No, w końcu mogę coś napisać o wyścigu:
Wyścig, jakoś super, ekstra ciekawy to nie był
Znakomita jazda Vettela i zwycięstwo Brawo
Toyota - coraz lepiej, oby tak dalej
Kubica - cały weekend pech, i pech. Ale było widać wole walki, i moim zdaniem, jeszcze 1 okr. i Robert miał by pkt.
Hamilton - dobrze pojechał
A poza tym Button ma już mistrza, Borowczyk i Kochański - żenada... i deszczu w Brazylii