przez krisow N mar 16, 2008 7:18
Bardzo słaba jazda Kubicy w pierwszej części wyścigu, a później nie wiadomo już, który raz taktyka BMW typu "robimy wszystko, żeby Kubica zdobył jak najmniej punktów". Po co był ten zjazd do boksów w czasie SC, gdy Robert był przed nickiem?
Wyścig raczej nudny, strasznie dużo przypadku (vide pech Kovalainena, stracił niesprawiedliwie pewne II miejsce).
Ostatnio edytowano N mar 16, 2008 7:20 przez
krisow, łącznie edytowano 1 raz
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.