przez RENO N cze 08, 2008 10:52 Re: Przed GP Kanady
dokładnie od początku sezonu ta mania z porównywaniem czasów z Q2 z Q3, które o niczym nie świadczą, a jak ktoś popełnił drobny błąd i stracił 0,2s to już wam wyjdzie, że jest cięższy. Kierowca mówi że zrobił w miarę dobre okrążenie, ale nie widzimy okrążenie każdego z nich, tylko to co pokaże realizator. A drobne uślizgi, kontry itp powodują utratę czasu nawet nie wielką, a przez całe okrążenie może się nazbierać 0,1 -0,2s i wychodzi wtedy że ma niby wachy więcej albo mniej i takie tam. Jak widze te porównania to tego nawet nie czytam, bo to sie nijak ma do rzeczywistości, jak wróżenie z fusów