Strona 7 z 7

Re: GP Singapuru 2009

PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 14:14
przez Ap4cz05
A to przepraszam. Wydawało mi się, że kiedyś Mikołaj Sokół podczas jednej z transmisji wspominał o 75%. Mój błąd :)

Re: GP Singapuru 2009

PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 18:38
przez marrak
Ano artykuł na F1.com http://www.formula1.com/news/headlines/ ... 10001.html troszke się zmienił, jeszcze wczoraj było info tylko o 35 teraz już jest wzmanka o 42. Ale też dzięki wszystkim za wyjaśnienie tej kwestji :smile:

A jeśli chodzi o dystans to bardziej mi chodziło o to, dlaczego jeden wyścig może trwać tylko kilka minut ponad 1h, a inny trwa prawie 2h. Na jakiej podstawie i kto to ustala ile wyścig ma mieć okr.

Re: GP Singapuru 2009

PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 18:45
przez Anderis
Czyli najdłuższą, trwającą obecnie passę wyścigów, w których kierowca był sklasyfikowany, ma teraz Rosberg, który ukończył wszystkie 26 wyścigów od GP Kanady 2008, co jest drugim, po Heidfeldzie, wynikiem w historii. Dalej są Glock z 16 i Nakajima z 10 wyścigami.

Re: GP Singapuru 2009

PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 18:47
przez slipstream
A jeśli chodzi o dystans to bardziej mi chodziło o to, dlaczego jeden wyścig może trwać tylko kilka minut ponad 1h, a inny trwa prawie 2h. Na jakiej podstawie i kto to ustala ile wyścig ma mieć okr.


Bo nie chodzi o czas, a o dystans w kilometrach! Wyścig (poza Monako) ma mieć lekko ponad 300 km. A jeśli okrążenie pokonuje się w 1 min. 10 bo jest to szybki tor (np. Monza) to dystans pokona się w godzinę dwadzieścia, a jeśli okrążenie na krętym torze trwa prawie dwie minuty to 300 km pokonują w dwie godziny.

Dystansu wyścigu nie ustala się na czas ile ma trwać, ale na długość mierzoną systemem metrycznym w kilometrach!

Wszystko to ustala regulamin (dystans 305 km), a w związku z tym wzór na ilość okrążeń w wyścigu jest banalny:
305 km podzielić przez długość jednego okrążenia w km = ilość okrążeń wyścigu.

Re: GP Singapuru 2009

PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 19:45
przez marrak
No dobra Slip, ale jak to się ma do czasu wyścigu w Singapurze.
Przecież wiadomo, że wyścig w Singapurze jest uliczny to dlaczego trawa 1:55 skoro w Monte Carlo można zrobić 260km i wyścig trwa 1:40.

P.S. Slip, F1Slipstream Franz Alonso DNF DNF DNF to Ty? jeśli tak to jeździmy w tej samej lidze :-)

Re: GP Singapuru 2009

PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 20:26
przez slipstream
Ad 1. Singapur jak widać nie stanowi wyjątku który jest zarezerwowany dla Monako tylko. I tyle, żadnej więcej filozofii w tym nie ma. Symulacje zapewne też przeprowadzono, i skoro wyliczono ze normalnie bez SC i innych okoliczności wyścig trwa mniej niż 2 godz. (Choćby te kilka minut) to wyjątku nie będzie.

Ad 2. Nie, nie mam nic wspólnego z żadnymi ligami...