Rubens zdobył Mistrza :)

Najśmieszniejsza sytuacja to niewątpliwie walka Toyotek. Komentarz szefuncia, że "kierowcy pokazali wspaniałą walkę, która mogła podobać się kibicom" rozwalił mnie do końca. Źle się dzieje w państwie duńskim. Nick dzisiaj jechał bardzo równo i zasłużył na te 2 punkty. Robert... *sarkazm ON* 13 wyścig, 13 dzień miesiąca, 13 pole startowe, to się nie mogło udać! *sarkazm OFF*
A tak naprawdę, to zakichani sędziowie popsuli mu wyścig, nieraz już tak było, że kierowca jechał z owiele bardziej ujechaną częścią, a jakoś go nie ściągali do boksów. Nie dziwię się, że chwilę potem skończył wyścig, trza oszczędzać motory.
Na koniec McLaren. Heikki znowu odstawał w tempie wyścigowym, nie wiem czy on się nie może odblokować? Hamilton popełnił głupi błąd, ale w przyszłości na pewno zmądrzeje i takich błędów popełniał nie będzie, taką mam przynajmniej nadzieję. Ferdynand też pojechał swoje, solidne 5 miejsce, na więcej bolid nie pozwala.

Ogólnie wyścig ciekawy, jak to na Monzy bywa. Ciekawe co pokaże GP Singapuru i nowy pakiet aero BMW :)
Avatar użytkownika
Dasqez
 
Dołączył(a): Pn lip 07, 2008 23:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Damian375 N wrz 13, 2009 22:51  Re: GP Włoch 2009

Ale należy pamiętać, o weekendzie w Formule 2, kilka tygodni temu. :-(
Avatar użytkownika
Damian375
 
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 0:40
Lokalizacja: Manchester

Postprzez kemek N wrz 13, 2009 23:25  Re: GP Włoch 2009

Pamiętamy, ale bez przesady. Tak lekko nadchrupnięte fragment włókna węglowego z boku skrzydła porównywać do opony i blisko kilogramowej sprężyny? Do odpadnięcia jeszcze naprawdę sporo brakowało. Kimi we Francji jechał z latającą rurą klikanaście okrążeń.
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2009

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron