Moje 3 grosze:
1) Massa - jak zwykle w Stambule jest szybki, byl bardzo bojowo nastawiony i nadal ma coś do udowodnienia. Przypuszczam że jego strategia nie odbiega zbytnio od standartu tj. trochę mniej paliwa ale za to jak najszybciej odjechać na pustym torze... swoją drogą czy on kiedyś wygrał startując nie z PP?
2) Kovalainen - mniej paliwa od Hamiltona na 100% ale okrążenie w q3 na miękkich więc może nie ma wiele mniej ale chyba nie miał problemów z ustawieniami, może to wynik tego że w 2007 odrabiał lekcje zamiast gwiazdorzyć w przeciwieństwie do kolegi z teamu. Liczę że będzie blokował Kimasa na pierwszym stincie...
3) Hamilton - zdecydowanie najlepszy na S1 ale dalej już kiepsko... Myślę że pyknie Kovala na starcie (czysta strona toru) i będzie się starał utrzymać 2 miejsce przez cały wyścig
4) Raikkonen - więcej wachy na 3-5 kółek przynajmniej od Massy... niestety plan (P2) go zawiódł i będzie się musiał przepychać z mclarenami. Może być ciekawie choć na jakieś rewelacyjne manewry wyprzedzeń ze strony pana MŚ nie liczyłbym, będzie się toczył az do zjazdów
5) Kubica - czas w Q2 o czymś świadczy. Zatankowany jest mocno więc można tylko liczyć, że czolo nie odjedzie za daleko przed zjazdami
I reszta.... Super postawa Red Bulli, Alonso jest wielki
aa... no i Heidfeld... cóż.. albo ma słabszy sezon i dlatego dostaje baty, albo Kubica ma lepszy sezon i dlatego dostawał baty, albo obaj mają normalny sezon a Heidfeld jest po prostu gorszy... 31 lat to więcej niż ja a ja się już kiepsko czuję