GP Kanady 2008

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Don Pedros Wt cze 10, 2008 15:28  Re: GP Kanady 2008

K2 napisał(a):A właśnie dlaczego biegł 200m?

Bo samochód Coultharda zatrzymał się na wjeździe do depo, (wysiadł) po kółku zjazdowym.
Po prostu nie dojechał do stanowisk dla pierwszej trójki pod podium :)
Musiał resztę drogi przebiec :)
Avatar użytkownika
Don Pedros
 
Dołączył(a): Cz sie 02, 2007 16:58
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Miczek Wt cze 10, 2008 16:03  Re: GP Kanady 2008

http://pl.youtube.com/watch?v=SJJptcyysDc

Niewiele brakowało by Robert zakończył wyścig daleko z tyłu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Miczek
 
Dołączył(a): Śr wrz 27, 2006 20:04
Lokalizacja: Warszawa
GG: 3456599

Postprzez Darondi Wt cze 10, 2008 16:09  Re: GP Kanady 2008

Nie tylko Kubica... też Heidfeld na nawrocie zahaczył by o kogoś(bodaj STR, bądź coś czerwone :P). Widać, że kierowcy mieli niekiedy zupełnie inne punkty wychodzenia, i inne punkty hamowania...

EDIT:
No chyba tak... :-D
eh, i ja jestem daltonistą :podbite:
:P
Ostatnio edytowano Wt cze 10, 2008 16:17 przez Darondi, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Darondi
 
Dołączył(a): Śr sie 15, 2007 21:56
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
GG: 9071731

Postprzez haha_xd Wt cze 10, 2008 16:14  Re: GP Kanady 2008

Darondi napisał(a):Nie tylko Kubica... też Heidfeld na nawrocie zahaczył by o kogoś(bodaj STR, bądź coś czerwone :P). Widać, że kierowcy mieli niekiedy zupełnie inne punkty wychodzenia, i inne punkty hamowania...

Pewni chodzi Ci o Barichello na nawrocie (zakręt nr.10) gdzieś na początku wyścigu.
F1 doesn't miss Schumacher.
Przeglądarka Opera - z wersji na wersję coraz lepsza.
Avatar użytkownika
haha_xd
 
Dołączył(a): Wt lut 12, 2008 18:44
Lokalizacja: Mielec

Postprzez SPIDER Wt cze 10, 2008 17:02  Re: GP Kanady 2008

O choinka! Faktycznie, niewiele tam brakowało, a z pewnością uszkodzeniu uległoby przednie skrzydło. Ale Robert wykazał się świetnym refleksem. Jeszcze raz powiem - w GP Kanady szczęście było po stronie Kubicy i nie ma co do tego, podejrzewam, żadnych wątpliwości.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.
Avatar użytkownika
SPIDER
moderator
 
Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 13:33

Postprzez Master Wt cze 10, 2008 17:31  Re: GP Kanady 2008

SPIDER napisał(a):Jeszcze raz powiem - w GP Kanady szczęście było po stronie Kubicy i nie ma co do tego, podejrzewam, żadnych wątpliwości.


Szczęście sprzyja lepszym.


No coż za głupi wentyl.....
Master
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 15:10

Postprzez SpeedyGonzales Wt cze 10, 2008 18:36  Re: GP Kanady 2008

Ja zauważyłem, że Alonso zaczyna popełniać błędy. Śmialiśmy się z Nelsona, że wyleciał, a Ferdek zrobił to samo. Może po prostu zespół Renault jakoś nie poradził sobie z brakiem TC, albo to po prostu błędy kierowców. :roll:
"We know the car is nowhere being a front-row car yet," says Renault's engineering chief Alan Permane. "It's there because of Robert."
SpeedyGonzales
 
Dołączył(a): Pt kwi 13, 2007 15:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ventylator Wt cze 10, 2008 18:40  Re: GP Kanady 2008

Master napisał(a):Szczęście sprzyja lepszym.


No coż za głupi wentyl.....


Rozumiem, że jest to prowokacja z Twojej strony i chciałeś abym napisał :D A więc robię to, bo jestem ciekaw Twojego wytłumaczenia... :twisted:
Avatar użytkownika
ventylator
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Pn lis 26, 2007 13:17
Lokalizacja: Bytom

Postprzez smylas Wt cze 10, 2008 18:40  Re: GP Kanady 2008

SpeedyGonzales napisał(a):Alonso zaczyna popełniać błędy

Z tego co wiem to nie był błąd Alonsa.
"This isn't just a job. It's a mission. We will get there, Believe me. And when it happens, life will change for Liverpool and everybody else...dramatically"
~ Sir Alex Ferguson, 1988

#THANKYOUSIRALEX
Avatar użytkownika
smylas
moderator
 
Dołączył(a): Śr lip 19, 2006 21:06
Lokalizacja: Zamość

Postprzez K2 Wt cze 10, 2008 18:42  Re: GP Kanady 2008

Ktoś napisał na naszym forum, że Alonso przyznał, że to jego błąd.

Edit: (żeby nie bylo spamu) Napisałem żebyś wiedział dokładnie wraz z innymi użytkownikami.)
Ostatnio edytowano Wt cze 10, 2008 18:48 przez K2, łącznie edytowano 2 razy
-----:::BMW POWER:::-----
K2
 
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 16:13
Lokalizacja: nie wiem

Postprzez smylas Wt cze 10, 2008 18:45  Re: GP Kanady 2008

Być może że tak, nie przeglądałem całego tematu. Dlatego napisałem:
smylas napisał(a):Z tego co wiem

:wink:
"This isn't just a job. It's a mission. We will get there, Believe me. And when it happens, life will change for Liverpool and everybody else...dramatically"
~ Sir Alex Ferguson, 1988

#THANKYOUSIRALEX
Avatar użytkownika
smylas
moderator
 
Dołączył(a): Śr lip 19, 2006 21:06
Lokalizacja: Zamość

Postprzez Poju Wt cze 10, 2008 18:57  Re: GP Kanady 2008

SpeedyGonzales napisał(a):Ja zauważyłem, że Alonso zaczyna popełniać błędy. Śmialiśmy się z Nelsona, że wyleciał, a Ferdek zrobił to samo. Może po prostu zespół Renault jakoś nie poradził sobie z brakiem TC, albo to po prostu błędy kierowców. :roll:


Jak sie cisnie na maxa przez wiekszosc czasu jadac jak w qualu, wyciskajac 101% mozliwosci bolidu to chyba o blad nieco latwiej?

Na dodatek podejrzewam, ze bolidy z czolowki prowadza sie latwiej niz ze srodka stawki.

Moze Renault sie faktycznie tragicznie prowadzi, tylko Alonso nadrabia umiejetnosciami?
Poju
 
Dołączył(a): N lip 15, 2007 20:51

Postprzez Sergi Wt cze 10, 2008 19:02  Re: GP Kanady 2008

Ale Alonso i Piquet chyba na tym samym zakrecie odpadli... W pierwszej chwili to mi wygladało na zły balans hamulcow. Dało sie widac, że przod był zbyt lekki podczas hamowania, a to tylne koła były mocniej docisniete i bolid zaliczył spina. I mysle , że jednak Nelson jechal dobrze i pewnie (bez czestych driftow jak to nas przyzwyczaaił), trudno im było wyczuc renowke w kanadzie.

Przypomina sobie ktos na jakich oponach jechali?
"Takie czasy nastały, że jak chcesz z kim mądrym pogadać, musisz rozmawiać sam ze sobą." Sokrates.
Avatar użytkownika
Sergi
 
Dołączył(a): N lip 08, 2007 14:32
Lokalizacja: Piła

Postprzez smylas Wt cze 10, 2008 19:15  Re: GP Kanady 2008

Alonso z tego co sobie przypominam jechał na twardszych, na jakich jechał Nelson sobie nie przypominam jednak coś mi świta że na tych bardziej miękkich.
"This isn't just a job. It's a mission. We will get there, Believe me. And when it happens, life will change for Liverpool and everybody else...dramatically"
~ Sir Alex Ferguson, 1988

#THANKYOUSIRALEX
Avatar użytkownika
smylas
moderator
 
Dołączył(a): Śr lip 19, 2006 21:06
Lokalizacja: Zamość

Postprzez lubie placki Wt cze 10, 2008 19:21  Re: GP Kanady 2008

ING Renault F1 Team
Fernando Alonso: miękkie – miękkie – nie ukończył
Nelson Piquet: miękkie – miękkie – nie ukończył

źródło: Formuła1.pl
do wyboru były jeszcze super miękkie, czyli obaj jechali na twardszych
lubie placki
 
Dołączył(a): Śr gru 12, 2007 18:09

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości