GP Bahrajnu 2008

Moderator: Ekipa F1

Postprzez SpeedyGonzales N kwi 06, 2008 15:00  

Dobry wyścig dla Roberta. Po wyścigu mówił, że gdyby miał info o oleju na torze to Raikkonen nie dałby mu rady :) Ale i tak trzeba cieszyć się trzecią pozycją. BMW Sauber w pełni zmobilizowane do jeszcze cięższej pracy, bo widać iż taka przynosi rezultaty.
No i BMW jest 2 siłą w stawce :)
"We know the car is nowhere being a front-row car yet," says Renault's engineering chief Alan Permane. "It's there because of Robert."
SpeedyGonzales
 
Dołączył(a): Pt kwi 13, 2007 15:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez zaGrzeb N kwi 06, 2008 15:01  

Maly-boy napisał(a):ciezko nazwac to gestem protestu do Fisichelli dla mnie bardziej gest "zwyciestwa"

Gest zwycięstwa? Rozumiem, gdyby 'pokonał' Ferrari albo BMW to mógłby się cieszyć...ale z walki z FI?
Kto jak kto, ale największe wrażenie wywarł na mnie Fisico...Do fajterów nie należy, a bronił się w miare zaciekle przed atakami teoretycznie dużo szybszego Hamiltona, czym udowodnił swoją formę.
Jazda Glock'a wg. mnie zasługuje na pochwałe...chłopak daje rade i powoli zaczyna się rozkręcać. Kto wie, może coś z niego jeszcze wyrośnie :grin:
A czy Robert był by w stanie utrzymać P2? Nie wydaje mi się... Prosta start meta należała do Ferrari dzisiaj, i na prawde musiał by baaardzo dojeżdżać Kimiemu, by nie dać sie objechać. Mimo wszystko bardzo dobry występ. Swoją drogą, występ Kimiego też jakby jeden z słabszych dzisiaj...
Hamilton poraz kolejny potwierdził, że nie najlepiej radzi sobie w sytuacjach 'kryzysowych'. Troszkę niepokoi mnie forma Williamsa, mam nadzieje, że w europie to się poprawi.
Obrazek
Avatar użytkownika
zaGrzeb
 
Dołączył(a): Śr lis 07, 2007 20:10

Postprzez geniula1 N kwi 06, 2008 15:02  

Widać było w tym wyścgi że Ferrari jest nie do dogonienia. Przed pierwszym i drugim pitstopem była znacznie większa różnica ńiż kilku sekund do BMW. Po drugim pit stopie Ferrari przestało cisnąć już i postanowiło trochę zaoszczędzić bolid. Dlatego BMW było wstanie zmniejszyć lukę do nich. Tak to wygląda z mojej perspektywy.
BMW natomiast całkiem nieźle dawało sobie rade w S2 gdzie jest najwięcej zakrętów. Także jeśli BMW uda się poprawić V max ( bo było widać że Farrari im odjeżdżało na prostych) to może być wyrównana walka między Ferrari a BMW .

A co do McLarena to faktycznie brakuje chyba w nim Alonsa.
Avatar użytkownika
geniula1
 
Dołączył(a): So kwi 05, 2008 22:59
Lokalizacja: Poznań
GG: 3739386

Postprzez Maly-boy N kwi 06, 2008 15:02  

zaGrzeb napisał(a):Gest zwycięstwa? Rozumiem, gdyby 'pokonał' Ferrari albo BMW to mógłby się cieszyć...ale z walki z FI?



w takim razie co moze oznaczac wg Ciebie zacisnieta piesc ???
Obrazek
Maly-boy
 
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 9:48

Postprzez dex N kwi 06, 2008 15:03  

SoBcZaK napisał(a):dalekie Lewisa

bardzo dobrze , a tymi gestykulacjami to potwierdził że niezła z niego ciota że już tak muszę się wyrazić .

Super że Kimi na drugim i że Kubica na pudle nie miał bym nic przeciwko żeby tak było do końca sezonu :) hihih , po tym wyścigu zauważyłem że albo dalej to jakiś zbieg okoliczności albo Bmw już dorównało Mclarenom ?
KIMI RAIKKONEN GO !
VALTTERI BOTTAS GO GO !
Avatar użytkownika
dex
 
Dołączył(a): N cze 26, 2005 11:03
Lokalizacja: Silent Hill

Postprzez Cinek N kwi 06, 2008 15:03  

Maly-boy napisał(a):
zaGrzeb napisał(a):Gest zwycięstwa? Rozumiem, gdyby 'pokonał' Ferrari albo BMW to mógłby się cieszyć...ale z walki z FI?



w takim razie co moze oznaczac wg Ciebie zacisnieta piesc ???

'nu nu nu, zajec!' :P
NOBODY EXPECTS.
Avatar użytkownika
Cinek
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 0:30

Postprzez adin N kwi 06, 2008 15:04  

Igor Szmidt napisał(a):A czy ktoś wytłumaczy mi hamskie zachowanie Hamiltona, który wymachiwał do wyprzedzanych przez niego kierowców :?:

On im tylko machał za uprzejme zjechanie wielkiemu mistrzowi z drogi :D
ANTY rbr
Avatar użytkownika
adin
 
Dołączył(a): N mar 09, 2008 14:11
Lokalizacja: Warszawa
GG: 1795223

Postprzez zaGrzeb N kwi 06, 2008 15:05  

cinek napisał(a):Maly-boy napisał:
zaGrzeb napisał:
Gest zwycięstwa? Rozumiem, gdyby 'pokonał' Ferrari albo BMW to mógłby się cieszyć...ale z walki z FI?

w takim razie co moze oznaczac wg Ciebie zacisnieta piesc ???

'nu nu nu, zajec!'

heh to samo miałem napisać. Poza tym, zacisnieta pięść nie zawsze oznacza gest zwycięstwa. No chyba, że to ja żyje w jakimś totalnie matrixowym świecie...
Obrazek
Avatar użytkownika
zaGrzeb
 
Dołączył(a): Śr lis 07, 2007 20:10

Postprzez Barti N kwi 06, 2008 15:06  

Maly-boy napisał(a):
zaGrzeb napisał(a):Gest zwycięstwa? Rozumiem, gdyby 'pokonał' Ferrari albo BMW to mógłby się cieszyć...ale z walki z FI?



w takim razie co moze oznaczac wg Ciebie zacisnieta piesc ???


Powiedzmy sobie szczerze, że jeżeli koleś dysponuje się prawie* najlepszym bolidem w stawce i cieszy się z walki z FI?? Sama możliwość takiej walki to po prostu porażka.
Albo Hamilton pokazał dzisiaj zwykłe chamstwo albo głupotę. Tylko niestety obydwa typy zachowań to zachowania negatywne.
Obrazek
Avatar użytkownika
Barti
 
Dołączył(a): Wt kwi 17, 2007 8:36
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Maly-boy N kwi 06, 2008 15:07  

zaGrzeb napisał(a):
cinek napisał(a):Maly-boy napisał:
zaGrzeb napisał:
Gest zwycięstwa? Rozumiem, gdyby 'pokonał' Ferrari albo BMW to mógłby się cieszyć...ale z walki z FI?

w takim razie co moze oznaczac wg Ciebie zacisnieta piesc ???

'nu nu nu, zajec!'

heh to samo miałem napisać. Poza tym, zacisnieta pięść nie zawsze oznacza gest zwycięstwa. No chyba, że to ja żyje w jakimś totalnie matrixowym świecie...


no to co oznacza wg Ciebie skoro mowisz ze sie zemna niezgadzasz to chyba jakies swoje zdanie masz nie :???:
Obrazek
Maly-boy
 
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 9:48

Postprzez gregoff N kwi 06, 2008 15:09  

Start zdecydował o kolejności na mecie jeśli chodzi o kierowców Ferrari. Kubek by na pewno nie pozwolił tak odjechać Massie. Problemy z olejem na torze. Kurczę według mnie dziś Raikkonen był spokojnie do objechania. Nie wiemy jakie tempo by było Kubicy gdyby miał Massę a nie Raikkonena przed sobą bo narzekał na konferencji, że jadać za Raikkonenem miał problemy z zawirowaniami powietrza i nie mógł wycisnąć wszystkiego z bolidu.

Jednak i tak cała czwórka kierowców dzisiaj pojechała znakomicie moim zdaniem (zobaczcie jakie minimalne różnice na mecie. Oczywiście każdy trochę zwolnił) widać było, ze BMW jest raczej ekipą 1/5 a nie 2. Naprawdę paliwa wcale nie mieli dużo więcej kierowcy Ferrari i przez cały wyścig byli tuż za plecami Ferrari.

Szkoda drugiego miejsca dla Robka, dzisiaj było naprawdę realne:(

McLaren - są wolniejsi od BMW na dystansie wyścigu i to wyraźnie. Heikki dał się objechać Nickowi a potem już zmasakrowali ich tempem Robert z Nickiem.

Rosberg znowu wycisnął wszystko z bolidu. Trulli też się starał, ale stawiam, że lepszy kierowca był w stanie może wycisnąć jedno miejsce wyżej.

Reszta jakoś bezbarwnie. Hamilton udowodnił, że gubi się trochę i widać, że za szybko przyczepiono mu łatkę złotego dziecka. Trochę gorszy bolid brak TC i start fatalny a potem nie wiem co on chciał zrobić za Alonso.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez zaGrzeb N kwi 06, 2008 15:11  

Maly-boy wybacz ale ile ty masz lat? Oczekujesz, że wszystko będziesz miał podane na tacy? Poza tym, chyba każdy(no prawie, nie licząc w takim razie Ciebie) wie o co mi chodzi. Pomyśl, to na prawdę nie boli...

[mod="gregoff"]Panowie. Więcej kultury i spokoju na forum a mniej napinania mięśni. Jeszcze wam jakaś żyłka w głowie pęknie od tego i będzie nieszczęście:) Dziękuje za uwagę.[/mod]
Obrazek
Avatar użytkownika
zaGrzeb
 
Dołączył(a): Śr lis 07, 2007 20:10

Postprzez barteks N kwi 06, 2008 15:12  

Kubica załamany, mówi, że gdyby dostał info od zespołu o oleju to utrzymałby 2. pozycję.
Obrazek
Avatar użytkownika
barteks
 
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 14:04

Postprzez Fan1 N kwi 06, 2008 15:13  

Co tu dużo gadać BMW odjeżdża Macom i jak się ma tylko dwóch kierowców do pokonania, to marzenie o zwycięskim GP są bardzo realistyczne. Nie wiem co kto przygotuje na Europę, ale widać, że spece z BMW rzadko się mylą i faktycznie będzie jeszcze lepiej. Chyba przyjdzie im zrewidować plany i pokusić się o walkę z Ferrari o mistrzostwo konstruktorów, przynajmniej mają 3tygodnie marzeń. Jak nowinki w bolidzie zaskoczą i zaczną wygrywać, to będzie niezły zonk dla wszystkich speców. Super się kamuflowali w zimie. 8-)
Avatar użytkownika
Fan1
 
Dołączył(a): Pt mar 14, 2008 7:14

Postprzez Darondi N kwi 06, 2008 15:13  

zaGrzeb, z pewnością mu groził...
Wątpię, żeby w tym przypadku ta zaciśnięta pięść, znaczyła coś innego, niż udowodnienie, że 'umie' wyprzedzać...

EDIT:
No, ale ten temat można skończyć, bo tak można ciągnąć to długo :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Darondi
 
Dołączył(a): Śr sie 15, 2007 21:56
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
GG: 9071731

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość