GP Francji 2008

[kszyh2404]

co do bmki- moglo byc lepiej gdyby zalali kubicy wiecej paliwa na drugi stint a tak zamiast 3 dowiozl 5 miejsce. pod koniec 1 stinta cos mu tempo spadlo i chyba mial wczesniejszy pierwszy pitstop bo 2 ostatnie kolka przed 1 pitstopem byly bardzo slabe w jego wykonaniu.

to moj post z wczoraj bezposrednio po wyscigu wiec rzeczywiscie jesli ktos uwaznie sledzil LT zauwazyl pewnie to samo

[K2]

Moim zdaniem wyścig był nudny. Mało wyprzedzania, mało wypadków/stłuczek (1 kierowca odpadł). Naprawdę procesja w tym roku była z małymi przebłyskami prawdziwych wyścigów F1. Jedna rzecz naprawdę mnie martwi- Nick. Jeżeli jakoś w kwalu mu nie wyszło to przynajmniej w wyścigu miał dobre tempo, a wczoraj widziałem go tyle co przed kółkiem rozgrzewającym.....ani wyprzedzeń ani me ani be ani kukuryku po prostu.
Ps. Gdy zostało ok 30 zasnąłem co mi się pierwszy raz zdażyło.

[Lipek]

To, że Kubica mógł mieć przebitą oponę świadczy o dwóch ostatnich czasach okrążeń w pierwszym stincie.

1. 14:04:22 - godzina
2. 1:19.154
3. 1:18.470
4. 1:18.665
5. 1:18.405
6. 1:18.530
7. 1:18.618
8. 1:18.495
9. 1:18.493
10. 1:17.859
11. 1:17.931
12. 1:17.978
13. 1:17.785
14. 1:17.926
15. 1:17.561
16. 1:17.172
17. 1:17.497
18. 1:17.602
19. 1:18.977
20. P 1:19.868
21. 1:40.885
22. 1:18.436
23. 1:18.537
24. 1:18.664
25. 1:18.713
26. 1:18.557
27. 1:18.378
28. 1:18.275
29. 1:18.063
30. 1:18.001
31. 1:18.471
32. 1:18.418
33. 1:18.553
34. 1:18.534
35. 1:18.410
36. 1:18.467
37. 1:18.038
38. 1:18.320
39. 1:18.391
40. 1:18.129
41. 1:17.903
42. 1:18.206
43. 1:17.822
44. 1:17.882
45. 1:17.924
46. P 1:19.788
47. 1:40.542
48. 1:18.765
49. 1:18.352
50. 1:18.255
51. 1:18.723
52. 1:18.499
53. 1:19.421
54. 1:18.918
55. 1:18.558
56. 1:18.454
57. 1:19.496
58. 1:19.822
59. 1:19.265
60. 1:19.425
61. 1:19.577
62. 1:18.878
63. 1:18.584
64. 1:18.627
65. 1:18.447
66. 1:18.099
67. 1:18.111
68. 1:18.083
69. 1:18.341
70. 1:18.274

Okrążenia zaznaczone na czerwono.
Źródło: F1online.pl

[Dale65]

Z Live Timingu wyraźnie wynikało, ze Robert był jednym z najwolniejszych kierowców w pierwszym sektorze - miał tam czas który mył między 15 a 20 kierowcą. Prędkości na Speed Trapie tez miał niskie...dlatego własnie nie mógł wyprzedzać - zdecydowana większość stawki odjeźdzała mu własnie w tym miejscu, gdzie wyprzedzanie jest mozliwe. I wszystko jasne, dlaczego nie mógł wyprzedzić trulliego - który notabene notował wysokie Vmax. Aha, w pozostałych dwóch sektorach miał takie czasy jak Kovalainen (mowa o ostatnim stincie)

Nic dziwnego, że trudno jest wyprzedzać mając niskie V-max, ale BMW jakoś nic z tym nie robi, a wiedzą o tym od początku sezonu i efekty są widoczne. Ale teraz po zaliczonym 1 zwycięstwie szanse że coś z tym zrobią spadły praktycznie do zera...

[barteks]

To, że Kubica mógł mieć przebitą oponę świadczy o dwóch ostatnich czasach okrążeń w pierwszym stincie.

Miał przebitą, przeczytaj wywiad z nim w odpowiednim wątku

[Dale65]

Właśnie przed 19 okrążeniem kiedy RK przebił oponę pokazywali jak coś odpadło od bolidu Bourdais'a

[Sikorex]

Wyścig zupełnie jak za czasów kontroli trakcji. Widocznie bez wypadków F1 nie ma już show


Plusy:
Reanult- Nareszczie nie musiałem się za nic wstydzić i mogłem kibicować już w jakimś celu. Oby tak dalej

Ferrari- Zupełna galaktyka !Ale to było do przewidzenia na tym torze.

Kovalainen- Szkoda że nie wpadł na podium, bo zasłużył za postawę, i tylko żal że tego dzieciaka cenią wyżej

Trulli- No wolałbym żeby Koval był na pudle, ale dwa tygodnie temu przeznaczenie się spełniło, to teraz też tak musiało być. Brawa także za ciekawą końcówkę.

Piquet- Nie zbłażnił się w końcu. I wypadł lepiej niż Ferdek, bo walczył dzielnie z Macami, a Ferdek robił co mógł, ale bardziej dojrzalej szedł Nelson

Red Bull- Za równorzędnym walkę z 2 czołówką, nie z kosmosem

Minusy:

Hamilton- To jest jednak jeszcze dziecko (tatuś nieprzypadkowo też tam siedzi ) Jak nie huknął prawie w Kovala, to ściął tor
A te tłumaczenia potem
Siedz cicho i oszczędż wstydu

BMW- Ehh było wiadomo że tor im nie leży, ale za żadne skarby nie pomyślałbym że renault, toyota, red bull będzie mogła walczyć jak równi z równym z nimi. Ale to jest zimny prysznic, i wyjdzie to tylko na dobrze

Alonso- Myślałem że wypadnie lepiej, tyle...

Kibica- Jechał jak rzemieślnik, czyli tyle ile mógł, ale oczekiwałem że w tym sezonie zobaczę pierwsze wyprzedzanie przez polaka

Heidfeld- A brak słów, jechał bo jechał

[Sergi]

zobaczę pierwsze wyprzedzanie przez polaka

A montreal kub vs nick to co?

[Sikorex]

Sergi ---> To ci dopiero mwyprzedzanie Chodzi mi o walkę

[ventylator]

Niedzielny Red Bulletin z Francji

[chmiel]

Wyścig nudny, nie działo się zbyt wiele na torze. Na domiar złego, wyniki jak dla mnie mało zadowalające.

1. Felipe - jechał naprawdę dobrze, ale jechał na P2, nie na zwycięstwo. Był wolniejszy od Kimiego, wygrał szczęśliwie.
2. Kimi - zasługiwał w ten weekend na zwycięstwo. Jedynym jego rywalem ze względu na szybkość Ferrari był Massa i Kimas był od niego szybszy, dlatego zasługiwał na 10 pkt. Niestety dopadł go pech. W Monako sam wjechał w Sutila, w Kanadzie Lewis wjechał w niego, teraz uszkodzona rura wydechowa. Czyżby pech Kimiego z McLarena powrócił? Dobrze dla Fina, że stracił tylko 2 pkt, a nie więcej.
3. Jarno - wielkie brawa! Szybkość z quala potwierdził w wyścigu i zajął świetnie miejsce. W zasadzie wygrał wyścig o 3. miejsce, bo Ferrari było poza zasięgiem.
4. Heikki - wreszcie Kovi zaprezentował się z naprawdę dobrej strony. Tym bardziej szkoda kary za blokowanie Webbera, bo mogło być podium. Oby po nie najlepszym początku Fin podniósł się i zaczął jeździć lepiej w II części sezonu, jak było w Renault.
5. Robert - wynik średni, ale sam Robert raczej nie zawiódł. BMW słabo prezentowało się na tym torze, ale dzięki problemom McLarena mogło być kolejne pudło. Jak już wiadomo i co potwierdził Robert, musiał on zjechać na 1 pit stop szybciej niż planował przez przebitą oponę. Szkoda, bo mógł się znaleźć przed Trullim po pierwszej rundzie postojów, a wtedy podium byłoby praktycznie pewne. Ale jeżeli Robert jest zadowolony z 5. miejsca, to musi to coś znaczyć. Polak znowu wywalczył max tego, co mógł. Zresztą wystarczy porównać jego występ do występu Nicka.
6. Mark - znowu zdecydowanie lepiej od DC, znowu w punktach. Aussie kolejny raz w tym sezonie może być zadowolony.
7. Nelsinho - wreszcie można za coś pochwalić Brazylijczyka. Wyścig naprawdę bardzo udany w wykonaniu młodego Piqueta. Na początku świetnie bronił się przed McLarenami, potem prezentował dobre tempo, co dało zamierzony rezultat w połączeniu z odpowiednią strategią. A mogło być jeszcze lepiej, gdyby nie problem/błąd przy wyjeździe z pit lane. Brawo.
8. Fernando - niestety słaby występ Hiszpana. Od początku zresztą nie było dobrze. Fernando stracił na starcie 2 pozycje, z odzyskać zdołał tylko 1. Stracił przez to na pewno trochę czasu i dlatego agresywna strategia stała się słabą strategią. Potem jeszcze błąd przy dublowaniu i oddanie jednego miejsca swojemu teammate. Rozczarowujący wyścig.
10. Lewis - kolejny słaby występ Hamiltona, kolejny wyścig bez punktów. Nie wiem, czy sędziowie skrzywdzili go, dając karę drive through, czy można było tylko rozkazać, aby przepuścił Vettela i jechał dalej, ale sam mógł przepuścić Niemca i sędziowie nie mieliby się czego przyczepić. Nie było to na pewno mądre zachowanie Lewiska, bo stracił przez nie kilka punktów, które w końcówce sezonu mogą się okazać bardzo ważne. Może przesadzam, ale psychicznie to Anglik chyba najmocniejszy nie jest.
13. Nick - ojj nie może się Niemiec odnaleźć w tym sezonie...

[Corvi78]

Jestem ciekaw jak wypadło ważenie bolidu u Raikkonena po wyścigu bo dziure wychapało konkret.

[Rudas]

Jednak Kubica miał więcej paliwa niż Trulli na pierwszym stincie
Była szansa na podium, szkoda

W wywiadzie dla Sokoła w Rzeczpospolitej Kubica stwierdził, że i tak kończyło mu się paliwo i musiał zjechać. Więcej w dziale Robert Kubica i temat Wywiady.

[barteks]

Niedzielny Red Bulletin z Francji

Masz linka do numeru z Kanady?

[patgaw]

Niedzielny Red Bulletin z Francji

Masz linka do numeru z Kanady?

http://origin-www.redbulletinf1.com/magazine.html
na dole wszystkie numery 2005-2008