Tak wogóle jeśli po półmetku mistrzostw świata miałbym dać komuś tytół to tylko Robertowi
Hamilton - nie, za swoją głupotę.
(Jedna jaskółka wiosny nie czyni)
Massa - Też takie babole obstawiał że...
Kimi - Ehhh to nie jest ten cyborg z zeszłego roku
Teraz jeżdzi jakby od niechcenia.
Kubek - On najbardziej zasługuje, bo jego boje są na sto procent zaangażowania
Ale raczej to mało realne, ale historia pokazuje że cuda się zdarzają i sprawiedliwość dziejowa istnieje- Tamten sezon.
Ale z pierwszej trójki narazie kto kolwiek jeśli by teraz się sezon zakończył wygrał, to byłby to mistrz taki oooooo nie prawdziwy mistrz
Aż szkoda tylko że Fernando nie dostał konkurencyjnego bolidu