cichy napisał(a):Arku wiadomo, że rozmowa z Toba na temat McL to jak z łysym o włosach
Właśnie usłyszałeś, że piszę to, co byś chciał, a i tak nie triumfujesz. :] Tak, Lewis jest faworyzowany, ale ma to swoje solidne uzasadnienie.
Oczywistym jest, że nie może być o sekundę wolniejszy. Nie ma takich różnic w F1. Ale ta sekunda nie wynika tylko z faworyzowania.
cichy napisał(a):Ale podzielam zdanie Mikki, który ostatnio mówił o tym, że prawdziwy potencjał Heikkiego jest po prostu "trzymany na wodzy"
Nie jest to działanie celowe na niekorzyść Heikkiego, tylko działanie dla dobra zespołu. Wspiera się bardziej tego, który lepiej to wsparcie wykorzysta. Jak ktoś jest inwalidą, to nie robi się z niego pełnosprawnego, szkodząc innym pełnosprawnym. Niepełnosprawnemu pomaga się na tyle, na ile to nie przeszkodzi pełnosprawnym. Oczywiście nie jest tom przykład ubarwiający różnice między nasyzmi kierowcami. Po prostu takie coś mi przyszło do głowy.