Forum Wyprzedź Mnie!

przez **rteger** Cz sie 21, 2008 7:33 Przed GP Europy 2008

GP Europy na nowiutkim Valencia Street Circuit już w niedzielę, jutro pierwsze treningi. Zapraszam innych do wypowiadania się o tym wydarzeniu.

Wunderground przewiduje piękną pogodę przez cały weekend.

Ten tor ma wspólnego z ulicznym tylko z nazwy i nic wiecej

Ten tor ma wspólnego z ulicznym tylko z nazwy i nic wiecej

i z tego że wykorzystuje drogi miejskie (a że szerokie bo nie w centrum to nie istotne) i ogólnej bliskości bandy, poza wypadami przy kilku zakrętach :-P

mi się wydaje że ten wyścig będzie przypominał Monaco :-D

No to sie zaczyna - cyrk (F1) przyjezdza do Walencji. Ferrari z rozgrzanym do granic czerwonosci Iceman'em, gotowym w koncu na starcie z THE DARK KNIGHT ' em. Maclaren przywiezie w odpowiedzi dodatkowych 25 koni mechanicznych, a BMW z Toyota rozegraja pasjonujacy pojedynek - ci pierwsi ze strzalami w kolczanie, Japonczyncy natomiast posluza sie Glock'iem (dla zmylki przeciwnika - produkcji niemieckiej). I nie zapominajmy o Krolu Fernando I, wracajacym na swe wlosci, co prawda juz bez tego blasku niegdysiejszej swietnosci, a nadal dumnie wyprostowanego na swym francuskim rumaku - ktorego, gwoli scislosci jest gotow wymienic (za pol krolestwa ?). A za nimi w rownym rzadku Rosberg przy nadzieji i nadzieja przy Nakijamie, Wunderwaffe Vettel i juz nie taki wunder Bourdais, D.C. vs Webber. And last but not least -przyczajony tygrys z Indii i ukryty smok z Nipponu.

No i bedzie sie dzialo bo ta Walencja to takie terra novum, jak sie wszyscy zgodnym chorem zarzekaja, i deszczu ni innej dewiacji pogodowej nam nie trzeba by widowisko podnioslo nam cisnienie do granic wydolnosci ukladu krazenia.

Szykuje się cięzki wyścig dla BMW z racji, że mocno wieje. Tor może nie mieć najlepszej przyczepności z uwagi na pobliską plażę. Jest kilka ciekawych dohamowań, gdzie co odwazniejszy może spróbować wyprzedzania

KlinK napisał(a):No to sie zaczyna - cyrk (F1) przyjezdza do Walencji. Ferrari z rozgrzanym do granic czerwonosci Iceman'em, gotowym w koncu na starcie z THE DARK KNIGHT ' em. Maclaren przywiezie w odpowiedzi dodatkowych 25 koni mechanicznych, a BMW z Toyota rozegraja pasjonujacy pojedynek - ci pierwsi ze strzalami w kolczanie, Japonczyncy natomiast posluza sie Glock'iem (dla zmylki przeciwnika - produkcji niemieckiej). I nie zapominajmy o Krolu Fernando I, wracajacym na swe wlosci, co prawda juz bez tego blasku niegdysiejszej swietnosci, a nadal dumnie wyprostowanego na swym francuskim rumaku - ktorego, gwoli scislosci jest gotow wymienic (za pol krolestwa ?). A za nimi w rownym rzadku Rosberg przy nadzieji i nadzieja przy Nakijamie, Wunderwaffe Vettel i juz nie taki wunder Bourdais, D.C. vs Webber. And last but not least -przyczajony tygrys z Indii i ukryty smok z Nipponu.

No i bedzie sie dzialo bo ta Walencja to takie terra novum, jak sie wszyscy zgodnym chorem zarzekaja, i deszczu ni innej dewiacji pogodowej nam nie trzeba by widowisko podnioslo nam cisnienie do granic wydolnosci ukladu krazenia.

KlinK z ciebie to chyba jest poeta :-D

tak to napisałeś że normalnie poezja. :-P

I zgadzam sie z tym że BMW z Toyotą stoczą zaciętą walke, chociaż jest jedno małe ''ale''.
Czy BMW dorówna Toyocie tempem? i czy Toyota utrzyma świetne tempo z poprzedniego GP.
Już z niecierpliwością czekam na pierwsze treningi, i oczywiście wyścig, pozdrawiam.

narazie na pogode nie ma co patrzeć, w każdej piszą co innego, wg autosportu ma padać.

A co do toru jak tak z daleka spojrzeć przypomina Monze, a z monaco nie ma nic wspolnego, tor jest szeroki i ma sporo poboczy.

Co można spodziwać się po poszczególnych kierowcach w GP Walencji ???
Zacznijmy od Alonso dla którego będzie to drugi w tym sezonie domowy wyścig . W pierwszym nie zawiódł kibiców . W kwlifikacjach pojechał fenomenalnie , niestety w wyścigu awaria .
Dla Kimiego jest to ostatni dzwonek by podjąć rękawice jeśli chce walczyć o obronę mistrzostwa, i pomóc Ferrari obrnić mistrzostwo w klasyfikacji konstruktorów . O Massę się tak bardzo nie martwię , bo on jest w bardzo dobrej dyspozycji ( może nawet lepszej od Hamiltona ) co pokazał na Węgrzech . Będzie tym bardziej zmotywowany by tym razem wygrać i wyprzedzić Kimiego w generalce . Kovalainen też będzie miał apetyt na zwycięstwo . Wygrana na Węgrzech zwiększyła jego apetyt i pokazała , że może być najlepszy. Dla niego był to praktycznie pierwszy w tym roku wyścig który wyszedł mu od początku do końca . Chłopak pewnie uwierzył w siebie .
Hamilton - wiadomo . Będzie chciał za wszelką cenę wrócić na najwyższy stopień pudła i umocnić się w genereralce .

Poza walką o zwycięstwo bardzo pasjonujący będzie pojedynek między BMW a Toyotą który jest w kulminacyjnej formie . Glock na fali po pierwszym podium w F1 i w dostkonałej dyspozycji , Trulli który z pewnością będzie chciał bronić swojej pozycji lidrea w Toyocie i świetnego miejsca w klasyfikacji generalnej . Z drugiej strony rewelacyjny Robert , który mimo już spadającej formy BMW tanio skóry nie sprzeda i będzie walczył o co się tylko da . Heidfeld musi się zebrać , jeśli już w Walencji nie chce stracić miejsca w generalce na rzecz Kovalainena .

Namieszać może oczywiście nieobliczalny Vettel . Red Bull raczej nie będzie liczył się w walce o punkty . Webber może mieć problemy z wejściem do Q3.

jędruś napisał(a):W kwlifikacjach pojechał fenomenalnie

No bo jechał na oparach.

Nowy tor więc i nowe wyzwanie dla wszystkich team-ów. Oczekuje tu że Kubica wróci do formy. Ale mam takie małe przewidywania że na tym torze pokażą klasę "słabsze" zespoły między innymi takie jak Williams, Honda, Red Bull, Toro Rosso czy Force India. Ale nie zapominam o dość poważnych rywalach z Ferrari czy McLaren'a.
Macie rację co do walki Toyoty z BMW ale nie zapominajcie o Renault. To będzie ciekawy pojedynek.
Jeśli chodzi o kierowców oczekuję że Massa zapomni o nieudanym GP Węgier i tym razem nie nawali mu auto. Hamilton będzie pewnie w czołówce (o ile znów nie przebije opony

). Ostatnio pokazuje klasę. Od Kubicy oczekuję utrzymania dobrego tępa oraz zdobycia dobrych pozycji.

Mati93 napisał(a):mi się wydaje że ten wyścig będzie przypominał Monaco

eeeeeeeeeeeee, bardziej Kanadę. Tor wygląda na dość szybki, poza tym wszędzie dookoła mur :-)

Myślę, że nie jeden kierowca się do niego przytuli...
Zastanawiam się czy będziemy świadkami podejmowania prób wyprzedzenia rywali? :roll:

Kierowcy wiedzą, że przy obecnym docisku aerodynamicznym jest to trudne, a w Walencji tor jest okalany murem także nie jestem przekonany czy będą chcieli ryzykować...
W tym roku na torach ulicznych dość dobrze spisują się McLareny, czy i tu będzie podobnie? Oby NIE :-P

3 tygodniowa przerwa to trochę długo

Nareszcie F1 powraca :lol:

Myślałem, że w tak kosmicznym sporcie są jakieś bardziej nowoczesne sposoby na malowanie pozycji startowych :evil:

barteks2 lepiej juz nie sluchaj borowczyka :twisted:

było ???

Forum Wyprzedź Mnie!

Przed GP Europy 2008

Kto przegląda forum