Debiutant roku 2009

Moderator: Ekipa F1

Rookie of the Year 2009

Ankieta wygasła Pn lis 09, 2009 9:14

Romain Grosjean (Renault, Francuz)
2
1%
Jaime Alguersuari (Toro Rosso, Hiszpan)
8
4%
Sebastien Buemi (Toro Rosso, Szwajcar)
182
95%
 
Liczba głosów : 192

Postprzez lubczyk Wt paź 20, 2009 13:44  Re: Debiutant roku 2009

W sumie żaden z kierowców mnie nie zachwycił, ale z trojga złego wybiorę Szwajcara, gdy miał szczęście i bolid pozwoli to zdobywał punktu (Australia, Chiny i Brazylia). Romain prędkościowo to taki Piquet.. ale przynajmniej się nie rozwala. Alguersuari miał wg mnie tylko jeden dobry wyścig, choć i tak skończył go przed wcześnie na bandzie (Japonia).
lubczyk
 
Dołączył(a): N lip 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Anderis Wt paź 20, 2009 16:29  Re: Debiutant roku 2009

Zdecydowanie Buemi. Choć Szwajcar jest nierówny i często popełnia błędy, to miewa przebłyski dobrej szybkości, czego nie można powiedzieć o Alguersuarim i Grosjean'ie. Jeśli chodzi o Hiszpana, to moim zdaniem zbyt wcześniej trafił do F1. Do tej serii powinni moim zdaniem trafiać tylko najlepsi kierowcy świata, a Jaime wg mnie do tej grupy jeszcze nie należy. Z tego, co kojarzę, to w każdym dotychczasowym qualu, poza Spa, tracił do Buemiego conajmniej 0,6 sekundy w ostatnim bloku, w którym jechali obaj. :shock: To zdecydowanie za dużo moim zdaniem i samo w sobie sprawia, że nie mogę uznać go za lepszego kierowcę, niż Szwajcar. O ile Alguersuari może tłumaczyć się bardzo niewielkim doświadczeniem, o tyle trudno znaleźć takie wytłumaczenie dla Grosjeana. Fakt, że Francuz nie miał okazji potestować tegorocznego modelu Renault, ale w 2008 roku testował już bolid F1, a do tego ma spore doświadczenie z GP2 - serii ponoć najbardziej zbliżonej do F1. Jego sytuacja była o wiele lepsza, niż sytuacja Alguersuariego, niestety Romain nie zaimponował ani szybkością, ani konsekwencją. Można było spodziewać się o wiele więcej po błyskotliwym kierowcy GP2. I przyznam, że ja się spodziewałem, może nie bezbłędności, czy dojrzałej jazdy, ale chociaż przebłysków dobrej szybkości, podobnie, jak u Buemiego. Uważam, że nie doczekałem się.
Avatar użytkownika
Anderis
 
Dołączył(a): Wt paź 16, 2007 19:19
GG: 1295936

Postprzez rado123F1 Wt paź 20, 2009 17:14  Re: Debiutant roku 2009

Wybór dla Buemiego, bo kilka razy błysnął, choć ekscesy z Suzuki zaniżają moją ocenę :-) Algersuari po nawet obiecującym początku okazuje się bardzo wolny, a Romek się już zupełnie skompromitował, bo kierowca po tylu jazdach testowych nie powinien popełniać takiej ilości, a nawet gdy dojeżdżał to raczej w ogonie
"Także tego... Ale że Dudka nie wzięli na mundial?"
rado123F1
 
Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 17:17
Lokalizacja: Prudnik

Postprzez Ducsen Wt paź 20, 2009 18:04  Re: Debiutant roku 2009

Heh, niby za co Kobayashi? Za to, że wklekł za sobą Buttona w jednym wyścigu? Jechał nieźle, ale brakowało mu tempa podobnie zresztą jak w GP2.

Głosuję na Bumiego. Co prawda miał zastój przez dłuższy czas i był gdzieś tam, gdzie kamery telewizyjne nie docierały, ale chłopak ma duuuży potencjał. Chociaż nie skreślam Alguersuariego, bo chłopak zrobił duże postępy. Dla Romaina to był chyba sezon, po którym zrobi sobie dłuższą przerwę w F1...
Avatar użytkownika
Ducsen
 
Dołączył(a): Pn gru 31, 2007 22:51
Lokalizacja: Inowrocław
GG: 9995544

Postprzez Jacobss Wt paź 20, 2009 18:39  Re: Debiutant roku 2009

Ducsen napisał(a):Heh, niby za co Kobayashi? Za to, że wklekł za sobą Buttona w jednym wyścigu? Jechał nieźle, ale brakowało mu tempa podobnie zresztą jak w GP2.

Nie zgadzam się. Kapitalnie bronił się przed obecnym mistrzem świata. Potrafi nieźle blokować, nie robiąc przy tym błędów.
Jeżeli zawodnik pokazuje takie jaja już w pierwszym wyścigu, to będą z niego ludzie. Nie widziałem jeszcze żadnego kierowcy w swoim pierwszym wyścigu, który by tak skutecznie potrafił blokować i kontrować. Dla mnie najlepiej zapowiadający się kierowca Formuły 1. Warto również wspomnieć o wyprzedzeniu na prostej Fisichelii, który dysponował Ferrari i KERSem.

Zobaczymy co będzie z nim dalej.
Avatar użytkownika
Jacobss
 
Dołączył(a): Pn lip 27, 2009 15:40

Postprzez Pokwa Wt paź 20, 2009 18:55  Re: Debiutant roku 2009

Tak czy inaczej Toyotą, która była druga w Singapurze, Japonii oraz zanosiło się na dobry wynik w Brazylii za sprawą Trullego, nie potrafił zdobyć punktów.
Miss You Kimi!
http://www.takeagift.pl/polecam:71634 Jak mnie nie lubisz to wejdź, zarejestruj się i wypełnij startową ankietę. Będę Ci dozgonnie wdzięczny.
Avatar użytkownika
Pokwa
 
Dołączył(a): Pn paź 01, 2007 18:55
Lokalizacja: Toruń
GG: 20964581

Postprzez Ducsen Wt paź 20, 2009 18:59  Re: Debiutant roku 2009

Jacobss napisał(a):Nie zgadzam się. Kapitalnie bronił się przed obecnym mistrzem świata. Potrafi nieźle blokować, nie robiąc przy tym błędów.

Nie przeczę, bo rzeczywiście imponował spokojem (Japończyk :o ), ale to tylko jeden wyścig. On nie zdążył pokazać jakim na prawdę jest kierowcom :arrow: kierowcą , a robicie z niego talent porównywalny do Hamiltona... Mnie tylko dziwi jakim cudem nie utrzymał punktów przy nie najgorszej taktyce?
Avatar użytkownika
Ducsen
 
Dołączył(a): Pn gru 31, 2007 22:51
Lokalizacja: Inowrocław
GG: 9995544

Postprzez fletcher Śr paź 21, 2009 14:24  Re: Debiutant roku 2009

Jacobss napisał(a):Nie zgadzam się. Kapitalnie bronił się przed obecnym mistrzem świata. Potrafi nieźle blokować, nie robiąc przy tym błędów.

Kapitalnie? No nie przesadzaj.
Jeżeli zawodnik pokazuje takie jaja już w pierwszym wyścigu, to będą z niego ludzie. Nie widziałem jeszcze żadnego kierowcy w swoim pierwszym wyścigu, który by tak skutecznie potrafił blokować i kontrować.

Skuteczne blokowanie cechuje się tym, że nie daje się wyprzedzić, a przecież Button go wyprzedził dwa razy, w tym jeden raz skutecznie.
Dla mnie najlepiej zapowiadający się kierowca Formuły 1.

No teraz to ostro przegiąłeś.
Warto również wspomnieć o wyprzedzeniu na prostej Fisichelii, który dysponował Ferrari i KERSem.

Po pierwsze: wyprzedzenie wolnego kierowcy to nie powód do wpadania w zachwyt ( nawet jeśli jedzie w Ferrari). Po drugie: gdy Fisichella został wyprzedzony, miał już przejechane 30! okrążeń na supermiękkich oponach, a Kobayashi dopiero 11.
Avatar użytkownika
fletcher
 
Dołączył(a): N lip 26, 2009 20:20

Postprzez chmiel Pt paź 23, 2009 12:48  Re: Debiutant roku 2009

Nie będę czekał do ostatniego GP, bo ono nic nie zmieni. Jest tylko jeden wybór - Sebastien Buemi. Jeździ naprawdę bardzo solidnie i od początku robi dobre wrażenie. Był lepszy od Bourdaisa, jest lepszy od Alguersuariego. Grosjean jeździ w innym bolidzie, ale wrażenie zostawia negatywne.
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez kemek Pt paź 23, 2009 14:23  Re: Debiutant roku 2009

fletcher napisał(a):Skuteczne blokowanie cechuje się tym, że nie daje się wyprzedzić, a przecież Button go wyprzedził dwa razy, w tym jeden raz skutecznie.

Akurat wtedy kiedy Button przesadził z hamowaniem zakończyło się bardzo ładną kontrą Kobayashiego, więc już nie pisz, że dwa razy go wyprzedził. (; Przede wszystkim skuteczne blokowanie to niepopełnianie błędów i chyba tak z KK było. Miał na prostej sporą stratę prędkości do Butona, pokazywali często onboard, a mimo to nawet długo go trzymał. A wcześniej Button objeżdżał wszystkich dosyć łatwo.
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Postprzez bogoz Pt paź 23, 2009 15:30  Re: Debiutant roku 2009

W wywiadze dla BBC po wyścigu Button powiedział coś takiego : Kobayashi is crazy, extremely agressive.. Może poprostu bał się zaatakować ostrzej?
bogoz
 
Dołączył(a): Wt lis 04, 2008 8:38
Lokalizacja: Wrocław
GG: 9277099

Postprzez Marker Pt paź 23, 2009 15:40  Re: Debiutant roku 2009

Ja z wielką chęcią zobaczył bym Kobayashiego za kierownicą Toyoty, bo nie wiem jak go traktować, piątkowe treningi na Suzuce pokazały znajomość toru, choć weekendu w Brazylii nie można zaliczyć do złych. :) Chętnie bym go zobaczył np. od połowy sezonu, byłoby można wtedy porównać.
Avatar użytkownika
Marker
 
Dołączył(a): Wt sie 04, 2009 13:42
Lokalizacja: Choroszcz
GG: 4354013

Postprzez siewca Pt paź 30, 2009 22:31  Re: Debiutant roku 2009

Głos na Buemegio :D Szkoda pozostałych 8-)
''Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe''Albert Einstein
Avatar użytkownika
siewca
 
Dołączył(a): Pt mar 06, 2009 16:10
Lokalizacja: Sanok

Postprzez Dasqez N lis 01, 2009 17:10  Re: Debiutant roku 2009

Spośród debiutujących wymienionych w ankiecie, mój głos oddaję na Buemiego. Popełniał bardzo mało błędów i jeździł równo, kilka razy punktując - zważywszy na formę Toro Rosso. Jednak ja i tak twierdzę, że najlepszy debiut zaliczył Kobayashi, co potwierdził w dzisiejszym wyścigu.
Avatar użytkownika
Dasqez
 
Dołączył(a): Pn lip 07, 2008 23:02
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Saruto N lis 01, 2009 18:03  Re: Debiutant roku 2009

Jaime Alguersuari - to większa pomyłka niż Sebastien Bourdais ;)
Romain Grosjean - kompletnie sobie nie radzi podczas wyścigu, chyba starty w F1 to dla niego za szybko.
Sebastien Buemi - dobry początek i dobry koniec ale środek sezonu bardzo słaby
Najlepszym debiutantem według mnie został Kamui Kobayashi. Strasznie szkoda, że nie zaliczył GP Japonii. Przypuszczam, że gdyby tam się pojawił miałby teraz podobną ilość punktów co Buemi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Saruto
 
Dołączył(a): Pn lis 19, 2007 18:27
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2009

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron