GP Kanady 2008

Moderator: Ekipa F1

Postprzez ewreteyrytu N cze 08, 2008 20:03  Re: gp kanady 2008

Bryndza i tyle :-? Przez transmisję meczu nie miałem możliwości nigdzie obejrzeć wyścigu...
Cieszę się z tego tryumfu, szkoda tylko że nie mogłem być tego świadkiem eh :sad:
O Vettelu: "Chwilami dorównuje głupotą Lewisowi, a czasami go nawet przewyższa".
:P :D
Avatar użytkownika
ewreteyrytu
 
Dołączył(a): Śr lip 04, 2007 10:41

Postprzez B4ndit N cze 08, 2008 20:03  Re: gp kanady 2008

Nie no, hamilton to porazka zyciowa z tymi bledami.... moze i szybki jest, ale to co wyprawia raz na pare wyscigow jest wprost niewiarygodne... naprawde wielka szkoda ze massa albo kimi nie bylo 2, bo w wygranie mistrzostwa przez kubice nie wierze, wiec szkoda ze hamilton malo stracil w stosunku do Ferrari :/

ale Kubica :woohoo: :woohoo: :woohoo:

ale emocje byly, po tym SC i tych niezwyklych pitstopach wogole nie dalo sie stwierdzic kto tak naprawde jest na prowadzeniu :) Szczescie sie usmiechnelo do Kubicy w tym sezonie kolejny raz :) Hamilton mogl przeciez na prawo do Kimiego trafic, jeszcze jakies dziwaczne problemy z pit stopem Massy, niewiarygodny fuks Heidfelda, ehhh ale sie skonczylo super :)
"FWD is an invention of Beelzebub and should be shunned at all costs, unless you wish to worship at the temple of the great god Understeer..."
Avatar użytkownika
B4ndit
 
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 19:00
Lokalizacja: Katowice/Warszawa
GG: 5152673

Postprzez Damos N cze 08, 2008 20:04  Re: gp kanady 2008

Ja oglądałem na RTL, coć po niemiecku ani słowa... :)
Avatar użytkownika
Damos
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Pn cze 13, 2005 7:07
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez P@veL N cze 08, 2008 20:07  Re: gp kanady 2008

Jak Hamilton dupnoł Raikkonena to chciałem rzucić kapciem w telewizor... :? co ten bałwan zrobił to śmiech na sali... ale potem tak sobie pomyślałem: "dupnołeś Sutila to masz babo placek" :P :-D (chodź była to ewidentnie wina Hamiltona). No i gdyby choć jeden z nich dojechał do mety to Robert miał by mniejsze szanse na zwycięstwo. Szacun dla masy za wyprzedzanie Kovalainena i Barrichello. Jak to powiedział mój tata: "Kovalainen zachował się jak szczawik. Hamilton nigdy by nie zrogił tego co Massa." I trzeba mu [Massie] to przyznać że manewr był bardzo odważny. Po za tym szkoda mi Alonso (mimi że za nim nie przepadam), też widać było że się bronił przed ścianą. Bravo Coulthard, biada tym co go skreślali. To samo Glock. Co innego Piquet :shock: :x :???: :dusi: A co do Roberta (nie będe orginalny... :-D ) JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D
Ostatnio edytowano N cze 08, 2008 20:10 przez P@veL, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
P@veL
 
Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 16:44
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Schumacher N cze 08, 2008 20:07  Re: gp kanady 2008

Coś cudownego aż mi się łzy polały.Robert...gratuluje :-D
Obrazek
Avatar użytkownika
Schumacher
 
Dołączył(a): Wt wrz 18, 2007 11:01
Lokalizacja: Pszów
GG: 7542563

Postprzez Hitokiri N cze 08, 2008 20:08  Re: gp kanady 2008

ewreteyrytu napisał(a):Cieszę się z tego tryumfu, szkoda tylko że nie mogłem być tego świadkiem eh :sad:

Nie bój się, za 5 minut youtube pęknie w szwach ;)

BRAVO ROBERT !!! Hamilton :zakrywa: , w dodatku zrujnował wyścig Kimiemu :evil:
Hitokiri
 
Dołączył(a): Pn cze 26, 2006 6:31
Lokalizacja: Ksiezyc

Postprzez alfasamiec N cze 08, 2008 20:09  Re: gp kanady 2008

totalne szaleństwo ,gratulacje dla ROBERTA nr 1 !!!
Force Alfa Romeo :)
Avatar użytkownika
alfasamiec
 
Dołączył(a): Cz lis 08, 2007 18:01
Lokalizacja: Krakow

Postprzez Ave N cze 08, 2008 20:09  Re: gp kanady 2008

W pewnej chwili mialem nieodparta ochote wlozyc rece w telewizor i usunac Glocka z toru ;)
Nick niepocieszony - to on marzyl i wierzyl w to, ze wygra pierwszy wyscig dla BMW.
Brawa dla D.C. W koncu wyszedl z cienia Webbo :)
Hamilton. Jak on to robi ? :królik:
Avatar użytkownika
Ave
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 18:39
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez polac N cze 08, 2008 20:11  Re: gp kanady 2008

Cóż więcej napisać???
BRAWO ROBERT
PS.Tylko sie kopacze do Roberta dostosować nie mogą :/
Za najwybitniejszego kierowcę w historii F1 uważam ROBERTA KUBICE i h**
polac
 
Dołączył(a): So paź 21, 2006 13:41

Postprzez SpeedyGonzales N cze 08, 2008 20:14  Re: gp kanady 2008

"We know the car is nowhere being a front-row car yet," says Renault's engineering chief Alan Permane. "It's there because of Robert."
SpeedyGonzales
 
Dołączył(a): Pt kwi 13, 2007 15:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez gongi N cze 08, 2008 20:16  Re: gp kanady 2008

Ale Heidfeld wku*wiony. :rotfl:
Było dużo pytań do Roberta, pewnie jest duże zainteresowanie Kubicą w świecie F1 na daną chwilę.
Avatar użytkownika
gongi
 
Dołączył(a): N maja 27, 2007 20:49
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Coyote N cze 08, 2008 20:17  Re: gp kanady 2008

Pierwszy raz Hamiltonek się na coś przydał... :grin:
Coyote
 

Postprzez rafaello85 N cze 08, 2008 20:17  Re: gp kanady 2008

Cóż mogę powiedzieć - BRAWO Robert!!!! Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa, gdy Kubica wyszedł na prowadzenie do właśnie za NIEGO trzymałem kciuki. Aż miałem łzy w oczach jak grali Mazurka Dąbrowskiego... W takich momentach człowiek czuje się dumny, ze jest Polakiem.
Jeszcze raz wielkie, wielkie BRAWA!
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez yankess N cze 08, 2008 20:17  Re: gp kanady 2008

Jak ktoś sobie chce popsuć humor po wyścigu, to może na mecz przełączyć :twisted:
Avatar użytkownika
yankess
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 22:57
Lokalizacja: B'ham/KRK/CK

Postprzez gongi N cze 08, 2008 20:18  Re: gp kanady 2008

Robert pokazał duuuuuuużą klasę. Tak jak powiedział Zientarski Robert jechał jak schumi.
Super.
Teraz czekam, aż Robert wygra kiedy czołówka w komplecie będzie na mecie.
Avatar użytkownika
gongi
 
Dołączył(a): N maja 27, 2007 20:49
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości