GP Australii 2008

Moderator: Ekipa F1

Postprzez barteks Wt mar 18, 2008 14:01  

Pieczar napisał(a):Jest gdzieś dostępna lista z czasami okrążeń wszystkich kierowców z wyścigu?


http://www.fia.com/resources/documents/ ... sis_08.pdf
Obrazek
Avatar użytkownika
barteks
 
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 14:04

Postprzez Pieczar Wt mar 18, 2008 14:33  

Dzięki barteks2 :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez MarK Wt mar 18, 2008 21:12  

Panowie profesjonaliści ;) coś mi przyszło do głowy, chociaż może to już ktoś napisał albo było mówione:
Kubica mówił, że na wolniejszych sekcjach toru silnik reagował z opóźnieniem na pedał gazu. Może to nie była żadna awaria, tylko panowie z BMW ustawili w bolidzie Kubicy bardzo bogatą mieszankę paliwową (wiedząc, że będzie agresywnie jechał) żeby dobrze chłodzić silnik i oszczędzać na następne GP i po prostu nieco przesadzili i silnik w wolniejszych sekcjach tory się po prostu nieco zalewał? :detektyw:
Avatar użytkownika
MarK
 
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 21:08
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez Jędruś Wt mar 18, 2008 21:19  

MarK możliwe , ale nikt tego ci nie potwierdzi .

Nie tylko BMW miało problem z silnikiem . Wielu niespodziewało się na Albert Parku w ten weekend tak ekstremalnych temperatur i silnik Kubicy mógł być po prostu źle przygotowany . W dodaku mógł być bardziej podkręcony by mógł walczyć z Hamiltonem o zwycięstwo . I to mogło przeważyć całą sprawę :wink:
Obrazek
Nie kto inny jak człowiek stworzył piekło w samym środku raju.
Avatar użytkownika
Jędruś
 
Dołączył(a): Pn mar 12, 2007 13:48
Lokalizacja: Myszków
GG: 4983268

Postprzez rmn Wt mar 18, 2008 21:24  

to musili by sie bardzo starac, zeby tak zrobic:)
rmn
 
Dołączył(a): So cze 24, 2006 15:01

Postprzez seb455 Wt mar 18, 2008 21:28  

jędruś napisał(a):MarK możliwe , ale nikt tego ci nie potwierdzi .

W dodaku mógł być bardziej podkręcony by mógł walczyć z Hamiltonem o zwycięstwo . I to mogło przeważyć całą sprawę :wink:


Silnika sie nie da podkręcić, nie teraz, obecnie jest max 19 tys obrotów,
nie tak jak kiedyś kiedy kręcono silniki do granic wytrzymałości. A przepustnica, jak wiadomo jest w pełni elektroniczna i tutaj raczej szukałbym przyczyn, wydaje mi sie ze BMW ma sporo problemów z nowym "sercem bolidu"
Avatar użytkownika
seb455
 
Dołączył(a): Wt lut 20, 2007 19:01
GG: 9474518

Postprzez MarK Wt mar 18, 2008 21:28  

jędruś napisał(a):W dodaku mógł być bardziej podkręcony by mógł walczyć z Hamiltonem o zwycięstwo . I to mogło przeważyć całą sprawę :wink:

Wątpię, żeby ryzykowali większe zużycie i uszkodzenie silnika przed ich sponsorskim GP.

Ale z drugiej strony kierowca chyba ma możliwość poprzez przełączniki na kierownicy regulowania składu mieszanki paliwowej? Chyba, że panowie z BMW nie chcieli żyłować silnika i celowo był oszczędzany.
Avatar użytkownika
MarK
 
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 21:08
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez barteks Wt mar 18, 2008 21:45  

Posypały się gromy :evil:

Lauda: Raikkonen i Massa najsłabszym punktem Ferrari

„Postawa Raikkonena naprawdę mnie ciekawi, ponieważ zrobił wszystko źle, a Massa wcale nie był lepszy.”

http://www.f1.v10.pl/Lauda,Raikkonen,i, ... ,8760.html
Obrazek
Avatar użytkownika
barteks
 
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 14:04

Postprzez Cinek Wt mar 18, 2008 21:55  

barteks2 napisał(a):Lauda

i w tym momencie przestałem czytać:P
NOBODY EXPECTS.
Avatar użytkownika
Cinek
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 0:30

Postprzez SoBcZaK Wt mar 18, 2008 21:58  

Lauda: Raikkonen i Massa najsłabszym punktem Ferrari

Lałda Ślałda głupio gada jak zawsze.... owszem wyścig w Australii był katastrofą nie da sie ukryć, ale to był jeden wyścig i jeszcze niczego nie przesądza... jeszcze nie jeden raz zwyciężą w tym sezonie i zobaczymy co wtedy dziadek powie
Formuła 1 kiedyś- kosztowna, szybka, piękna...
Formuła 1 dziś- coraz tańsza, coraz wolniejsza, coraz brzydsza...
Avatar użytkownika
SoBcZaK
moderator
 
Dołączył(a): So lut 03, 2007 19:55
Lokalizacja: from SPARTA!!!
GG: 24742679

Postprzez Kayo Śr mar 19, 2008 8:31  

Lauda głupio gada? Nie wierzę, że słyszę coś takiego od moda.

Zawsze był bezprecedensowy, ale mówi prawdę. Jest ostry, ale on akurat może. Wiemy co przeszedł, a jednak dalej się ścigał.

Ja naprawdę szanuję jego słowa. Musimy patrzeć na następne GP realistycznie, ponieważ ta katastrofa z Australii może się powtórzyć.

„Kimi Raikkonen nie jechał jak mistrz świata”- Luda. - Co on tu źle powiedział? Raikkonen w przeciągu dwóch okrążeń zbliżył się do Barri, a później stanął. W dodatku dwa banalne błędy. Powiedzcie mi, czy on nie ma racji?
Avatar użytkownika
Kayo
 
Dołączył(a): Pt maja 04, 2007 7:11

Postprzez beekeeper Śr mar 19, 2008 9:07  

każdy ma swój zły dzień - Alonso też jako mistrz świata na zeszłorocznym gp Kanady kręcił bączki i dał się wyprzedzić Sato na prostej :P
Avatar użytkownika
beekeeper
 
Dołączył(a): N mar 16, 2008 22:27
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez bodek Śr mar 19, 2008 9:22  

Kayo napisał(a):Zawsze był bezprecedensowy, ale mówi prawdę.

Tutaj się absolutnie nie zgodzę, wręcz odwrotnie, od kiedy go RTL wzięło na "spikera/komentatora", to na potrzeby Schumimanii był wyjątkowo nieobiektywny.
Prawie nigdy nie widział błędów MS-a, nawet tych oczywistych, kolejni rywale MS-a: Hill, Villneuve, Hakkinen itd to byli dla niego zawsze gorsi kierowcy w lepszych bolidach itd.
Jak dla mnie gadał to co Niemcy chiceli usłyszeć, a nie to co inne nacje widziały.

cinek napisał(a): w tym momencie przestałem czytać

Dokładanie tak samo reaguję, jak mam słuchać tego Pana.
bodek
 
Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 21:26
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez rafaello85 Śr mar 19, 2008 10:47  

barteks2 napisał(a):Lauda: Raikkonen i Massa najsłabszym punktem Ferrari

:shock: A ja myslałem, że póki co najsłabszym punktem w Ferrari jest niezawodność... Lauda pieprzy jak potłuczony! Z resztą jak zwykle :evil:
Ciekawe na jakiej podstawie myśli, że Raikkonen jest najsłabszym punktem w Ferrari? Dlatego, że dwa razy popełnił błąd w Melbourne?
Tak jak napisał beekeeper:

beekeeper napisał(a):każdy ma swój zły dzień - Alonso też jako mistrz świata na zeszłorocznym gp Kanady kręcił bączki i dał się wyprzedzić Sato na prostej

Każdy może mieć zły dzień! A Kimi pokazał, że potrafi jeździć bo gonił wszystkich jak szalony i przebił się naprawdę bardzo wysoko!
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez Pieczar Śr mar 19, 2008 11:13  

Kayo to chyba jeszcze mało wypowiedzi Laudy czytałeś. Ten gość jest jak chorągiewka - teraz krytykuje Kimiego, jak za tydzień Kimi wygra, to będzie go wychwalał. Ja już dawno przestałem czytać jego komentarze, tak samo Stewarta, który od pojawienia się Hamiltona w F1 też gada od rzeczy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości