GP Japonii 2009

[Damian375]

Nie rozumiesz...
Oni czyli BMW Sauber.
Ja mówię, że Robert nie mógł przejechać czystego okrążenia, bo jak już wyjechał to zawsze była flaga - przejechał jedno okrążenie, ale było wolne, potem już po pierwszym sektorze miał -0,3.
A Kimi z tego co pamiętam zrobił czas na samiutkim początku, Robert wyjechał chyba trzy, cztery minuty po rozpoczęciu, a Kimi i chyba Buemi mieli już czasy.

[baron]

Damian przestań karmić trolla, bo to prawdziwy "specjalista" z onetu wzięty. Takich już niestety coraz więcej. :/

[Anderis]

Tak to był Rosberg, który przez wielu jest uważany za łajzę.

Bo jest łajzą i uwierz mi, że prawdopodobnie zostanie w Williamsie, bo jego ostatnie błędy działają na jego niekorzyść. Pomysły widać mu się jeszcze nie kończą, brakuje tylko, żeby zdobył PP i ruszając z pierwszego pola wrzucił wsteczny i bum w zawodników z tyłu. Jest łajzą ostatnią i zespół, który go zatrudni, strzeli sobie w kolano. Liczę na nowe pomysły Rosberga, jestem ciekaw co wyczyni w Brazylii.

To powiedz, co takiego w tym sezonie (jakie błędy lub inne historie w stylu wrzucania wstecznego na starcie) oprócz wyjazdu poza białą linię w Singapurze popełnił Rosberg?

[Arya]

Dla mnie Robert pokazał więcej niż np. Raikkonen, ale oczywiście On miał super wyścig.

Hmm, nie zaprzeczę, że Kubica pojechał dobrze, ale dlaczego uważasz, że pokazał więcej niż Raikkonen? Który:
-ukończył wyścig na lepszej pozycji
-zajął lepsze miejsce w kwalifikacjach
-pojechał dużo lepiej od kolegi z zespołu (w dodatku długo nierozwijanym bolidem)
-awansował w wyścigu
-miał lepszy FL
-w ogóle miał lepsze czasy
-nie dał się nikomu wyprzedzić na torze


Co do Rosberga, to też nie rozumiem, dlaczego mówią o nim "łajza", "bez błysku" itp. Rzeczywiście, w GP Singapuru popełnił bezsensowny błąd, ale ile takich zrobił Hamilton? Jeszcze głupszych, w walce o zwycięstwo czy nawet mistrzostwo? Poza tym oceniamy tylko ostatni wyścig? Cały sezon jechał bardzo dobrze i równo, nie przypominam sobie błędów, do tego dosłownie zmiótł swego kolegę z zespołu. Może Williams nie jest zwykle zdolny do walki o podium?

[KrzysR]

A Kimi z tego co pamiętam zrobił czas na samiutkim początku, Robert wyjechał chyba trzy, cztery minuty po rozpoczęciu, a Kimi i chyba Buemi mieli już czasy.

No własnie w koncu zrozumiales, a dlaczego Kubica nie zrobił tego co Kimi? byc dobrym w wyscigach to nie tylko szybko jezdzic trzeba jeszcze tez czasem myslec!

[Damian375]

A Kimi z tego co pamiętam zrobił czas na samiutkim początku, Robert wyjechał chyba trzy, cztery minuty po rozpoczęciu, a Kimi i chyba Buemi mieli już czasy.

No własnie w koncu zrozumiales, a dlaczego Kubica nie zrobił tego co Kimi? byc dobrym w wyscigach to nie tylko szybko jezdzic trzeba jeszcze tez czasem myslec!

Hahaha, tutaj mnie ubawiłeś ;D, gdzie niby Robert nie myślał, ja mam wrażenie, że On i jeszcze kilku kierowców wogóle myśli co robi na torze (Oczywiście w niektórych sytuacjach)

Arya - masz rację, dałem zły przykład po prostu się spieszyłem i zdenerwowałem...

[Pokwa]

No niestety tendencja jest taka, że Rosberga nikt nie lubi, a Kubica jest Bogiem, dlatego jak widzę, że jakiś post jest napisany przez mastera to już pojawia się uśmiech na mojej twarzy .

Dla mnie Robert pokazał więcej niż np. Raikkonen

[KrzysR]

gdzie niby Robert nie myślał

w czasie kwalifikacji wczoraj myslał ale nieskutecznie

[Damian375]

Pokwa, a ja nic do Rosberga nie mam, ale bardziej kibicuje Robertowi - tak jak Ty Rosbergowi, a to porównanie z Kimim - wiem nie trafione z pośpiechu...


KrzysR, jeżeli Ty uważasz, że Robert mógł przewidzieć żółtą flagę to jesteś po prostu śmieszny, od dawna wiadomo, że Robert jak i Fernando czy Lewis itp. potrafią jednym okrążeniem załatwić wszystko co trzeba, On się czuł pewnie i wyjechał na dwa pomiarowe okrążenia, ale powiedź mi jak mógł przewidzieć flagi ?

[RENO]

Kimi miał lepszą pozycję w kwalu, bo Ferrari nie kazało mu czekać, tylko od razu go wypuściło na tor w przeciwieństwie do hazardzistów z BMW, którzy zawsze czekają do ostatniej chwili, albo czekają aż się tor trochę nagumuje, bo mają problem z gumami???

[KrzysR]

ale powiedź mi jak mógł przewidzieć flagi ?

Przewidziec na pewno niczego nie mozna, ale mozna wziąśc wziąć pod uwagę prawdopodobienstwo ich pojawienia sie, i Ci lepsi biorą to pod wzgląd i tym wygrali dzis z Kubicą, tym bardziej ze żołta flaga Buemiego to była juz 3 z koleji bodaj w tych kwalifikacjach, nie mowiąc o innych GP gdzie na tego typu przypadki Kubica juz sie naciął.

[Damian375]

Ale nie tylko Robert miał flagę, gdyby Nick jechał 15 sekund wcześniej, to by też miał to samo, więc to raczej decyzje BMW Sauber i kierowców, a nie samych kierowców, widocznie czuli się tutaj dość pewnie.

[kostrzewus]

Tylko zauważ KrzysR, że kierowca koncentruje się jedynie na jeździe, ustawianiu bolidu i porównywaniu opon. Kierowca nie ustala taktyki. No, ale żeby myśleć, trzeba mieć mózg.

[Pokwa]

Tutaj to akurat się zgodzę, że to zapewne BMW decydowało, ale z drugiej strony co by zrobili, gdyby Kubica powiedział, że chce wyjechać szybciej?

[KrzysR]

Ale nie tylko Robert miał flagę, gdyby Nick jechał 15 sekund wcześniej, to by też miał to samo, więc to raczej decyzje BMW Sauber i kierowców, a nie samych kierowców, widocznie czuli się tutaj dość pewnie.

Masz racje i to wlasnie były błedne decyzje, tak sie zdarza, ale w przypadku BMW i Kubicy za czesto.