Ta kwalifikacja jest po mojej myśli
Jeszcze tylko jutro Kimi musi objechać Lewisa, a Felipe dojechać na pierwszym miejscu. I git
Ferrari stanie przed super szansą aby ucieć McLarenowi w klasyfikacji generalnej.
Coś czuję, że Azja będzię'należała' do Ferrari
Szkoda Alonso, pewnie byłby wysoko. Poza tym gdyby Hiszpan nie odpadł z kwalifikacji to pewnie Lewis w ogóle nie wszedłby do Q3