GP Belgii 2008

Moderator: Ekipa F1

Postprzez gregoff N wrz 07, 2008 14:47  Re: GP Belgii

Alonso za Nickem był 5 sekund, Vettel tyle samo, Kubica 0,4 za Vettelem, a Sebastian za Kubicą 1,6 I teraz moje pytani brzmi czy Robert za Nickiem by stał 5 czy 6 sekund... Dacie gwarancje, że tyle udało by mu się odrobić... a może by był dopiero 7 za Bourdais...
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez benno N wrz 07, 2008 14:47  Re: GP Belgii

msk napisał(a):Ciekawy wyścig, emocje na starcie, emocje na zakończeniu. Zepsuty pitstop chyba dodał trochę złości sportowej Robertowi, bo po nim zaczął kręcić lepsze czasy. Ogólnie szkoda tego błędu, bo bez niego byłaby realna szansa na lepszą pozycję.

Nie pisz glupot... ustawienia bolidu do twardej mieszanki wyraznie lepiej sie sprawowały.
Avatar użytkownika
benno
 
Dołączył(a): Pn maja 26, 2008 17:24

Postprzez smylas N wrz 07, 2008 14:47  Re: GP Belgii

Co do pitu Roberta było widać że tam maszyna dobrze "weszła" to już samochód był ściągnięty z podnośnika a w trakcie zmiany opon było widać nerwowe szarpane ruchy u mechanika.
"This isn't just a job. It's a mission. We will get there, Believe me. And when it happens, life will change for Liverpool and everybody else...dramatically"
~ Sir Alex Ferguson, 1988

#THANKYOUSIRALEX
Avatar użytkownika
smylas
moderator
 
Dołączył(a): Śr lip 19, 2006 21:06
Lokalizacja: Zamość

Postprzez Darkat N wrz 07, 2008 14:48  Re: GP Belgii

A najlepszy moment to kiedy Hamilton przez któregoś z Williamsów musiał wjechać na trawnik a Raikkonen dosłownie ślizgając się wymija Hamilotna po czym Hamilton znowu go wymija a Raikkonen rozpiepsza się na bandzie.
Ciekawe czy Hamilton niedostanie kary za to w jaki sposób za pierwszym razem wyminął Raikkonena otóż oddał mu pozycję po wyjechaniu w szykanę ale w taki sposób że znalazł się tóż za Raikkonenem i zaraz wyminął na następnym
Darkat
 
Dołączył(a): So sie 23, 2008 21:40

Postprzez Krayzie N wrz 07, 2008 14:48  Re: GP Belgii

Frontier napisał(a):Weźcie nie pierniczcie. Heidfeld przez cały weekend był znacznie szybszy o Roberta to BMW co miało zrobić ? Postawić na kierowce który zupełnie nie radzi sobie na tym torze.
Więcej obiektywizmu.
Podczas wyścigu Nick też miał lepsze tempo i gdyby nie pech na starcie i tak byłby przed Bercikiem.

Nie wiem co się stało z Robertem, ale o tym weekendzie powinien szybko zapomnieć i najlepiej aby zamiast grać w pokera zabrał się za jazdę bo z jeśli dalej będzie w stanie jechać tylko dobrze przygotowanym bolidem, to o Ferrari może zapomnieć.

Wyścig bardzo ciekawy. Głównie dzięki końcówce.
Wielki respekt dla Hamiltona. Spadł deszcz i to on a nie kierowcy Ferrari zachował więcej zimnej krwi. Gdzie ten Iceman ? :grin:

No tak, po tym felernym drugim pit stopie Kubica gorzej sobie radził i dlatego odzyskiwał na każdym okrążeniu po 0,1 - 0,2s do Heidfelda.
Więcej obiektywizmu.
Krayzie
 
Dołączył(a): Pt cze 06, 2008 12:26

Postprzez Darkat N wrz 07, 2008 14:48  Re: GP Belgii

acha a njwiększy pechowiec obok Raikkonena to Alonso Heidfeld go ubiegł
Darkat
 
Dołączył(a): So sie 23, 2008 21:40

Postprzez rafaello85 N wrz 07, 2008 14:49  Re: GP Belgii

slipstream napisał(a):Ja mam za to zal do Ferrari bo po oucie Kimiego błagałem zeby ściągneli Massę po Wety kiedy okazało się że Ham pojedzie ostatnie kółko na slickach. Pozycja na dystansie byłą zdecydowanie do odrobienia na wetach gdyby tylko Brazylijczykowi je założono.

Nie pierwszy raz w ten sposób Ferrari spieprzyło sprawę :evil: Przypomnijmy sobie jeszcze GP Wielkiej Brytanii. Odnoszę wrażenie, że po odejściu Todta i Brawna pracują tam teraz same debile!!! :evil:

michal2111 napisał(a):Ale ja liczę, że to Ferka będzie się cieszyć z dwóch tytułów, bo McLaren w taki sposób jak dziś nie może jej zdobyć. :evil: :evil: :evil:

Jak tak dalej pójdzie, to właśnie McLaren będzie się cieszył z dwóch tytułów :shock:
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez gregoff N wrz 07, 2008 14:50  Re: GP Belgii

Darkat napisał(a):A najlepszy moment to kiedy Hamilton przez któregoś z Williamsów musiał wjechać na trawnik a Raikkonen dosłownie ślizgając się wymija Hamilotna po czym Hamilton znowu go wymija a Raikkonen rozpiepsza się na bandzie.
Ciekawe czy Hamilton niedostanie kary za to w jaki sposób za pierwszym razem wyminął Raikkonena otóż oddał mu pozycję po wyjechaniu w szykanę ale w taki sposób że znalazł się tóż za Raikkonenem i zaraz wyminął na następnym


Parę lat temu Alonso musiał kogoś puścić bo właśnie sciął szykanę i potem puścił tego którego wyprzedził ale zaraz wyprzedził na prostej i kazali mu oddać. Lewisowi nic nie zrobią i nie powinni mu nic zrobić moim zdaniem. Ale FIA już różne decyzje podejmowała...
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez Lexior N wrz 07, 2008 14:50  Re: GP Belgii

I tak to nie zmieni mojego zdania, ze Kimi jest lepszy od Hamiltona, mówcie co chcecie ://////// Lewsi no faktycznie go przepuścił, oddal mu pozycje lidera w taki sposób że nic tylko wyłączyć TV ...

Faktem jest również to, że Kimi źle dobrał się do Hamiltona na T1 ;p bo hamilton przychamował :arrow: przyhamował i Kimi prawie stracił przedni spojler .....

Szkoda gadać
Avatar użytkownika
Lexior
 
Dołączył(a): Wt mar 27, 2007 15:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez O2 N wrz 07, 2008 14:51  Re: GP Belgii

Dla mnie wyscig nudny oprocz 5 okrazen. 2 pierwszych i 3 ostatnich.

na plus:
1. Lewis - spokojna jazda do przodu. zimna krew na mokrym przyniosla zwiciestwo.
2. Massa - przez niska temperature nie mogl pokazac potencjalu auta. szkoda.
3. Alonso - cichy bohater. jak na mozliwosci auta to super.
4. STR - jak na taki smieszne auto pokazali ale mogli zarezykowac i zjechac po opony.
5. kubica - jechal po dobry rezultat, nawet po podim ale...po raz kolejny dyskryminowany w szwabskim zespole.
6. KOV - dal sie ograc na starcie ale potem... nie bylo mocnych :D szkoda ze nie mial skrzydel.

na minus:
1. :ukłon: KIMI :ukłon: - kolejny raz pokazuje ze tytuł 2008 dostal w prezencie.
2. honda - zal patrzec jak oni jezdza tym zlomem..
3. mechanicy BMW - czas zatrudnic polska ekipe XD a tak na serio to ja nie wiem jak az taki brak profesjonalizmu moze byc w tak powaznym zespole.

reszta jak zwykle. albo sciana albo meta.
Obrazek
O2
 
Dołączył(a): Pn mar 12, 2007 15:33
Lokalizacja: z kosmosu

Postprzez Barti N wrz 07, 2008 14:51  Re: GP Belgii

Wyścig na pewno ciekawy a wynik cholernie niesprawiedliwy.

Szkoda Kimasa bo cały wyścig jechał bez problemu, pewnie i szybko. Natomiast Hamilton popełnił błąd na początku przez który stracił prowadzenie. Później kuriozalna sytuacja kiedy Koval dostał kare i zamiast zjechać spowalniał Hamiltona. Nie tylko Hamilton popełniał błędy, ale też McLaren. Co jeszcze potęguje niesprawiedliwość wyniku.

Sytuacja Kubicy co najmniej dziwna. Nie było widać, żeby mechanicy szarpali się z maszyną coś musiało zawieść tylko co? No chyba że chcieli żeby Heidfeld dojechał wyżej od polaka....
Ostatnio edytowano N wrz 07, 2008 14:53 przez Barti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Barti
 
Dołączył(a): Wt kwi 17, 2007 8:36
Lokalizacja: Kraków

Postprzez hagj N wrz 07, 2008 14:52  Re: GP Belgii

Ciekawy, bardzo ciekawy wyścig - ale uwaga, tylko na początku i na końcu...
Po kolei:
- Hamilton - Wygrał mimo wszystko zasłużenie, chociaż nie uważam aby manewr który wykonał na Raikkonenie na Bus Stop, gdy przestrzelił szykanę, puścił Kimiego przodem oddając pozycję, ale nie zrobił tego do końca fair - powoli go puszczał żeby wjechać pół metra za nim w tunel aerodynamiczny i za moment wyprzedzić. Nie cieszę się z jego wygranej, nie mniej sądzę, iż fantastycznie się zachował wytrzymując presję jazdy na tych oponach.
- Raikkonen - gdy objął prowadzenie na początku wyścigu ponownie widzieliśmy króla Spa ostatnich lat - niestety nie wytrzymał presji - tu porażka z Hamiltonem. Myślę, że to iż nie ukończył 2 ostatnich wyścigów można bardzo negatywnie na niego wpłynąć w kontekście dalszej walki o tytuł... bo to się już strasznie oddala.
- Massa - bez fajerwerków.
- Kubica - błąd mechaników w Pit Stopie prawdopodobnie kosztował go 3 miejsce. Gdyby stał ok. 6 sekund prawdopodobnie wyjechał by 5. przed Bourdais. Co do tych co piszą o tym, że nie zmienili Kubicy opon na deszczowe - moim zdaniem dobrze, że tego nie zrobili, bo nie wiele by już na tym zyskał, zważywszy że musiał by chwilę czekać w boxie na wyjazd Heidfelda. Gdyby jechał 5. po swoim drugim Pit Stopie, może ruch ten by się opłacił - chociaż też nie koniecznie - zależy ile miałby straty do 1 miejsca. 3 miejsce tak czy inaczej by było.
- Kovalainen - dużo błędów różnej natury, chociaż jechał na prawdę szybko.
- Alonso - szkoda że nie utrzymał pozycji na podium, bo trochę brakuje widoku Ferdka na podium...
- Bourdais & Vettel - niesamowite, jak szybko jechało dzisiaj STR, dzisiaj to oni byli trzecią siła w F1.
- o reszcie nie będę się rozpisywał, Heidfeld jak zwykle w tym roku niesamowity fart

Konkludując, żałuję iż deszcz nie spadł na 5 kółek przed metą :)
Ostatnio edytowano N wrz 07, 2008 14:53 przez hagj, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
hagj
 
Dołączył(a): N lut 25, 2007 14:21

Postprzez michal2111 N wrz 07, 2008 14:52  Re: GP Belgii

rafaello85 chodzi o to, ze McLaren i Hamilton w taki sposob, jak dziś wygrali, nie zasługują na to, żeby zostać mistrzami świata.
Ostatnio edytowano N wrz 07, 2008 14:54 przez michal2111, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
michal2111
 
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 21:54
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postprzez Demetrius N wrz 07, 2008 14:52  Re: GP Belgii

. :ukłon: KIMI :ukłon: - kolejny raz pokazuje ze tytuł 2008 dostal w prezencie.


chyba w 2007 :grin:
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Demetrius
 
Dołączył(a): Cz sie 28, 2008 19:45
Lokalizacja: Szczebrzeszyn

Postprzez benno N wrz 07, 2008 14:53  Re: GP Belgii

Ron Dennis - potwierdzil ze stewardzi zajmuja sie sprawa Hamilton- Raikkonen , gdzie po scieciu szykany Hamilton oddaje pozycje na rzecz Raikkonena, po czym wyprzedza go na La Source.

Powiem wam szczerze ze nie zgadzam sie z gosciem bo Hamilton rzeczywiscie oddal pozycje ale... zyskał na scieciu szykany i jadac bezposrednio tuz za Finem wyprzedzil do na La Source. Skorzystal poprostu na scieciu poprzedniej szykany.
Avatar użytkownika
benno
 
Dołączył(a): Pn maja 26, 2008 17:24

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron