przez SPIDER Wt cze 10, 2008 17:02 Re: GP Kanady 2008
O choinka! Faktycznie, niewiele tam brakowało, a z pewnością uszkodzeniu uległoby przednie skrzydło. Ale Robert wykazał się świetnym refleksem. Jeszcze raz powiem - w GP Kanady szczęście było po stronie Kubicy i nie ma co do tego, podejrzewam, żadnych wątpliwości.
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.