Forum Wyprzedź Mnie!

przez **SPIDER** Pn lis 02, 2009 10:55 Re: GP Abu Zabi 2009

RedBull odnosi dublet w wyscigu o pietruszkę, jako że tytuły już zostały rozdane. Niemniej jednak, pojechali świetny wyścig. Ciekawa walka Webbera i Buttona (szkoda, że Button go nie pokonał) do samej mety. Jak się chce, to można walczyć niemalże bok w bok, a tak mniej więcej jechali wczoraj obydwaj pod koniec.

Jedyne co było ciekawe w tym GP, to fakt jazdy przy zmieniających się warunkach dzień/noc. No i ogólna sceneria. Ale tak, jak pisałem w którymś z tematów. Za jakieś 20 lat każdy tor będzie chyba tak wyglądał. I jeszcze na dodatek wymogiem będzie posiadanie sztucznego oświetlenia. Liczy się kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Nowoczesność wyprze historię i wielkie tradycje, które możemy odczuć podczas GP Włoch, Belgii, Monaco czy Japonii. Serce zawsze mocniej bije podczas tych wyścigów.

F1 nie potrzebuje GP Abu Zabi!

są inne czynniki niż tylko aero np. monopol na opony a należy pamiętać też ,że jeśli aerodynamika będzie kompletnie ograniczona to różnice między zespołami będą jeszcze mniejsze i trzeba wziąć pod uwagę ,że im bardziej ograniczona aerodynamika tym mniej docisku będzie się tracić jadąc za kimś ,ale będzie też mniej zyskiwać się na prostych jadąc bezpośrednio za kimś

Nie będzie większej widowiskowości bez drastycznego ograniczenia aerodynamiki w bolidach.

Tylko co Ty chcesz dalej ograniczać bo ja nie wiem.

F1 brnie w ślepą uliczkę.

Taaa...

przez **Arnulf** Pn lis 02, 2009 16:26 Re: GP Abu Zabi 2009

rafaello85 napisał(a):Piękne widoki, cudne budynki wokół i na torze, krótko mówiąc - otoczka miodzio. Tylko CO Z TEGO? Kiedy tor uniemożliwa ciekawą rywalizację

Tor umożliwia ciekawą rywalizację, mieliśmy świetny przykład podczas wyścigów GP2

. Z początku tor mi się podobał, cała architektura wokół niego jest naprawdę ładna. Po wyścigu wydaje mi się to wszystko za bardzo "cukierkowe", niepasujące do wyścigów samochodowych. Układ toru jest ciekawy, jednak wszystkie ozdoby - choć naprawdę piękne - nie pasują do sportów motorowych.

Wyścig był - co tu dużo mówić - nudny. A dziwne, bo jak wspomniałem podczas wyścigów GP2 działo się naprawdę sporo. Dlatego też z nadzieją czekałem na wyścig Formuły 1, który jednak okazał się zwykłą procesją. Nie tak powinno wyglądać zakończenie sezonu... GP Brazylii spisałby się w tej roli dużo lepiej. Jestem niezwykle wkurzony tym, że BMW wyprzedziło Williamsa w klasyfikacji generalnej. Gdzie tu sprawiedliwość, gdy zespół tłukący się w tyle stawki przez 3/4 sezonu, na koniec jest wyżej w klasyfikacji od innego zespołu, który trzymał poziom cały sezon :razz:

. No, ale w przyszłym sezonie nie będzie już Kazukiego, więc nie będę się denerwował. Świetnie pojechali obaj kierowcy Red Bulla, Hamilton chyba nie wygrałby, gdyby dokończył wyścig. Vettel jechał naprawdę dobrze, a Webber dobrze bronił się przed Buttonem, który mocnym akcentem zakończył mistrzowski sezon. Kobayashi także zaprezentował się ze świetnej strony. Drugi start, zdobył 3 punkty i wygrał ze swoim partnerem zespołowym. Brawa dla Japończyka

.

przez **chmiel** Pn lis 02, 2009 17:53 Re: GP Abu Zabi 2009

Wyścig wieńczący ten sezon porywający na pewno nie był. Można powiedzieć, że było nudno i złożyło się na to kilka czynników. Przed wszystkim już przed tym wyścigiem rozstrzygnięte były losy tytułu mistrzowskiego. Nawet gdyby była procesja, to przy walce o tytuł, byłoby sporo ciekawiej, a tak nie było tego dodatkowego smaczku. Przez awarię Hamiltona nie było również walki o zwycięstwo, Vettel wygrał wyraźnie. Poza tym stawka układała się generalnie tak, że na manewry wyprzedzania nie było po prostu szans. Bardzo mało było sytuacji, kiedy sporo szybszy kierowca jechał tuż za wolniejszym.

1. Vettel - w pełni zasłużone zwycięstwo. Bezbłędny i najszybszy na torze Yas Marina.
2. Webber - miał kilka poślizgów w końcówce i mógł stracić 2. pozycje, ale generalnie pojechał bardzo solidnie.
3. Button - dobrym występem zakończył swój mistrzowski sezon. Jechał szybko, w końcówce dogonił Webbera i przymierzał się do wyprzedzania. Nie brakowało mu wiele, ale wiadomo było, że będzie to bardzo trudne.
6. Kobayashi - byłem pod niemałym wrażeniem jego jazdy. :dobrze:

Znowu dał się we znaki Buttonowi, pięknie go wyprzedzając. Pierwsza próba nie była udana, więc poczekał i na następnym zakręcie zmusił go do błędu. Po kierowcy z Kraju Kwitnącej Wiśni się tego nie spodziewałem. :-P

Dodatkowo prezentował naprawdę dobre tempo wyścigowe, jadąc na jedynie 1 pit, zdobywając 3 pkt i finiszując przed Jarno Trullim. Wrażenie po 2 wyścigach Kamui'ego jak najbardziej pozytywne, choć 2 wyścigi to jeszcze zdecydowanie zbyt mało, aby konkretniej go oceniać. Wcześniej byłem do niego sceptycznie nastawiony, a teraz mam nadzieję, że dostanie posadę w Toyocie na następny sezon, bo jestem strasznie ciekaw jego dalszych startów i tego, co pokaże.
8. Buemi - drugi raz z rzędu w punktowanej ósemce słabym STR. Szwajcar udanie zakończył debiutancki sezon, w którym od początku pokazywał się z dobrej strony.
10. Kubica - ładna walka z Trullim i ładne wyprzedzanie, dobry 1. stint. Później niestety tempo spadło i zakończyło się bez punktów. Incydent z Buemim - RA. Robert jechał na 9. miejscu, miał szanse na 1 pkt i nic do stracenia. Nie udało się, ale było blisko.
... Hamilton - szkoda awarii Lewisa. Bez problemów z hamulcami prawdopodobnie powalczyłby z Vettelem o zwycięstwo.
... Alguersuari - zabawny incydent w boksach.

Teraz niestety wiele dni czekania...

Takie narzekanie na ten tor... chyba tak z zasady. Ja na przykład w tegorocznym wyścigu na Monzy nie dostrzegłem nic, co znamionowałoby, że na tamtym torze łatwiej wyprzedzać, niż w Abu Zabi. Ja osobiście jestem nieco pozytywnie zaskoczony tym nowym torem, spodziewałem się, że będzie jak zawsze, a tym czasem okazało się trochę lepiej.

przez **Pokwa** Pn lis 02, 2009 20:24 Re: GP Abu Zabi 2009

Również mam takie zdanie jak Ty Anderis. Tak się ułożyły quale i trudno. Jeśli tylko kierowca był szybszy o więcej niż pół sekundy to atakował - wyprzedzał.

mi się tor nie spodobał ,jak oglądałem Romka jak zwiedzał te pobocza to smutno mi się zrobiło ,że tacy ludzie są w f1 ,już dawno powinien skończyć na bandzie