GP Hiszpanii 2008

[pawel92setter]

Albo może po prostu Robert nie jest specem od startów

Odowodnił to na Monzy '06

[slipstream]

Odowodnił to na Monzy '06

Jeden występ reguły nie czyni, a tym bardziej do nazywania kogoś specjalistą w czymś absolutnie nie zobowiązuje.

[pawel92setter]

Robert jednak pokazał, że umie startować, może w Barcelonie zrobił błąd, ale team sam przyznał, że mają problemy

[Cinek]

Podejrzewam, że ciężko się startuje, gdy wszystko może zadziałać dobrze, albo i nie

[K]

Coś podczas startu zadziałało nie tak, jak Robert przewidywał - o ile dobrze pamiętam. Mógł też się na to nałożyć jego błąd. Pewnie skupią się nad tym podczas przygotowań do kolejnego GP. Jednak koniec końców lepiej, że mają takie problemy, niż niezawodność silnika albo skrzyni biegów.

Zastanawiam się, czy coś zostanie zrobione w sprawie przepisów o zamknięciu Pit Lane w czasie neutralizacji. Pewnie nie - wygląda na to, że tym się interesują tylko szefowie teamów, które akurat w trakcie wyścigu ucierpiały z tego powodu.

[slipstream]

Zastanawiam się, czy coś zostanie zrobione w sprawie przepisów o zamknięciu Pit Lane w czasie neutralizacji. Pewnie nie - wygląda na to, że tym się interesują tylko szefowie teamów, które akurat w trakcie wyścigu ucierpiały z tego powodu.

Ja wiem, każdy z zespołów przed wyścigiem przekazuje zalakowana kopertę z numerem okrążenia do którego danemu kierowcy wyliczono paliwa. Jeśli zdarzy się SC sędzia wyścigu otwiera komisyjnie kopertę takiego kierowcy i jeśli okrążenie zgadza sie z podanym kierowca unika kary, a po wyścigu wszystkie koperty są palone...

Oczywiście sama z siebie taka metoda zdaje się śmieszna? Ale znowuż czy jest wyjście z tej sytuacji bo jest ona nad wyraz ciężka. Otworzyć PitLane dla wszystkich to znów stwarzanie niebezpieczeństwa jak wszyscy będą gnać pomimo neutralizacji i żółtych flag żeby skorzystać i dotankować, z drugiej strony obecna sytuacja to podwójne niejako karanie kierowcy przez los i to tymbardziej dotkliwą karą 'stop&go' a nie 'drive through'. Ale jak dowodzi historia to się zdarza nad wyraz często.

[sneer]

Teoretycznie zadziała. Praktycznie - co w sytuacji gdy zespół zmieni taktykę w trakcie wyścigu? Lepszym rozwiązaniem jest dostęp sędziów do telemetrii zawodników zjeżdżających na pit stop w trakcie obecności na torze SC. Kierowca zjeżdża, tankują go, w tym momencie przychodzi sędzia i zespół pokazuje mu czarno na białym że zjazd był konieczny.

[KrzysR]

Zastanawiam się, czy coś zostanie zrobione w sprawie przepisów o zamknięciu Pit Lane w czasie neutralizacji. Pewnie nie - wygląda na to, że tym się interesują tylko szefowie teamów, które akurat w trakcie wyścigu ucierpiały z tego powodu.

Tego sie nie da zmienic, ten przepis wg mnie jest dobry i musi zostac tak jak jest, jesli go zmienią dopiero bedzie zamieszanie w czasie SC, niestety pech jest wkalkulowany w to widowisko jak w kazde, zreszta ma ktos jakies propozycje madre? bo ja nie widze powiem szczerze.

[SoBcZaK]

Ja jestem przekonany, że jeżeli przez te przepisy ucierpiał by Lewisek to natychmiast coś by z tym zrobiono... tylko póki co nic mu sie nie dzieje z tego powodu więc jest jak jest...

[RENO]

Przepis może niesprawiedliwy, ale nie zapominajmy, że te wyjazdy SC też nie jako zbabrały wyścig Kubicy w Australii, ale takie jest życie, niektóry włącznie z bossami starają się zrobić ten sport jak najbardziej przewidywalnym, a oto chodzi, żeby on taki nie był...

[slipstream]

Ależ sneer mówiłem o wpisywaniu ostatniego okrążenia którego dany kierowca może dojechać na tymże paliwie. Oczywiście ze zespół może sobie zmieniać strategie, ale tylko na zjazd wcześniejszy bo raczej trudno żeby mając paliwa na 20 kółek zmienili strategie na 25 okr. Tu chodzi o ostateczność kiedy kierowcy muszą już tankować, inaczej nie ma żadnej sprawy. Ale spokojnie, wiem jakie to i tak samo z siebie dziwne.

[bankoq]

slipstream dobrze prawi. Koperta mogłaby rozwiązać kontrowersyjną sytuację w przypadku tankowań po pierwszych stintach, kiedy pojawia się na torze SC. Nie rozwiązuje niestety kontrowersyjnych sytuacji w dalszych fazach wyścigu.

[Jankes]

Zastanawiam się, czy coś zostanie zrobione w sprawie przepisów o zamknięciu Pit Lane w czasie neutralizacji. Pewnie nie - wygląda na to, że tym się interesują tylko szefowie teamów, które akurat w trakcie wyścigu ucierpiały z tego powodu.

Ja wiem, każdy z zespołów przed wyścigiem przekazuje zalakowana kopertę z numerem okrążenia do którego danemu kierowcy wyliczono paliwa. Jeśli zdarzy się SC sędzia wyścigu otwiera komisyjnie kopertę takiego kierowcy i jeśli okrążenie zgadza sie z podanym kierowca unika kary, a po wyścigu wszystkie koperty są palone...

Oczywiście sama z siebie taka metoda zdaje się śmieszna? Ale znowuż czy jest wyjście z tej sytuacji bo jest ona nad wyraz ciężka. Otworzyć PitLane dla wszystkich to znów stwarzanie niebezpieczeństwa jak wszyscy będą gnać pomimo neutralizacji i żółtych flag żeby skorzystać i dotankować, z drugiej strony obecna sytuacja to podwójne niejako karanie kierowcy przez los i to tymbardziej dotkliwą karą 'stop&go' a nie 'drive through'. Ale jak dowodzi historia to się zdarza nad wyraz często.

takie rozwiązanie to już jakiś czas temu zaproponowałem w komentarzach do art. o tym, że doktorek chce zmiany tych przepisów

a co jeśli zmienią strategię? to już problem teamu, jeśli zmieniasz zasady w środku gry to licz się z konsekwencjami więc albo trzymasz się rozkładu jazdy, albo dopiero wtedy właśnie płacisz karę

[SpeedyGonzales]

Z jednej strony ten przepis krzywdzi kierwców, ale z drugiej strony patrząc okiem kibica(przynajmniej ja) uważam, że właśnie takie sytuacje nadają F1 tej dramaturgii i nieprzewidywalności, choć oczywiście i bez takich incydentów też jest ciekawie. Każdy medal ma dwie strony

[barteks]

raczej trudno żeby mając paliwa na 20 kółek zmienili strategie na 25 okr.

Myślę, że w GP Japonii rok temu była taka możliwość.