przez chmiel So mar 22, 2008 14:46
Czas na moje podsumowanie kwalifikacji. Przez wszystkie sesje w Malezji było widać, że najsilniejsze jest Ferrari i kierowcy tego teamu potwierdzili to w qualu. Front row dla Czerwonych. Pewnie mają oni mniej paliwa niż kierowcy Maca, szczególnie Massa, jednak wątpię, aby była to jakaś wielka różnica. Zresztą jeżeli nie będzie deszczu, jakiś SC lub awarii, to Ferrari między sobą rozegra walkę o zwycięstwo, bo jak już wszyscy wiedzą, kierowcy McLarena startują z dalszych pozycji przez karę za blokowani Heidfelda i Alonso. Dodatkowo Lewis i Heikki będą jechali z taktyką przygotowaną na start z czołowych pozycji. na pewno ta kara baaardzo im skomplikowała jutrzejszy wyścig. Bardzo dobrze Trulli, ale Jarno jest znany z dużej szybkości na jednym okrążeniu, jutro pewnie już tak pięknie nie będzie, choć widać, że Toyota nie jest taka słaba, co potwierdził też Glock, kwalifikując się do Q3. Robert przed Nickiem z chyba większą ilością paliwa, więc nie jest źle. Robert musi tylko przypilnować Niemca na starcie. Fernando zajął 9. miejsce, a startował będzie z P7. Wg mnie bardzo dobry wynik. Fernando wycisnął z R28, co się dało, aby awansować do Q3, co jest już sukcesem, bo prędkości na jednym okrążeniu Renault wyraźnie brakuje. Cieszy wysoka pozycja również, dlatego że bolid Alonso jest mocno dotankowany. Piquet P13, więc dużo lepiej niż w Albert Park. Słabiutko Williams. Kazuki nawet nie awansował do Q2, a Nico był w niej ostatni. Zaskakująco słaby wynik Rosberga. Szkoda mi Fisico, który swoim FI był strasznie blisko Q2, na które wg mnie zasłużył. Wyścig zapowiada się ciekawie, nawet jak nie spadnie deszcz.